Skocz do zawartości

[sztyca] 420 mm i więcej


knur

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Sprawa jest następująca. Potrzebna mi jest sztyca o długości co najmniej 420 mm w rozmiarze 30.9 .

410 mm Thomsona moze okazac sie niewystarczajace :) .Wiem o sztycach Tune'a ale srednica nie ta, to samo z Syntacem,ktory zrobil nawet 480 mm.Jedyne co przychodzi mi do glowy to FSA, ale moze jest cos jeszcze, o czym nie pomyslalem. Pytania w stylu "czemu nie kupiles wiekszej ramy" lepiej sobie odpuscic :) .Niestety niektore firmy tak wymyslily swoja rozmiarowke,ze albo sie kupuje cos na styk w rozmiarze L ,albo trzeba kupic obrzydliwie wygladajaca "drabine" w rozmiarze XL. No i tak sie sklada,ze do pelni szczescia brakuje mi tego 1-2 cm (bo mam 400 mm i w sumie nie jest tragicznie) a nie chce ryzykowac wyciagania sztycy za "kreche" B) . Z gory dzieki za pomoc i namiary na miejsca w ktorych mozna cos odpowiedniego znalezc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do ramy: wiem ze chciales cos co bedzie wygladac ale problem w tym ze przy sztycy wyciagnietej tak jak twoja istnieje spore ryzyko wyrwania rury podsiodlowej przy spawie. sam jestem ofiarą takiej sytuacji. poza tym rura sztycy ktora tyle wystaje z ramy wygina sie (jaka by nie byla sztywna) co tez fatalnie wplywa na rure podsiodlowa ramy.

ja kupujac nową rame ucieszylem sie ze jest ona ciut wieksza niz poprzednia.

roox jeszcze robi dlugie sztyce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok-ktos mi tu po łapkach teraz natrzaskal-moj blad nie poczytalem zasad,ale to dlatego ze jestem w pracy i troszke mi sie spieszy :icon_mrgreen: . Ale skoro temat juz jest to niech zostanie,ok? :icon_mrgreen: .

Wracajac do sztycy,to doskonale wiem jakie zagrozenia niesie zbyt wysoko wysunieta sztyca.Ale spokojnie-mam glowe na karku i zagrozenia urwania rury podsiodlowej nie ma (sztyca jest wsunieta na tyle,zeby znalezc sie miedzy spawami ze sie tak wyraze).Rower, o ktorym mowa to tez piekny czerwony Spec i jesli ktos widzial jakiegokolwiek Speca w rozmiarze XL to chyba wie o czym mowie,kiedy mowie ze w tym rozmiarze rama wyglada paskudnie-choc to oczywiscie moje prywatne zdanie.Co do Roox'a-faktycznie zapomnialem o nim-myslalem,ze juz nie istnieje :thumbsup: .Gdzies mi w domu lezy jakas chyba 10 letnia sztyca Rooxa w dziwacznym rozmiarze,ale wtedy jako jedna z nielicznych pasowala. Zobacze co teraz Roox ma do powiedzenia,oprocz tego,ze pewnie swoje jak zwykle wazy :thanks: . Znalazl sie tez Tune w odpowiedniej srednicy-trzeba tylko sprawdzic czy to aby prawda. Ale w dalszym ciagu szukam i szukam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadłem :icon_mrgreen:

sam z ciekawości sprawdziłem tego 480mm syntace, ale okazało sie, że to tylko dla średnicy 34,9 i tylko dla karbonu. jak by dało sie kupic 480mm alu, to nawet 300zł bym za to dał... ale nic takiego nei ma. nie pomyślały dranie o wysokich bikerach. najlepsza sztyca to by była crank bros joplin, z tym że ta ma tylko niecałe 39cm. dlaczego nie mogą tych sztc robić 45cm? jak komus za dużo, to sobie utnie. taki problem? ehh... całe życie wiatr w ryj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie sztyca tez byla osadzona na bezpieczną głębokość - 12 cm a jednak wystawala na tyle ze upierdzieliła rure podsiodłową na spawie. waze 73 kilo , jezdzilem tyle co nic (jesien/zima) rama enduro ze wzmocnieniami.

 

dlaczego? bo logika i bezpieczenstwo podpowiadają ze jest to bez sensu. a kompensowanie dlugoscia sztycy niewymiarowej ramy jest półsrodkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecz ma sie nastepujaco. Majac 189 cm i kupujac sztywnego s-worksa stajesz przed pytaniem czy L czy XL i tak naprawde trudno to wyczuc.Mozna pomierzyc,o ile jest gdzie....ale to jakby odrebna kwestia.Szukajac pomocy, podpowiedzi docierasz do ludzi i do artykulow,w ktorych czytasz,ze na 189 konczy sie L a na 190 zaczyna XL, tyle ze jak wszyscy wiemy,kazdy jest inaczej zbudowany:).Ale zastanawiajac sie dochodzisz do wniosku,ze lepiej kupic rower ,w ktorym sztyca bedzie wyciagnieta niz drabine ktora w niczym nie przypomina roweru,ktory tak Ci sie podobal w innych rozmiarach.A dlaczego??A dlatego,ze ktos w rozmiarze XL zafundowal mu glowke ramy na 16 cm, wyciagnal go w jakis dziwny sposob a w calosci zdaje sie byc kulfoniasto wysoki. Zatem kupujesz rame z tandetna carbonowa sztyca dluga na 400 mm i jezdzisz i wcale nie jest zle,ale brakuje tego 1-2 cm i choc do "krechy" ostal sie jeszczejakis 1 cm wstrzymujesz sie zeby nie przesadzic. I ta dluzsza sztyca jest wlasnie potrzebna po to,zeby nie przesadzic:). 1 cm na wyciagniecie i 1 cm na glebsze schowanie w rame,bo na dozywotnia gwarancje nie ma sie co zdawac;).I waze zdecydowanie wiecej niz 75 kilo - no jakies 20 kilo wiecej;). Rama to spokojnie zniesie:). Co do Rooxa to faktycznie jest 430 mm i nie wiedziec czemu na stronie producenta mamy rozmiar 30.9 a w polskich sklepach 31 - dziwne to zjawisko - moze sztyca puchnie w trakcie transportu:).No i oczywiscie Roox po staremu na wadze nie oszczedza;). Jest jeszcze Tune 420 mm ale cena troszke wyzsza;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam dokładnie ten sam problem, brakuje mi koło 3cm. mam teraz 39cm kalloya i brakuje. kupując ramę nie miałem możliwości wyboru. wziąłem to co było, czyli L na XL musiał bym polować bardzo długo. i żeby jeszcze była w odpowiedniej cenie... a co do samego XL. są paskudne. wielka główka, zupełnie oddzielone rury górna i dolna, przy siodle wzsystko strasznie przedłużone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...