Witam, od kilkunastu dni jeżdżę na ww. oponach chciałbym podzielić się spostrzeżeniami na ich temat.
Ich niewątpliwą zaletą jest niska masa jak i niskie opory toczenia oraz niebywała przyczepność. Jak podaje producent jest to najszybsza opona z serii Marathon. Ich niewielki bieżnik stawia minimalne opory toczne oraz ułatwia odprowadzanie wody spod kół, a szerszy rozmiar zachowuje minimum komfortu przy niższym ciśnieniu.
Opony niebywale mocno trzymają się asfaltu, mam wrażenie jakbym był przyklejony do jezdni, w zakręty wchodzę ciaśniej niż kiedykolwiek, jednakże niewielka ilość piasku powoduje natychmiastową utratę przyczepności. Poprzednie opony (Panaracer Rolling Stone Cross) spisywały się lepiej, także w terenie, opony Schwalbe ustępują, jednakże to nie ta klasa opon. Marathony zostały stworzone do długich, asfaltowych wycieczek i do tego nadają się znakomicie. W las możemy pojechać, jedynie gdy mamy ubity grunt, bez większych korzeni, kamieni itp.
Plusy:
- niskie opory toczne
- niska masa
- niebywała przyczepność
- dobra przyczepność na mokrej nawierzchni
Minusy:
- praktycznie brak przyczepności na piasku
- cena (109zł/szt.)
Wg. Producenta opony przy tym rozmiarze ważą 360gram, nie sprawdzałem tego, gdy będę miał możliwość to je zważę. Zbyt krótko je posiadam, aby wyrazić się na temat odporności na przebicia.
Na potwierdzenie ich niskich oporów toczenia, mogę dodać, że niedawno pobiłem rekord prędkości, poprzedni rekord to 67km/h a teraz 70,73km/h.