Skocz do zawartości

[opony] Hutchinson Piranha Air Light 26x2.0


Cyprian

Rekomendowane odpowiedzi

Moze na poczatek o przeznaczeniu. Typowa opona na mataratony i XC i w ten sposób najczęściej była przeze mnie używana.

Co mogę o niej powiedzieć, może na początek troszkę wad(jest ich moim zdaniem bardzo mało):

 

-Bieżnik, ktory szybko się sciera i absolutnio nie nadaje się do jazdy po ulicy ponieważ będzie bardzo szybko znikał. Po tych moich km przejechanych ubyło go ok połowy chociaż przyznam, że troszke ulicy widziały i jest to moim zdaniem głowna przyczyna. Zresztą od nowości jest go bardzo mało.

-Niestety mokre warunki nie sprzyjaja tym oponom, moze nie jest jakoś tragicznie ale lubią się slizgać. Niestety nie miałem okazji przetestowac jak się sprawuja ogolnie w górach, ale z tego co wiem raczej tam sie nie nadają.

 

A teraz moze o zaletach:

- Są to naprawde świetne opony może nie mam jakiegos wielkiego porownania ale na razie nie mam zamiaru wymienic je na zadne inne i jak bede kupował nastepne to dalej będą to piranhe.

- Bardzo małe opory toczenia, idealne na szybkie twarde trasy. Jednak w piachu sa jeszcze lepsze:)

- Niska waga, producent podaje 450g nie pamietam ile miały jak ważyłm ale chyba bylo troszeczke wiecej choc nieznacznie.

 

Cena 120zł nie jest na pewno niska lecz naprawde warta wydania na te oponki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Niestety mokre warunki nie sprzyjaja tym oponom, moze nie jest jakoś tragicznie ale lubią się slizgać.

Nic dziwnego - to oponki przeznaczone na suche nawierzchnie, więc nie ma co się na nie obrażać, że w błocie średnio sobie radzą. Na suchym za to są w swoim żywiole :)

Pozdrówko uściślające :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Moja waży dokładnie 466 g. Rewelacyjna masa (jak na 2" szerokości) + bardzo niskie opory toczenia robią swoje. Opona na płaskim idzie jak burza ,na podjazdach to nieoceniony sprzynierzeniec ,ale na zjazdach -z racji wątłego bieżnika -nie należy przesadzać ,bo rzeczywiście lubi się uślizgiwać (zwłaszcza na mokrych kamieniach ,trawie). Cóż ,ten typ tak ma ;) W piachu radzi sobie dobrze. Z tym szybkim zużywaniem to bym się nie zgodził. U mnie Piranha kreci się na zadnim kole i ma za sobą coś pomiędzy 900 a 1000 km (głównie jurajskie szlaki ,ale asfaltu też trochę zaliczyła). Nie widzę praktycznie żadnych oznak zużycia bieżnika. No ale to zależy też od sposobu jazdy ,masy bajkera itd. Zauważyłem jeszcze jeden + ,mianowicie jest bardzo komfortowa. Może to za sprawą gęstego oplotu (127 TPI) ,cieniutkich ścianek bocznych oraz sporego balonu oponki ,która jest -mam wrażenie -szersza niż nominalne 2.0. A dałem za nią 89 PLN (z rabacikiem). To tyle. Z czasem postaram się coś więcej dopisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Ja je kupilem razem z moim makrokeszem (rockrider 8.2) i bylem oczarowany malymi oporami jezdzac po twardym i suchym. Potem ma mazurach na dosc piaszczystrych gorkach pare razy o malo nie narobilem w gacie bo opony troche plywaly nawet jak spuscilem troche powietrza (co dla poprawy przyczepnosci zaleca producent. Szybkiego zuzywania na asfalcie wcale nie zauwazylem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...