dazur Napisano 27 Września 2007 Napisano 27 Września 2007 Witam! Stoje przed malym dylematem Chce kupic tarczowki i wybieram miedzy Avid BB7 jedne z najlepszych hampli w swojej klasie a Shimano LX, nie sa to moze rozchwytywane hamulce ale w miare dobre. Co sadzicie na ten temat zarowno w kwesti jakosci jak i wagi? Pozdrawiam Darek
wookie Napisano 28 Września 2007 Napisano 28 Września 2007 LX bez 2 zdan , bo to hydraulik i to bdb , bb7 to chyba najlepsze mechaniki ale lx je wygoda bija na glowe.
Vito Napisano 4 Października 2007 Napisano 4 Października 2007 LX bez 2 zdan , bo to hydraulik i to bdb , bb7 to chyba najlepsze mechaniki ale lx je wygoda bija na glowe. a co jest niewygodnego w bb7? latwosc regulacji klockow, kompatybilnosc z wszystkimi klamkami pod V? a moze wymiana klockow, ktora odbywa sie w parenascie sekund bez zadnych narzedzi?
Blitzer Napisano 5 Października 2007 Napisano 5 Października 2007 Okladzin nie zmienia sie przeca co dwa dni Hydrauliki beda bardziej odporne na bloto i beda mialy lepsza modulacje.
newbee Napisano 5 Października 2007 Napisano 5 Października 2007 Większą siłę, większą niezawodność, lżejszy (klamki od hydraulików są lżejsze- przynajmniej katalogowo. LX waży ~120gram, a bardzo lekka klamka ~150gram, do tego ciężkie pancerze i linki), modulacja itd można wymieniać bez końca Po za tym chyba przy zmianie okładzin w Avidzie trzeba koło wyjmować, a w LX nie.
wookie Napisano 5 Października 2007 Napisano 5 Października 2007 Ale nie skutecznością ze niby czemu ? no bez jaj , miales jakiekolwiek hample hydrauliczne shimano ? wygodniejsze sa hydry , chocby nie wiem co klamka u mech zawsze jakis opor stawia , u hydraulikow tego nie masz , modulacja tez jest jednak lepsze , no i sam serwis w wypadku shimano sprowadza sie co najwyzej do wymiany plynu po 2 latach a o linki i pancerze trzeba dbac
NeZ Napisano 7 Listopada 2007 Napisano 7 Listopada 2007 Po za tym chyba przy zmianie okładzin w Avidzie trzeba koło wyjmować, a w LX nie. A co za problem wyjąć koło? Mam bb7 i sobie chwale. Wszystko zależy od Ciebie, ale hydrauliki to jednak hydrauliki. Dla mnie dużą zaleta mechaników jest to, że nieważne co sie im przydarzy to można samemu naprawić, nie trzeba sie martwić czy sie coś zapowietrzy czy nie. Co do siły hamowania nie ma co sie kłócić bo i te i te będą świetne w dobrych warunkach, w mokrym i błocie hydrauliki biorą górę.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.