Vascator Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 Witam.Proste pytanie:Czy rama damska* ma dużo niższą wytrzymałość od męskiej wykonanej z tego samego materiału?Chodzi o jazdę w lekkim terenie,po wertepach[np. pole].Czy user takiej ramy ma się czego obawiać pod względem potencjalnego pęknięcia? *-mam na myśli klasyczną damkę,dwie rury,jedna z nich przyspawana bliżej suportu.
QWEY564 Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 rama ramie nie równa. ale myślę że lekki teren przeżyje wszystko(w sztywniakach nie ma przecież za dużo miejsc które mogą się popsuć) gorzej jak byś chciał/chciała na niej skakać
vizzerdrix Napisano 8 Maja 2008 Napisano 8 Maja 2008 Swoją drogą kompletnie nie rozumiem, kto wymyślił damską ramę w takiej postaci. Przecież to kompletny idiotyzm - zero sztywności, wsiowy wygląd... to powinna się nazywać nie damska, ale wsiowa - wtedy bym rozumiał - kiecy żeby nie podciągało przy wsiadaniu. Dobrze, że producenci dostrzegli problem i zamiast produkować ramy dla kiec produkują ramy dla kobiet - to znaczy dopasowane do kobiecej anatomii, a nie do spódnicy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.