rozo Napisano 11 Listopada 2008 Napisano 11 Listopada 2008 Witam, niedawno wymienilem Sys8 na Louise, bo Sys8 puchly przy zjazdach, okazalo sie, ze Louise tez puchna! Mam juz ustawiony hamulec tak, ze zaczyna hamowac, jak klamka jest troche ponad 2 cm od kierownicy, a po zjezdzie sa to juz 4-5 cm. Hamulce sa odpowietrzone. Czy ktos wie, jak rozwiazac ten problem? Moze po prostu nie umiem hamowac?
rozo Napisano 11 Listopada 2008 Autor Napisano 11 Listopada 2008 Jezdzilem krotko na 2 rowerach z Avidami i bylem z nich calkowicie niezadowolony, trzeszczaly, szarpaly przednim widelcem, a jednym palcem na pewno nie dalo sie hamowac skutecznie (tarcze 160 i 185). Dla porownania Grimeca 203 i Louise 185 jednym palcem stawiam rower na przednim kole na prostej ulicy, Grimeca ma super modulacje, Louise "tylko" dobra. Przejade sie za tydzien kumla rowerem z Avidami, zrobie dluzsza rundke, dluzsze hamowanie i zobaczymy.
TomRS Napisano 11 Listopada 2008 Napisano 11 Listopada 2008 Witka nie chcę się mądrować, bo w temacie hampli rowerowych moje doświadczenie jest niewielkie. Ale za to mam spore doświadczenie z hamulcami motocyklowymi. I tam na "puchnięcie" stosuje się takie środki zaradcze - przewody w oplocie stalowym, a jesli to nie wystarczyło to półmetaliczne lub metaliczne klocki hamulcowe. Pozdrówki
rozo Napisano 11 Listopada 2008 Autor Napisano 11 Listopada 2008 Grimeca ma oplot stalowy (slawne zlote przewody), Louise nie wiem, ale oba puchna tak samo. Klocki sa polmetaliczne, albo metaliczne.
TomRS Napisano 11 Listopada 2008 Napisano 11 Listopada 2008 Grimeca ma oplot stalowy (slawne zlote przewody), Louise nie wiem, ale oba puchna tak samo. Klocki sa polmetaliczne, albo metaliczne. Hmmm - a do jakiej jazdy i jak używasz tych hamulców ? Bo każdy w końcu spuchnie, jak np na długim zjeździe cały czas bedziesz nieprzerwanie trzymał lekko wcisniety hamulec. Ja np jak zjazd jest długi i stromy to staram się "zmieniać" hamulce - daję przez chwilę odpocząć przedniemu hamując tylnim. Edit - właśnie doczytałem, że Tobie klamka oddala się od kierownicy ? Ciekawe ...Czyli problemem jest pewnie rozszerzający sie pod wpływem temp płyn/olej hamulcowy.
rozo Napisano 12 Listopada 2008 Autor Napisano 12 Listopada 2008 Uzywam ich do ostrzejszej jazdy, ale trudno wyczuc, powiedzialbym lekkie fr. Oczywiscie czesto sie zdarza, ze jade dluzszy czas naciskajac hamulec, ale inaczej sie nie da, probowalem zjezdzac z zablokowanym kole w tyle, probowalem uzywac jak najwiecej tylnego hampla, ale to niewiele przynioslo. Tez mysle, ze problemem jest rozszerzanie sie plynu/oleju, ale przejrzalem rozne fora polskie, niemieckie, angielskie, rozmawialem ze znajomymi z tarczowkami i nikt takiego problemu nie mial.
kopaczus Napisano 12 Listopada 2008 Napisano 12 Listopada 2008 Może przelej nowym płynem hamulcowym? Co tam się leje do Grimeki, DOT czy mineralny? Jak DOT to może spróbuj 5.1 albo coś. Eeee momento, właśnie doczytałem pierwszego posta ^^ Co masz w tych Louise, Blood czy Royal Blood? Może zalej tym drugim jak masz pod ręką?
TomRS Napisano 12 Listopada 2008 Napisano 12 Listopada 2008 Tez mysle, ze problemem jest rozszerzanie sie plynu/oleju, ale przejrzalem rozne fora polskie, niemieckie, angielskie, rozmawialem ze znajomymi z tarczowkami i nikt takiego problemu nie mial. Ja spotkałem się dotychczas tylko z odwrotną sytuacją, czyli po przegrzaniu hamulców trzeba coraz mocniej ściągać klamkę żeby uzyskać jakąś sensowną siłe hamowania, w końcu klamka dotykała kierownicy ... Widzę, że mieszkasz w Austrii, więc zakładam, że niemiecki to nie kłopot - opisz może problem na forum magury http://www.magura.com/german/frameset/frameset.htm - każdy typ hamulców ma swój dział. Może coś pomogą, moderuja to w końcu ludzie z magury. Pozdrówki
rozo Napisano 17 Listopada 2008 Autor Napisano 17 Listopada 2008 Dzieki za porady, teraz je musze wyprobowac, zadzwonie tez do serwisu Magury, moze pomoga.
YOGI Napisano 23 Grudnia 2008 Napisano 23 Grudnia 2008 Ja mam podobny problem w XT 2008. Nawet przy wciskaniu klamki na sucho w domu tylny hamulec za pierwszym naciśnięciem łapie jakieś 1,5cm później (bliżej kierownicy) niż za 3,4,5... razem. Boję się jak będzie reagował jak go porządnie zagrzeję... Odpowietrzałem go 2 razy (przelałem 50ml nowego oleju przez układ) więc na pewno nie w tym tkwi problem. Brat ma Juicy 7 i u niego takie zjawisko nie występuje. Czy u innych posiadaczy XT BR-m775 jest tak samo?
jedrekxc Napisano 26 Grudnia 2008 Napisano 26 Grudnia 2008 jeśli długo hamujesz, to będzie puchło:P nic nie poradzisz... i pewnie musisz też mocniej naciskac żeby zaczął hamować jak to już ktoś wyżej wspomniał. Kiedyś spaliłem HAYESA HFX9 z małą tarczą. Miałem awarie tylnego hamulca i zjeżdżałem kilka kilometrów w dół asfaltową krętą drogą w Szklarskiej Porębie. Trzeba było dużo hamować. Na dole wszyscy pytają co tak smierdzi, patrzę na tarcze a ona czarna z fioletowymi przebarwieniami jakby ktoś ją podgrzewał na żywym ogniu ]:-> z tego co się orientuję, to Hope oferuje wentylowane tarcze
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.