listopadowa jazda

[ladybird]

Witam forumowiczów:)..ciekawi mnie po jakich trasach jezdzicie pod koniec sezonu..mam na mysli oczywiscie okolice Kazimierskigo Parku Krajobrazowego... wydaje mi sie ze mimo wszystko nie przejechalam wszystkich mozliwych ścieżek...polećcie coś ciekawego..Nałęczowskie lasy wygladają ciekawie ale zupelnie nie znam tych tras i pewnei pogubilabym się....dla orientacji podaje moje dwie najczesciej przemierzane trasy rowerowe(ale nie wszystkie) po raz któryś tam przejechane kilka dni temu..

Oficjalnie listopad został przeze mnie powitany podczas jazdy zarówno 1 jak i 2 listopada..pogoda była bajeczna...lekki wiatr mógł przeszkadzac pierwszego dnia ale co tam ..1.11 - dojazd z Pożoga do Janowca przez Puławy(asfalt) jazda po terenie..promem do Kazimierza...kolejne górki i dołki i powrót asfaltem...naprawde jest gdzie pobrykać(las, piach, kilka fajnych zjazdow i podjazdów, stroma górka w Janowcu gdzie trzeba z rowerku zejść i go wypchać )..trasa niedaleka ale nikt nie wróci z niej suchy

2.11 zdecydowanie asfalt bo na wypad w teren zbraklo dnia..w Kaziku zaszlo słońce ..ale po kolei...start w Pożogu...Celejów...Nałęczów...Markuszów..Kurów...Puławy...Kazimierz..Celejów...P

ożóg...trasa dość urozmaicona...trochę wzniesien po drodze a i dla amatorów monotonnej jazdy po płaskim jest odcinek krajówką do Puław...

pozdro serdeczne...