Skocz do zawartości

[Chwyty] Prodigy przykręcane, Dartmoor Shadow, Dartmoor Ripper, Dartmoor Flashback - które lepsze ?


Nemo7

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.allegro.pl/item445415913_prodig...orow.html#photo

 

http://www.allegro.pl/item446206857_chwyty...azja.html#photo

 

http://www.allegro.pl/item446206867_chwyty...azja.html#photo

 

http://www.allegro.pl/item446207361_chwyty...azja.html#photo

 

Które z tych chwytów były by najlepsze, moje obecne Meridy są tak ostre że rękawiczki szybko się dziurawią. Czy ktoś miał z tymi chwytami odczynienia i czy któreś możecie polecić ewentualnie inne. Osobiście słyszałem że Dartmoora potrafią się zedrzeć w dwa miechy, ale zaznaczam słyszałem.

 

Jeżeli znacie jakieś inne dobre i tanie, skręcane chwyty to czekam na propozycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam Shadow'y Dartmoor'a.

Ogólnie za długo ich nie mam - ze dwa miesiące. Ale już śmigałem w nich w deszczu i normalnie dość sporo.

Co do konstrukcji - nie są całe gumowe jak z początku myślałem. Jest to tak jakby taka plastikowa rurka, a na nią naniesiona dopiero guma.

Są bardzo sztywne, nie ma mowy o przekręcaniu - co można było powiedzieć o moich poprzednich chwytach co jak spadł mały deszczyk, albo pojawiła się większa wilgotność to w cudowny sposób potrafiły pochłaniać wilgoć z otoczenia i się złowieszczo kręcić :P

 

Co do użytkowania - na razie nie ma oznak zużycia, rękawiczek nie zdzierają i nie miałem sytuacji żeby ręka mi się na nich przekręciła.

Ten model ma po środku taką fakturę jak w Ripper'ach. Na zdjęciach wyglda dość agresywnie, ale w rzeczywistość jest to dość przyjemne :D

 

Reasumując - Polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem te skręcane gripy w różnych wersjach. Z napisami Prodigy, Octane One, bez napisów itd. Wszystkie to jedno i to samo. Obejmy trzymają mocno, gripy są wygodne i jazda jest przyjemna (jeżdżę w rękawiczkach), ale rzeczywiście wzorek znika bardzo szybko. Po dwóch-trzech miesiącach moje chwyty w miejscy gdzie opieram się z najwiekszą siłą są praktycznie gładkie. Nie jest to jakiś problem bo mimo starcia "bieżnka" trzymają nieźle. Ponadto sa stosunkowo niedrogie wiec można kupić dwa zestawy w roku i śmigać. Stanowczo jednak nie jest to produkt na cały sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja też mam shadow`y :D Tak jak u poprzednika... wycierają się w miejscach gdzie się najczęściej i najmocniej je trzyma kwestia pół roku może nawet mniej, ale pomimo tego naprawdę fajne. A że jeżdżę tylko w rękawiczkach to mogę powiedzieć że nawet jak są lekko starte to i tak bardzo dobrze trzymają. Nie przekręcają się jak moje poprzednie. Drogie też jakoś szczególnie nie są. Ogólnie polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...