Mod Team IvanMTB Napisano 29 Kwietnia 2009 Mod Team Napisano 29 Kwietnia 2009 ... podziekowal za takie "zlote rady"... OSTRO! I.
Marek1972 Napisano 30 Kwietnia 2009 Napisano 30 Kwietnia 2009 ... podziekowal za takie "zlote rady"... OSTRO! I. Stary to nie rady tylko po prostu życzenie gorące żebyście się w końcu dogadali z orgami jak Polak z Polakiem, bo od tego biadolenia (a widzę że jesteś w tym niezły sorry) to zgnuśniejesz nam tylko na tej emigracji dozo!
Mod Team IvanMTB Napisano 30 Kwietnia 2009 Mod Team Napisano 30 Kwietnia 2009 Klaniam, Moze czegos nie rozumiesz. Klient placi - klient wymaga. Jak Rygielski traktuje mnie niepowaznie to ja nie zamierzam nadskakiwac mu i sie dopytywac czy w zwiazku z tym ze zaplacilem mu grube pieniadze a on postanowil mnie zlac i ich mi nie oddac to czy laskawie sie ze mna dogada... To jest poprostu chore abym musial sie szarpac jak matka z lobuzem z niezetelnym dostawca uslugi ktory ma mnie w nosie... Moze i "gnusnieje" na emigracji ale jesli uczciwosc kontaktow handlowych jest tego oznaka to zycze wielu rodakom takiej "gnusnosci". Wlasnie to "dogadywanie sie jak Polak z Polakiem" jest miedzy innymi przyczyna tego gdzie Polska znajduje sie teraz i bedzie tkwic przez dluugi czas... OSTRO! I.
slaweksie Napisano 30 Kwietnia 2009 Napisano 30 Kwietnia 2009 Ivan masz wiele racji, Klient = Pan. Nie ma co gadać. Dziwi mnie tylko to że jednym oddał a innym (Tobie) nie oddał, coś musi być na rzeczy. Poza tym z Twoich postów bije nienawiść do Orga, może trzeba się z nim dogadać jak radzi Marek1972. Piejesz na wszystkich forach, walisz jadem że nie wiem co. Wolność słowa jest, bo mamy IV ?? V ?? (qcze która to szanowna RP) masz prawo wylewać swoje żale. Ja jadę już kolejną TC, ta będzie moją 5 Przeżyłem na niej wiele, kąpanie się w strumieniu, podłe żarcie, za słoną zupę, obleśne parówki, spanie koła sracza, bosze to esencja TC, spartańskiej przygody, ciepła woda domu, obiadek upichcony przez żonkę w domu, swój kibelek też w domu, a na TC przygoda, przygoda, nie wiem co następny dzień przyniesie. Łów z życia to co pozytywne, a szit zapominaj. Ostatnia impreza była szczególna, było mniej ludzi, jedzenie była zarąbiste, jak się przyczepisz to ja nie wiem co Ty jadasz w tej Angolandii, parę niedociągnięć było, omawialiśmy to już w innym poście. Dla mnie szklanka jest zawsze do połowy pełna, dla innych do połowy pusta. Poza tym, zapach potu, śmierdzących butów no i bengay - bezcenny.
Mod Team IvanMTB Napisano 30 Kwietnia 2009 Mod Team Napisano 30 Kwietnia 2009 Klaniam, Dyskusja staje sie jalowa... Uwazam ze sama idea Karpatki jest na tyle zajefajna ze nie potzrebne mi sa dodatkowe atrakcje wynikajace z niekompetencji Orga... Czy ja wale jadem... Nie bardzo. Stwierdzam fakty ktore dotknely mnie osobiscie. Fakt jest taki ze jakby Marcin Rygielski wspolpracowal z jakakolwiek firma w jakiejkolwiek branzy, i z takim "pietyzmem" podchodzilby do zobowiazan handlowych, zrobilby taki numer tylko raz. Bo zaraz zostal by wykopany z obiegu jako "smierdzace jajo" ktore sie omija szerokim lukiem. Pieniadze lub ich ekwiwalent w uczestnictwie uzyskali ci ktorym sie chcialo i mieli czas przymilac sie do Rygla i "ukladac sie" z nim. Ja nie mam na to ani czasu ani cierpliowsci, a juz na pewno mam za daleko zeby sie z nim handryczyc. Powtorze jeszcze raz. Uwazam za niezdrowy uklad gdy kupuje pietruszke w warzywniaku, pietruszka smierdzi lub jest nacia od marchewki i jeszcze musze sie mile usmiechac i zagadywac do straganiarza aby laskawie zechcial mi oddac pieniadze za trefny towar lub zaserwowac towar wlasciwej jakosci na wymiane... Powodzenia tym wszystkim ktorzy jada na TC i oby seki i klopoty jakie mnie spotkaly byly oszczedzone uczestnikom... Ode mnie tyle... OSTRO! I.
mariuga Napisano 3 Maja 2009 Napisano 3 Maja 2009 Fakt jest taki ze jakby Marcin Rygielski wspolpracowal z jakakolwiek firma w jakiejkolwiek branzy, i z takim "pietyzmem" podchodzilby do zobowiazan handlowych, zrobilby taki numer tylko raz. no i tylko raz (znaczy 1 sezon) współpracowali z GG Promotion - ale to pewnie inny temat. A skoro wszystko można (trzeba) zorganizować sobie na trasie samemu (w sumie, my tak robilismy mimo pelnego "pakietu"), to my w tym roku w podobnym budzecie wybieramy się wlasną ekipą. Niemniej, pozdrowienia dla raiderów TC09.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.