Skocz do zawartości

[przemyslenia techniczne] ciekawe zuzycie blatu


IvanMTB

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Klaniam,

Ten i ow z Forum jak i spoza niego zna moje wyczyny w starciu z blatem Stronglight Alize.

Wczoraj przygladalem sie mu jeszcze raz i uswiadomilem sobie dopiero wtedy interesujaca prawidlowosc.

Oto blat:

p3034973in1.th.jpg

 

A oto zniszczenia jaki poczynil na nim lancuch PC1 i przebieg okolo 400km (to nie pomylka! Niecale 4stowki!!!)

p3034978fp6.th.jpg p3034979wt2.th.jpg p3034975ew9.th.jpg

 

Ciekawostka jest fakt ze te zniszczenia wystepuja tylko w styrefie zaznaczonej na zdjeciu ---> pogladfd3.th.jpg

Poza zaznaczonym rejonem blat wyglada na niemal nietkniety....

 

Moja teoria jest taka ze ma to zwiazek z umieszczeniem blatu wzgledem ramion korby. Wyglada na to ze zuzycie blatu jest rozne tam gdzie sa ramiona i tam gdzie ich nie ma. Niestety nie wiem gdzie zuzywa sie bardziej...

 

A co Wy o tym sadzicie?

 

OSTRO!

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;) Chyba jednak nie o tę dyskusję tu chodzi... :D

Ivan! Tam, gdzie zęby nie są zużyte, to właśnie miejsca martwego punktu, o którym Grzegorz pisał. Najprościej rzecz ujmując występuje on w momencie, gdy korby ustawione są pionowo - ani na nie nie depniesz, ani nie pociągniesz. Największą siłę przekazujesz mniej więcej w poziomym ustawieniu korb - możesz na jednej stanąć, a drugą bardzo efektywnie ciągnąć. Oczywiście siły przekazywane z nóg zanim przełożą się na prędkość wytacają sie na ramionach korb, zębatkach, łańcuchach... Długo by pisać - cała technologiczna machina pracuje nad eliminacją strat energii z nóg przekazywanej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Rowerowi z ostrym kołem martwy punkt jest nieznany, tylne koło działa jak koło zamachowe i porusza korbami (...)" [http://www.ostrekolo.host.sk/]

 

Może to i prawda, ale i tak zębatka będzie się szybciej zużywała w miejscu gdzie naciska się mocniej na pedały. Szczególnie na podjazdach. A może to wynika również z tego, że blat nie jest idealnie okrągły więc łańcuch nie jest w każdym momencie tak samo napięty i w efekcie tak "wyrównuje" balt. To chyba jednak nie tłumaczy takiego stanu po 400km ;) U mnie blat (42t) ma może 1-2mm wahanie i dość poważnie to się odbija na naprężeniu łańcucha. Ale od razu mówię, że nie jest nowy i nie wiem ile ma km za sobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Ivan - przypomnij nam jeszcze w jakim rowerze masz te Alize ... jakie pedały,styl jazdy, przełożenie....?

 

Klaniam,

Po pierwsze to juz nie mam bo smiecia wywalilem do pudelka ze zuzytymi czesciami ;)

 

Mialem to-to w Stratosie - jak by ktos nie wiedzial stalowa kolarka z wlutowanymi torowymi hakami - pedaly Kranki Eggbeater C, 42x18, uzywany do moich pasusow cyklokrosowych i takze do zwyklego dojezdzania do pracy.

Po podaniu Tobie grzegorz1974paszek tych wszystkich szczegolow oczekuje pelnej analizy statyczno-dynamicznej uzasadnionej na 20 stronach maszynopisu :D

 

Generalnie to chyba cos jest na rzeczy z tym martwym punktem bo orginalny blat Ambrosio po przebiegu jakis 5kilo kaemow wykazuje minimalne ale takze takie nierownomierne zuzycie.

 

OSTRO!

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już chyba wszystko zostało wyjaśnione że główną przyczyną nierównomiernego zużycia blatu jest spowodowana miejscami gdzie korby są pionowo lub poziomo. Co by nie mówić to blat gówniany i tyle.

Ivan czy SL już sie odezwał po wysłaniu fotek?? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Już chyba wszystko zostało wyjaśnione że główną przyczyną nierównomiernego zużycia blatu jest spowodowana miejscami gdzie korby są pionowo lub poziomo. Co by nie mówić to blat gówniany i tyle.

Ivan czy SL już sie odezwał po wysłaniu fotek?? :P

 

Milcza jak grob. Zastanawiam sie czy nie wyslac im tego blatu paczusia ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru :)

 

 

No Ivan :D - jak nie podasz szerokości ogumienia z dokładnością do 1mm to nici z analizy :P

 

No masz ci los... Co ja teraz zrobie... Suwmiarke przyjdzie mi zanabyc. Najlepiej cyfrowa :P

 

OSTRO!

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zakładam nowego tematu, bo mój problem niewiele się różni.

Mianowicie - dzisiaj troszkę sobie stójkowałem i uznałem, że luzy które mam są zdecydowanie za duże.

Przyjechałem do domu, odkręciłem nakrętki, naciągnąłem, zakręciłem z powrotem naciągnięte - niestety nie pomogło.

Nasmarowałem łańcuch i wtedy doszło do mnie co się dzieje...

Mianowicie: łańcuch jest różnie napięty przy różnym ustawieniu korby. Najluźniejszy jest w momencie, w którym prawy pedał jest z tyłu, troszkę niżej od średniego położenia. Czym to może być spowodowane? Na myśl przychodzi mi tylko nierównomierne rozciągnięcie łańcucha (rometowski, za 12 zł/sztuka), ale to chyba raczej średnio możliwe. Z przodu mam stalowy blat Sory, więc nie sądzę, żeby był wyjechany. Z tyłu stalowa zębatka, może nie najwyższych lotów, ale pewnej jakości.

 

edit.

 

Teraz wpadłem na to, że mogę mieć koło minimalnie krzywo zamontowane, muszę to jutro sprawdzić, ale kręciłem nim, żeby zobaczyć czy jest proste i bylo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nierówne rozciągnięcie łańcucha raczej bym wyeliminował - musiał byś mieć ilość ogniw będącą wielokrotnością zębów tarczy, np. tarcza 50T i 100 ogniw łańcucha. To raczej rzadko spotykane.

A może skidowanie na prawą nogę i jednak wyrobienie się blatu? Powinniśmy też zapytać o rodzaj mocowania tylnego trybu do piasty (nakręcany, czy dokręcany na 6 śrub). Jeśli masz koronkę za trzy-pięćdziesiąt, to nie licz, że ona równa jest. Nie jest frezowana, ale wytłaczana. Prasa nie zawsze uderzy w sam środek.

P.S. Chyba można by to do rad i porad wrzucić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pierwszego - zdaję sobie z tego sprawę. Ogniw nie liczyłem, ale musiałbym ich mieć 39 x 3 = 117 - a wydaje mi się, że mam krótszy.

Skidować nie skiduję specjalnie - jedynie na spykim podłożu (szkoda mi kolan).

Co do mocowania koronki - widziałeś moje maleństwo - ma piasty torowe.

Zębatka nie jest za 3,50. Kupiłem ją u p. Orłowskiego, ponoć na takich właśnie ściga się w Niemczech młodzież. Na allegro ma je po 20 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym stawiał na blat, u mnie też przy różnym ustawieniu korb łańcuch jest różnie napięty.

A tak poza tym to właśnie zobaczyłem, że mam pękniętą jedną stronę ogniwa w łańcuchu. Ciekawe ile tak jeździłem... Czy nie zaszkodzi jeżeli wstawię jedno ogniwo z innego łańcucha ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym stawiał na blat, u mnie też przy różnym ustawieniu korb łańcuch jest różnie napięty.

A tak poza tym to właśnie zobaczyłem, że mam pękniętą jedną stronę ogniwa w łańcuchu. Ciekawe ile tak jeździłem... Czy nie zaszkodzi jeżeli wstawię jedno ogniwo z innego łańcucha ?

 

Nie powinno być problemów, pod warunkiem że taka sama szerokość rzecz jasna.

 

Co do blatu - czemu to miałaby być właśnie jego wina? Że zużyty niby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze może to być wina samej korby. Co by nie mówić ale montowane na kwadrat nie są precyzyjnie ustawione i mogą mieć małe "bicie" co by powodowało różnego naprężenie łańcucha do tego może dojąć leciutko nierówny blat. Nie wiem czy ma racje ale z mojego filozoficznego puntu widzenia jako tako miało by to sens :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój filozoficzny punkt widzenia rozwikłał onegdaj zagadkę mojego strzelającego napędu i walnie przyczynił się do rozwiązania takiegoż samego u Ivana :)

Ma to jakiś sens. Szukać można by też w wygięciu osi suportu, na oko niezauważalnym, ale siejącym omawiane spustoszenie.

Muniek!

Jak widzisz zaczynamy mnożyć diagnozy - któraś na pewno trafną będzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję, że nie wiem czy to możliwe. Widziałem za to blat Ivana po 400km, widziałem też moje pokrzywione korby po jednej glebie...

Nie gniewaj się - nie jesteśmy złośliwi, naprawdę szukamy możliwych przyczyn. Uwierz, że czasem jest ona tam, gdzie się jej kompletnie nie spodziewasz. Nie będę sobie nawet przypominał, jak zniszczyłem sobie suport DuraAce próbując wyeliminować wszystkie możliwe (wg. mnie) ogniska zapalne powodujące dziwne strzelanie w napędzie... My podsuwamy wstępne diagnozy, do Ciebie należy dalsza obserwacja przypadku w ich kontekście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...