tomekrs Napisano 9 Kwietnia 2008 Napisano 9 Kwietnia 2008 Z Katowic do Bielska pociągi jadą o 6:32, 7:11, a później o 8:12, optymalnie było by jechać tym 7:11, w Bielsku według rozkładu bylibyśmy o 8:41 było by chyba ok
andi333 Napisano 9 Kwietnia 2008 Napisano 9 Kwietnia 2008 Kurde wybrał bym sie chętnie ale brak kasy ( jaki koszt biletów na pkp ? )
tomekrs Napisano 9 Kwietnia 2008 Napisano 9 Kwietnia 2008 sprawdzałem w necie wyjdzie około 24zł w obie strony + opłata za rower nie wiem dokładnie ile , w zeszłym roku jak jeździłem to było 5zł
andi333 Napisano 9 Kwietnia 2008 Napisano 9 Kwietnia 2008 No to nie drogo tylko czy dam rade po górach nie smigałem,trudna ta trasa ?
omen Napisano 9 Kwietnia 2008 Napisano 9 Kwietnia 2008 w zeszłym roku było tak. 4.50zł za rower.. 8.19zł za bilet ulgowy do Żywca
kopaczus Napisano 9 Kwietnia 2008 Napisano 9 Kwietnia 2008 Spox spox, ja może się przejadę, zobaczę jak będę stał z pisaniem magisterki ^^ W Tychach by się na pociąg dosiadałem
tomekrs Napisano 9 Kwietnia 2008 Napisano 9 Kwietnia 2008 andi333 na Szyndzielnię praktycznie to jest szeroka kamienista droga, więc jest spoko
DARO Napisano 9 Kwietnia 2008 Napisano 9 Kwietnia 2008 No to nie drogo tylko czy dam rade po górach nie smigałem,trudna ta trasa ? Dasz rade. Nie boj nic. Ja już też zapomniałem jak się po gorach jeździ i z kondychą krucho. Jakby co, to bedziemy zamykać peleton
andi333 Napisano 9 Kwietnia 2008 Napisano 9 Kwietnia 2008 Na vkach da rade bo tarcz jeszcze się nie dorobilem
kuls Napisano 9 Kwietnia 2008 Napisano 9 Kwietnia 2008 Bilet na rower na bank kosztuje 4,50 i to na dowolną odległość. A co do samego wyjazdu to również myślę, że 7.11 będzie ok. Ja się dosiądę w Katowicach Ligocie jakby co.
tobek Napisano 10 Kwietnia 2008 Napisano 10 Kwietnia 2008 Ja osobiście w niedziele w góry wale z kumplami. Wjeżdżamy na Hrobaczą Łąke (828m n.p.m.)
DARO Napisano 10 Kwietnia 2008 Napisano 10 Kwietnia 2008 Na vkach da rade bo tarcz jeszcze się nie dorobilem Jasne że da radę. Tylko przy dłuższym zjeździe trochę dłonie napierdzielają
andi333 Napisano 10 Kwietnia 2008 Napisano 10 Kwietnia 2008 He he dłonie jak dłonie zakupie nowe klocki i powinno być dobrze tylko z tego co widze pogoda ma być do dupy
tomekrs Napisano 11 Kwietnia 2008 Napisano 11 Kwietnia 2008 Andi333 chmury+ 13 stopni+brak deszczu= fajna pogoda więc jedziemy y
kuls Napisano 11 Kwietnia 2008 Napisano 11 Kwietnia 2008 Skoro już postanowione, że jedziemy, to może się w końcu zdecydujmy na jakąś opcje z pociągiem, bo nie wiem na którą godzinę mam się szykować i gdzie w końcu jedziemy. a jakiś bilet trza kupić.
kopaczus Napisano 11 Kwietnia 2008 Napisano 11 Kwietnia 2008 Toć trąbią wszyscy, że siódma jedenaście z Katowsi do Bielska Ja jak mówiłem, dosiadam się w Tychach. Niech nas jedzie jak najwięcej, będzie wesoło
tomekrs Napisano 11 Kwietnia 2008 Napisano 11 Kwietnia 2008 kuls spokojnie możesz kupować bilet, Daro, andi333 (jeśli pojedzie?) i ja ruszamy z Katowic tym 7:11, ty wskoczysz w Ligocie, a kopaczus w Tychach, kto chce to też niech przyjeżdża
lukashs Napisano 11 Kwietnia 2008 Napisano 11 Kwietnia 2008 ja na 99% wpadam z Ejpokiem furmanką jak coś to się zdzwonimy z Piotrkiem aha, mam nadzieje, że planujecie coś lajtowego w niedziele bo my jutro atakujemy 200km:P wiec w nd może byc cieżko, no ale damy rade myślę Ludziska co się z Wami dzieje ??????????? jak powstał temat, było od groma chętnych... a teraz zostało tylko kilka osób.
omen Napisano 11 Kwietnia 2008 Napisano 11 Kwietnia 2008 ja na razie odpadam, bez amora w góry sie chyba nie ruszę. ewentualnie jakaś lajtowa traska..
spoonman3 Napisano 11 Kwietnia 2008 Napisano 11 Kwietnia 2008 Tomekrs ja bym sie pisal na ta niedziele. Dostalem info od andi333. Tez bede jechac z katowic jak cos, wiec mozna by sie zgadac. gg 2072633 P.S. niezly pomysl na avatar, ktos tu chyba jest maniakiem fallouta ;p Omen bez amora da rade w górach, kiedys (fakt ze bylo to jakis czas temu) bylem na szyndzielni hardtailem bez amora, kiepskie v-ki, stalowa rama ... to byly czasy ze sie ludziom chcialo
DARO Napisano 11 Kwietnia 2008 Napisano 11 Kwietnia 2008 Jade. Przynajmniej taką mam nadzieję. Żonę dałem radę przekonać, niestety przy zmianie opony , przy ściągniętym kole zacisnąłem sobie klamkę i chyba zapowietrzyłem sobie mojego avida .... Mam nadzieję że mi go w serwisie zrobią na poczekaniu. A do jakiej stacji kupić bilet?
andi333 Napisano 11 Kwietnia 2008 Napisano 11 Kwietnia 2008 Dobra panowie jade tylko jak by co to będziecie dziadka cholować Spoonman3 zagadaj na gg to się mówimy .
spoonman3 Napisano 11 Kwietnia 2008 Napisano 11 Kwietnia 2008 Daro nie zapowietrzyles go. Poprostu klocki sie zacisnely, mozesz poluzowac sruby mocujace klocki zacisnac klamke hamulca a potem dokrecic sruby - powinno pomoc. Jak nie masz zdolnosci manualnych to serwis to na poczekaniu zrobi
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.