tomfr Napisano 9 Lipca 2008 Napisano 9 Lipca 2008 Mój kumpel ma w krossie korbe Truviativ Hussfelt i od nowości nurtuje go jedna rzecz czy ta korba jest dobra czy fabrycznie wadliwa Ogólnie mówiąc czy jest dobrze czy jest źle Chodzi o różne odległości korby od tylnego trójkąta z prawej strony jest okolo 1/2 mniej luzu pomiedzy tylnim trójkątem niz z lewej. Czy wszytsko jest ok ? Daje foto żeby było jasne o co chodzi Prawa: Lewa http://img89.imageshack.us/img89/3500/1000918dy4.jpg
Morf99 Napisano 9 Lipca 2008 Napisano 9 Lipca 2008 to może zależeć od tego jak jest zamocowany suport. Mi się wydaje że jest ok, problem by miał jakby mu ramie obijało ramę ale teraz to ja bym sie niczym nie przejmował
Schwefel Napisano 9 Lipca 2008 Napisano 9 Lipca 2008 Ciekawa sprawa, aż sprawdziłem u siebie jak to jest z LXem na Octa i wychodzi, że mam taki sam odstęp z prawej i lewej strony. Może trzeba by poprzekładać podkładki w suporcie.
miromalbork Napisano 10 Lipca 2008 Napisano 10 Lipca 2008 Mam hussefelta howitzera i odstęp z obu stron wygląda na taki sam. Z prawej strony mają być dwie podkładki, a z lewej jedna, pewnie ten co montował rower dał odwrotnie (przy szerszej mufie 73mm ma być tylko jedna podkładka z prawej).
tomfr Napisano 14 Lipca 2008 Autor Napisano 14 Lipca 2008 Wbijam dzisiaj do kumpla pośmigać i historii ciąg dalszy, kumpel mówi ze wczoraj jeździł i obluzowala mu sie korba i faktycznie była obluzowana dociagneliśmy ampulem. w ogóle kumpel mówi ze jak zmienia przerzutki z przodu to czesto łancch blokuje sie o dolną rurke tylnego trójkąta. Rypnąłem jakies fotosy może coś poradzicie bo my nie mamy pojęcia co jest grane i jak to rozegrać Pomocy
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.