Skocz do zawartości

[hamulec] V-ki - jakie śruby do piwotów?


TFSiak

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Czy jest możliwość zakupu śrub mocujących ramiona hamulców na piwotach? Czy możecie wskazać śruby "dobrej" jakości (producent itp.)? :wallbash:

Napisano

zazwyczaj są w komplecie. A na allegro nie próbowałeś zajrzeć? Każda śruba się nada, droższe mogą być lżejsze(aluminium), trwalsze(tytan), lub kolorowe. Nie wiem skąd jesteś, ale byle sklepie rowerowym dostaniesz śruby, którymi przykręcisz hamulce. Zamiast tracić czas na tego typu pytania(nie pierwsze chyba i nie na jednej grupie) ruszyłbyś 4 litery i udał się do sklepu.

Napisano

śruba śrubie nierówna - dosztukować to można sobie zawszę jaką śrubkę - ale poszukuję sprawdzonego wyrobu;

 

p.s w sklepach paru już sprawdzałem

Napisano

Jezu, jak czytam takie posty, to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać?

 

Zamierzasz tym rowerem w kosmos startować, czy co? Załóż jakiekolwiek śruby i zacznij jeździć, a nie, za przeproszeniem, pie...ć na temat jakości śrub. Złamałeś kiedykolwiek śrubę od hamulców, że zadajesz takie pytania? Ramię hamulca i tak opiera się o pivot, a śruba tylko zabezpiecza przed spadnięciem to ramię.

Jak masz ochotę, to zamów sobie tytanowe śruby i przestań pitolić, bo jak widzę twój kolejny temat w 1 i tej samej sprawie, to się zastanawiam, czy już potrafisz jeździć na rowerze, czy na razie cieszysz się z tego, że już nauczyłeś się pisać na komputerze.

 

Dobra, ulżyłem sobie, a teraz idę pojeździć na rowerze :thumbsup:

Napisano

Sam sobie jeździj na aluminiowych śrubach, tak samo dobre rozwiązanie jak alu śruby w mostku. A jeśli myślisz że śruba nie trzyma hamulca to wykręć śruby z przedniego i spróbuj zrobić stoppie.

Napisano
Jezu, jak czytam takie posty, to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać?

 

Zamierzasz tym rowerem w kosmos startować, czy co? Załóż jakiekolwiek śruby i zacznij jeździć, a nie, za przeproszeniem, pie...ć na temat jakości śrub. Złamałeś kiedykolwiek śrubę od hamulców, że zadajesz takie pytania? Ramię hamulca i tak opiera się o pivot, a śruba tylko zabezpiecza przed spadnięciem to ramię.

Jak masz ochotę, to zamów sobie tytanowe śruby i przestań pitolić, bo jak widzę twój kolejny temat w 1 i tej samej sprawie, to się zastanawiam, czy już potrafisz jeździć na rowerze, czy na razie cieszysz się z tego, że już nauczyłeś się pisać na komputerze.

 

Dobra, ulżyłem sobie, a teraz idę pojeździć na rowerze :P

 

Jak masz się dzielić łaskawie takimi mądrościami, to lepiej nie udzielaj się wogóle expercie i nie zaśmiecaj forum;

Napisano

Robicie problemy z srubami... bierzesz zwykle sruby (dostepne w kazdym sklepie z srubami) zakrecasz i jezdzisz. Moga byc alu im sie nic nie stanie i one na pewno nie maja takich obciazen jak w mostku tego jestem pewny na 100%

Napisano
Sam sobie jeździj na aluminiowych śrubach, tak samo dobre rozwiązanie jak alu śruby w mostku. A jeśli myślisz że śruba nie trzyma hamulca to wykręć śruby z przedniego i spróbuj zrobić stoppie.

Wyobraź sobie, o ile to potrafisz, że miałem przypadek, że odkręciła mi się śruba od lewego ramienia V-ki. Trzymała może na 2 zwojach. I ramię było na swoim miejscu, tylko mocno ruszało się przy hamowaniu.

Napisałem wyraźnie, jakie ma możliwości wyboru śrub. Jeżeli tego nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem, to jego nie mój problem. A co masz do Alu śrub w mostku, czy hamulcach i pokaż mi w którym miejscu sugerowałem, że właśnie takie ma kupić TFSiak ? Bo jakoś nie zauważyłem masowych wypadków spowodowanych urwanymi hamulcami.

Dla mnie ten temat to kandydat na najgłupszy temat miesiąca i tyle.

Napisano
Sam sobie jeździj na aluminiowych śrubach, tak samo dobre rozwiązanie jak alu śruby w mostku.

jakieś dwa miesiące używałem plastikowych śrub Graupnera w tylnym hamulcu bo niby dlaczego nie??? i tylko ta świadomość że jest to tworzywo sztuczne nie dawała mi spokoju :/ obecnie mam alu.

A jeśli myślisz że śruba nie trzyma hamulca to wykręć śruby z przedniego i spróbuj zrobić stoppie.

śruba jednak nie trzyma hamulca ale to najlepiej sprawdź sam :D kiedyś w przednim ( gdy jeszcze używałem V ) zastosowałem za krótkie alu śruby. może z 5mm gwintu łapało i luz. wielu tak jeździ a jeszcze nie słyszałem by coś się komuś działo złego ( a znam gościa który dwa sezony jeździł na śrubkach no-name ).

zakup śrub to żaden kłopt. no chyba że ktoś mieszka zdala od cywilizacji ale nawet wtedy wystarczy zamówić jakieś z nierdzewki czy coś.

Napisano

Dla mnie ten temat to kandydat na najgłupszy temat miesiąca i tyle.

 

Naprawdę się dziwię że w tak głupich kwestiach się wypowiadasz

Napisano

Myślę że tym optymistycznym akcentem można temat zakończyć (coby niektórzy nie musieli się rozpisywać) dzięki za odpowiedzi

Napisano

Co za nieinteligentne osoby się tu wypowiadają. Mój ojciec boi się żebym nie miał wypadku i karze mi mieć wszędzie śrubki technologi nasa. Pierwsze co to wymieniłem w kółkach od przerzutki i właśnie w v-brakeach. Na końcu wymieniłem w mostku. Wy sobie nie wyobrażacie jakie potężne siły musi znosić ten grzybek/kominek od śruby przy hamowaniu v-brakeiem. A jak się grzybek/kominek zsunie ze śruby to co??? Kraksa jak byk. Już sobie wyobrażam, co się dzieje przy takim czymś. V-brake wypadając pociąga za sobą linki hamulcowe, które obwiązują się wokół twojej szyi i duszą cię niczym szatan. Zerwany grzybek/kominek wystrzela do przodu, odbija się od słupa znaku drogowego i wpada ci w oko powodując nieuleczalne rozwalenie siatkówki i wszystkiego co jest w oku. Ty nadal się ruszając naciskasz przedni hamulec, a tu co? Śruby od przedniego v-brakea też wyrywa. Tym razem dwie śruby. Jedna wpada ci do przełyku, a druga rozwala ci drugie oko.

Takie historie są na porządku dziennym. U mnie w klasie 22 osoby miały taki przypadek.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...