Skocz do zawartości

[łańcuch] Zerwany łańcuch i pytanie o dlugosc


Artro

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Siema, ostatnio udalo mi sie zerwac lancuch w rowerze :D Moze nie jest to powod do dumy, no ale stalo sie i juz :D

Korzystajac z tego faktu wlasnie mocze go sobie w benzynce, ale naszla mnie pewna watpliwosc... Czy liczba ogniw sie zgadza?

Bo pinów naliczylem 108. A w miesjscu rozerwania pin zostal po jednej stronie w blaszce, a po drugiej tak jakby sie wypial... Dziwna sprawa ;p Myslalem, ze jak sie lancuch urywa do te blaszki ida w pizdu razem z pinem (ktory wypada) A tu patrze, ze nie...

Czy jest to dobra liczba? ( no bo wyszlo parzyscie)

Napisano

Spokojnie, każdemu się zdarza, niektórym nawet często :)

Jeśli dobrze sobie wyobrażam to, co opisujesz, to liczba ogniw jest w porządku :)

Inna rzecz, czy tego ogniwa, albo pina nie trzeba będzie usunąć.

Napisano

dlugosc lanucha nie jest sztywno okreslona. zalezy od rozmiarow zebatek/blatow oraz wymiarow tylnego trojkata ramy. dobieranie wlasciwej dlugosc lanucha opisywana wielokrotnie na forum. wersja z obrazkami w pdf'ach na stronie shimano.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...