gopher Napisano 10 Sierpnia 2007 Napisano 10 Sierpnia 2007 Potrzebuję dwóch dętek do opon Schwalbe Black Jack. Na opony 1,9-2,1. Moja waga 80kg, co możecie polecić dobrego, wytrzymałego i niedrogiego....
Ombre Napisano 10 Sierpnia 2007 Napisano 10 Sierpnia 2007 LOL, przypomniala mi sie pewna sytuacja z sklepu rowerowego: koles mowi "poprosze dętke", -"jaką?" "no taką z gumy :/" A tak na serio przejdz sie do sklepu i powiedz magiczne "2 detki na 26 cale, szerokosc około 2.0" i puff masz dobre, wytrzymale detki, a jak za malo to są tez wersje do DH.
bartekgib Napisano 10 Sierpnia 2007 Napisano 10 Sierpnia 2007 Ale dętki do DH to już duża masa ( nawet około 300 g ). A pozatym kolega ma już ciężkie opony, więc jeszcze dętki po 250-300 g każda to już przesada. Ja mam zwykłe dętki CST po 180 g każda ( po prostu normalna dętka ) i na pewno wolałbym, aby moja dętka ważyła o 100 g więcej aniżeli jakieś FlyWeight'y, które pękają jak im się podoba. Do tych oponek nie potrzeba jakiś najlepszych i najlżejszych dętek. Opony same z siebie są masywne i nie są to jakieś Racing Ralphy albo Maxxis'y FlyWeight. Dlatego po prostu zwykła dętka będzie najodpowiedniejsza.Nie za lekka ( podatna na przebicia ) i nie do DH ( masz ciężki oponki, nie warto ładować ciężkie dętki ) Pozdrawiam !
gopher Napisano 10 Sierpnia 2007 Autor Napisano 10 Sierpnia 2007 Tak naprawdę to mam dopiero black jacka na tyle i zamierzałem niedługo kupić druga na przód. Tylko ciągle się zastanawiam nad tą jego wagą Opona jest super, ładnie się toczy na asfalcie i w terenie też ładnie śmiga i dodatkowo podoba mi się wygląd, gdyby tylko znaleźć taką samą oponę tylko, że lżejszą. Może polecicie mi jaką drugą opone w tej chwile na przód, albo może coś na tył, a jacka dać na przód. Podoba mi sie Tioga Factory XC Slick, tylko nie wiem jak to się na asfalcie toczy i ściera....
Huhu Napisano 10 Sierpnia 2007 Napisano 10 Sierpnia 2007 Jest wersja zwijana Black Jack zwana light. Wersja 2.25" kosztuje w centrumrowerowe.pl 75zł. Z tańszych poszukaj opon Kendy.
bartekgib Napisano 10 Sierpnia 2007 Napisano 10 Sierpnia 2007 Jak ja zauważam z Twoich wypowiedzi, to Ty jeżdzisz dużo po drogach czysto ubitych. Więc jak dla mnie nie ma sensu kupowa oponek po 900 g każda + szerokość 2.1. Jeżeli mówisz, że ta oponka ładnie toczy się po asfalcie, to zakup sobie np. Author' Slick za 35 zł sztuka i wtedy zobaczysz, co to znaczy wysoka prędkość, brak zmęczenia. Bo jeżeli twierdzisz, że Twoja Schwalbe ładnie się toczy po asfalcie - to masz dużo siły. Wykorzystaj ją w odpowiedni sposób i kup sobie dobrą oponkę na szoskę. Pozdrawiam !
Janisław Napisano 11 Sierpnia 2007 Napisano 11 Sierpnia 2007 Śmiało mogę polecić Maxxis Ultra - http://allegro.pl/item220991992__detki_mtb...orem_auto_.html Jeżdżę na takich 2 sezon z oponami IRC Serac XC (26x2.1) a ostatnio z Albertem 26x2.25 i do tej pory zero snakeów. W ubiegłym sezonie raz przebiłem tylną oponę na gwoździu, po załataniu śmiga do tej pory. Przy tej wadze (około 110g) myślałem, że będzie znacznie gorzej ale jestem przyjemnie zaskoczony Cena też umiarkowana - 12 zł za sztukę.
Wilku89 Napisano 11 Sierpnia 2007 Napisano 11 Sierpnia 2007 aniżeli jakieś FlyWeight'y, które pękają jak im się podoba. boze... czlowieku, miales fly weighta choc raz w zyciu w rece? albo jezdziles na nim? to, ze po napompowaniu jest przezroczysty jak hmm no wiecie to wbrew pozorom jest mocniejszy od ultralighta. wiem, bo go ujezdzalem i najpierw zlapalem po jakims czasie 2 laczki z tylu na ultraligchie, a dopiero po dluysyzm cyasie jeden z przodu na flyweighcie przy dobiciu na kraweznik. Detka ta przezyla bardzo duzo, ostre kamienie, korzenie, najroyniejsye rozmaitosci na trasie, az sam sie dziwilem. wiec na przyszlosc mistrzu nie pisz, ze cos peka , jak chce. skoro nie masz o tym zielonego pojecia.
bartekgib Napisano 11 Sierpnia 2007 Napisano 11 Sierpnia 2007 boze... czlowieku, miales fly weighta choc raz w zyciu w rece? albo jezdziles na nim? to, ze po napompowaniu jest przezroczysty jak hmm no wiecie to wbrew pozorom jest mocniejszy od ultralighta. wiem, bo go ujezdzalem i najpierw zlapalem po jakims czasie 2 laczki z tylu na ultraligchie, a dopiero po dluysyzm cyasie jeden z przodu na flyweighcie przy dobiciu na kraweznik. Detka ta przezyla bardzo duzo, ostre kamienie, korzenie, najroyniejsye rozmaitosci na trasie, az sam sie dziwilem.wiec na przyszlosc mistrzu nie pisz, ze cos peka , jak chce. skoro nie masz o tym zielonego pojecia. Wypisałem Tobie wszelkie błędy, jakie popełniłeś w swoim poście. Jeżeli ja miałbym Tobie wytykać wszystkie błędy ortograficzne - to mój stan postów zwiększyłby się spokojnie o jakieś 200 postów. Może i masz niezły rower za kilka tysięcy zł, ale jednak ja bym Tobie radził skompletowanie pełnej gamy książek o ortografii w języku polskim no i oczywiście używanie polskich znaków. Szczerze polecam Tobie zakup w tym dziale : http://www.allegro.pl/104_slowniki.html?id...p;change_view=1 oraz powrót na jakiś czas do szkoły podstawowej, aby douczyć się dokładnie, co-gdzie-jak-dlaczego się wpisuje. A ten Twój temperament radziłbym utemperować, bo może być Tobie ciężko w życiu ( no chyba, że będziesz sobie sam "Panem" ). Przepraszam bardzo, ale nie będe z Tobą rozmawiał. Ja wychodzę z założenia, że każdy ma prawo sensownej wypowiedzi na tym forum. Sprawa Twojego "najazdu" na moją osobę już została zgłoszona do ekipy moderującej. Więcej nic nie powiem na ten temat. Pozdrawiam !
kr1zje Napisano 11 Sierpnia 2007 Napisano 11 Sierpnia 2007 polecam maxxis ultralight, 12pln szt. czyżby Wilku89 pracował na kolejnego 5-dniowego bana? xD
tenjin Napisano 11 Sierpnia 2007 Napisano 11 Sierpnia 2007 ja miałem maxisy ultralight oraz od niedawna flyweight. ultralight przebija mi sie radziej albo tak samo jak standardowa kenda która była w rowerze. flyweighta mam z przodu wiec ma lekko i raczej nie boje sie ze sie przebije, moj wniosek jest taki ze lekkie detki maxisa (tylko takie mialem) NIE przebijają sie czesciej niż inne. następna dętka jaką sobie kupie to bedzie flyweight (fajnie ze jest opaska gratis) Używałem takich dętek (ultralight) wraz z oponami blackjack i powiem, że jak wbijałem dużo powietrza to był pełen luz, a dętki strzelały tylko jak gdzieś uderzyłem. Reasumując mysle ze jak kupisz ultralighty i dobrze napompujesz to nie bedzie problemu, chociaż do takich opon kupować drogie dętki ?? z doświadczeń empirycznych wiem, że lepiej jest kupic ultracienkolekką dętke firmową niż parcha zresztą zestaw łatek kosztuje 4,5 zł (albo i mniej) wiec nie ma sie co bać dziur btw. Wilku czyzbyś miał sponsoring od maxxisa, że tak ostro jedziesz z przeciwnikami tych dętek
Nawrotek Napisano 11 Sierpnia 2007 Napisano 11 Sierpnia 2007 Ja TYLKO akceptuję flyweighty, a jak nie ma to ultralighty. jakoś do tej pory w życiu nie złapałem gumy, nie z mojej winy. Szczerzę mogę polecić każdemu co chce odchudzić swój rower o ok. 200gram
fuwmartie Napisano 11 Sierpnia 2007 Napisano 11 Sierpnia 2007 Ja *NIE* polecam dętek firmy Michelin (standardowych). Kiedyś sobie siedzę przed komputerem, rowerek stoi oparty obok i nagle słyszę jak powietrze ucieka z koła. Rozszczelniła się na łączeniu. Żadną łatką nie moglem tego uszczelnić i pozostał tylko kosz na śmieci. Do slicków używałem dętek specialized, przez 2000km 0 przebić. Może to opona, a może dętka... W każdym razie nie Michelin.
Wilku89 Napisano 11 Sierpnia 2007 Napisano 11 Sierpnia 2007 btw. Wilku czyzbyś miał sponsoring od maxxisa, że tak ostro jedziesz z przeciwnikami tych dętek hehem, nie ale jak ktos wypisuje glupoty, a nie ma o tym zielonego pojecia, to mi rece opadaja i musze zareagowac dlatego tez mam u modow gladko mowiac: przerabane
baksik22 Napisano 11 Sierpnia 2007 Napisano 11 Sierpnia 2007 Nie będę komentował dla czego masz u modów i nie tylko przerąbane ale co do dętek i przebijania to jak wpadnie ci kolec to wcześniej czy później dętkę i tak rozwali a w przypadku ultralight'a fly weighta itp prawdopodobnie wcześniej żeby nie było miałem 2 ultra i jeden przechodził przez wentyl a 2 dalej się trzyma
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.