Skocz do zawartości

[opona] Jaka najlepsza?


tomasz_parys

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

poszukuje jak najlepszej opony na wyprawe do gruzji. rozmiar 28 na dziurawe gruzinskie drogi choc chyba nie wszystkie sa dziurawe, troche na jakies bezdroza. Najwazniejsze zeby byla wytrzymala i sie nie starla od razu, musi wytrzymac cala wyprawe ok 3000km bo nie miejscu nie bedzie mozliwosci kupienia nowej dobrze bybylo gdyby byla odporna na przebicia. Waga nie gra roli.

 

www.tomaszparys.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez nad tym myslalem, ale moze byc z tym problem na miejsce dostaje sie samolotem juz i tak bede mial sporo gractwa z uwagi ze jak na razie jade sam. Namiot 4 sakwy i inne takie. Rozwaze to ale raczej moze byc z tym problem. Wiec dlatego wolabym kupic jakies dwie solidne opony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...bo nie miejscu nie bedzie mozliwosci kupienia nowej...

 

Nigdy nie bylem z Gruzji, ale chyba jezdza tam narowerach i opone kupic mozna... A jesli NAPRAWDE nie ma takiej mozliwosci to stwierdzenie, ze szkoda miejsca na zapasowa opone jest porownywalne do tego, ze szkoda miejsca na paszport lub gacie na zmiane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Schwalbe Maraton XR. Opona do ciezkich zastosowan :) pod duze obciażenia sakwami. nowa wkładka anty przebiciową. Stare wersje maja po kilkanaście tys przebiegu i wyglądają ok ;)

 

xr1yu0.th.jpg xr2cd7.th.jpg xr3ml6.th.jpg

 

"Duże obciążenia, najgorsze drogi, skrajne warunki. MARATHON XR- opona na ekstremalne ekspedycje rowerowe."

 

 

http://www.podrozerowerowe.info/viewtopic.php?p=2287 tu masz zdjęcia po dużym przebiegu i ile mieli gum :) Powodzenia w wyprawie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stwierdzenie, ze szkoda miejsca na zapasowa opone jest porownywalne do tego, ze szkoda miejsca na paszport lub gacie na zmiane.

 

 

Jesli bym chcial wszystko zabierac co moze sie przydac to moj bagaz nie mial by 30kg (bo zabierajac najpotrzebiejsze rzeczy tyle ma) tylko mialby 80kg albo i wiecej.

 

Opon jednak nie wymienia sie zbyt czesto a mozna by zaryzykowac ze nawet wcale podczas wyprawy, bylem na 3 wyprawach i opone wymienialem raz a to dlatego ze nie zrobilem tego przed wyjazdem i poprostu sie przetarla od ilosci km.

 

Nigdy nie bylem z Gruzji, ale chyba jezdza tam narowerach i opone kupic mozna..

 

Ja tez nie bylem, ale robilem rozeznanie. np. gadalem z facetem ktory mieszkal tam 3 lata i gada ze ani razu nie widzial roweru, ogolnie kogo bym sie nie pytal to rower nie jest tam populary tak jak w polsce czy chinach wiec jesli ludzie tak mowia to ja im wierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłam. Zależy, gdzie się udasz - w Tbilisi pewnie gdzieś by dało radę znaleźć coś w rodzaju "rowerowego" (czyt.: jakiś sklep gospodarczy czy z art. metalowymi, gdzie na stanie znajdowałyby się miejscowe wyroby osprzętopodobne - podobnie, jak np. w Rumunii czy... gdzieniegdzie w naszych Beskidach :P ) - ale w kaukaskiej części... zapomnij i nawet nie szukaj, szkoda czasu.

A drogi... nie są równe :D . W Kaukazie w ogóle radziłabym na maxa uważać, bo wąsko, kręto, przepaścisto, dużo ciężarówek - i raczej rzadko jeżdżą trzeźwi.

Na twoim miejscu jednak postarałabym się wygospodarować w sakwach nieco miejsca na dodatkową oponę...

Pozdrówko kompleksowe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli bym chcial wszystko zabierac co moze sie przydac...

 

Ja patrze na to z tej strony: opona jest czescia krytyczna, bez niej nie pojedziesz, a na miejscu nie kupisz. Chwila nieuwagi, rozetniesz opone na np.: rozbitej butelce wyrzuconej z okna przejezdzajacej ciezarowki i po wyjezdzie. pchasz rower cala droge z powrotem do polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...