Skocz do zawartości

[amortyzator przód] Usztywnienie amortyzatora - brak ugięcia


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jestem posiadaczem amortyzatora marki "In Sync Pinner Inc. Grind 320" (tak jest na nim napisane) wybaczcie prosze brak wiedzy, ale nie wiem co to za marka. Był on w zestawie z moim Trekiem 4100 w 2004 roku, kiedy go kupowałem. Do tej pory wszystko bylo ok. Tzn. nie wyszystko bo on od poczatku hmm... uginal sie bo uginal, ale tylko wtedy jak go specjalnie przycisnąłem lecz praktycznie wogole nie wybierał przeszkód. Tak minęły 4 lata jazdy na nim. Ogólnie był bezawaryjny. A teraz... Jak zwykle późną jesienią zakonserwowałem rower na zimę i sobie stał czekając na wiosnę. Gdy teraz chciałem wybrać się w teren okazalo sie ze jest twardy jak skała. Nie ugina sie nawet o milimetr mimo, iż wielokrotnie się na nim wieszałem i próbowałem go ugiąć. Może miał ktoś podobny przypadek? Bardzo prosze o pomoc. Czy da się jeszcze go "uratować"? Czy właśnie wybiła jego godzina? Jeśli juz z nim koniec to co szanowni Forumowicze mogą mi polecic w granicach 500 zł. 600 to zdecydowany MAX. Niezmiernie dziękuję za wszystkie porady i wypowiedzi. Pozdrawiam.

Krzysiek.

 

edit. Przepraszam Adminów i Moderatorów za złe wpisanie tematu. Przeoczyłem. To się więcej nie powtórzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HaHaHa xD. Wtym "czymś" nie ma takich luxusów jak blokada. Ten Marzocchi bardzo fajny. Sprawdzi się w XC? Wart jest swojej ceny? Poszukam jeszcze na allego. Może jeszcze inne propozycje co do wymiany. I jakieś porady co do starego? Pozdrawiam.

 

Dodam jeszcze, że będzie on używany w głównie w XC, ewentualnie czasem jakieś szybkie zjazdy, małe skoki. moja waga to około 70 kg. Od amortyzatora oczekuje aby był sztywny i dość dobrze wybierał przeszkody i co najważnejsze był wytrzymały i w miarę bezawaryjny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Spokojnie zanim kupisz nowy amortyzator, rozbierz stary i go nasmaruj. Jeżeli nie chcesz go rozbierać z różnych względów to chociaż go nasmaruj. Weź do ręki strzykawkę z olejem, odchyl trochę uszczelki przy goleni, a następnie wstrzyknij tam oleju - Nie żałuj i spokojnie możesz całą strzykawkę wlać do środka. Następnie pojedź w teren żeby amortyzator trochę popracował, olej doatrł do każdej części i powinno być lepiej.

 

Jeżeli nadal nie będzie cię zadowalała jego praca to ten Bomber jak najbardziej nadaje się dla ciebie. Wytrzymały, dobra kultura pracy, niestety ciężki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...