[rower] Kelly's Magic za 1699 zł (z 2299 zł) PILNE!

[laxigen]

Wygrałem ostatnio bon na zakupy w go-sporcie o wartości 700 zł. Mogę go zrealizować tylko tam. Normalnie nie kupowałbym sprzętu rowerowego w sklepie ogólnosportowym, no ale z 700 stówek nie zrezygnuję. Rzucił mi się tam w oczy wspomniany KELLY'S MAGIC w cenie 1699 zł przeceniony z 2299 zł.

http://www.kellys-bicycles.com/index.php...&pID=15373

 

Zastanawiałem się czy to nie ściema, ale posprawdzałem i rzeczywiście gdzie się nie popatrzy ten rower stoi 2299 zł. Widziałem sporo krytycznych wypowiedzi na temat tego roweru, ale wydaje mi się, że jednak za 1699 zł - mój bon czyli w zasadzie za 1000 zł warto go kupić Czy może lepiej te 700 zł przeznaczyć na jakieś akcesoria i reanimować stary rower?

 

Jeżdżę głównie po górach w okolicach Beskidu Śląskiego, Żywieckiego i Małego, ale raczej po asfalcie (czyli głównie po dziurach). Chociaż czasem trzeba i w las wjechać.

 

I jeszcze jedna sprawa. Nie stać mnie póki co na kolarkę, więc postanowiłem założyć ewentualnie w tym nowym rowerze cieńsze opony na asfalt. Jakie polecacie? W deszczu raczej nie jeżdżę, więc pewno lepiej slicki. Znalazłem ofertę na takie opony:

 

http://www.koral.bielsko.pl/pl/huthinson/id_3123.html

 

Cena kusi, ale czy jednak założenie do górala opon 1.2 nie jest szaleństwem? Zaznaczam, że zakładałbym je oczywiście wyłącznie na trasy czysto asfaltowe.

 

BARDZO PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ zwłaszcza w sprawie kellys'a bo czeka na mnie w sklepie jeszcze przez ewentualne półtora doby.

[nikodem]

no zależy jak na to patrzeć

ja kupiłem model kelly's magnus na przecenie za 1750zł i jestem z niego mega zadowolony (tylko hamulce i opony wymieniłem)

ps. na allegro jest sporo poniżej 2300zł

http://www.allegro.pl/item441238763_wyprze...ly_s_magic.html

[kryszniok]

Laxigen, jeśli rzeczywiście udałoby Ci się go dostać za ok 1000 złotych, to za taką cenę chyba nie mógłbyś być niezadowolony

[madek]

bierz i sie nie zastanawiaj

[ukaniex]

Nad czym się zastanawia?

Bierze i niech ucieka żeby się nie rozmyślili z tą promocją i bonem.

Oczywiście ,że założenie szosowych opon do XC nie jest żadnym szaleństwem ani wybrykiem własnego ekscentryzmu. Nie jeden tak robi .

[laxigen]

Dzięki wielkie za rady. Kupiłem Na razie nie zdążyłem za bardzo przetestować, bo zimno i leje, ale wygląda na to, że to był dobry zakup.

[Pixon]

Można powiedzieć, że ci się poszczęściło, ponieważ każdy taki bon można (przeważnie) wykorzystać kupując jakiś sprzęt nie przeceniony już. Tak jest np. z ubraniami i różnymi rodzajami obniżek, ze sprzętem. Także twoje szczęście jest co najmniej nie bywałe.

 

Jasne, że kupuj sobie takie oponki na szosę. Śmiga się na nich o niebo lepiej niż na grubszych klockach.