Mania lekkości

[Fludi]

Może to i lekkie, ale ładne to ani trochę nie jest

[gruczniak]

Jasne, ze nie. Ten rower jest piekny a nie ladny.

[Fludi]

Do kanonu piękna też mu daleko

[Arkaszka]

Bambusik wygląda dobrze, ciekawe ile wytrzyma kałuż

[omyczek123]

Witam. Mój rowerek waży 14,3kg. Jest to Kelly's salamander po dużym performance czyli:amortyzator sr suntour epicon, obręcze kól AlexRims, szprychy sapim, piasty dartmoor, pedały author, gripy kelly's, hamulce terczowe unique, opony Continental Vapor 2.1, rama kelly's salamander, sztyca kalloy siodełko kelly's, mostek uno, kierownica kelloy, rogi kelloy, korba shimano acera, tylna przerzutka shimano deore, przednia przerzutka shimano alivio, łańcuch Sram... Na święta będę kupować korbę z SLX-a, tylną przerzutke deore XT, kasete deore XT i manetki deore XT. Moje pytanie jest następujące: Jak obniżyć wagę mojego roweru?

[kubek20]

Kierownica bo wyblakła koła masz fajne, jednak są dosć ciężkie, hamulce też nie powalają. Najpierw zmieniłbym rurki, później hamulce i później co ci będzie pasować

[omyczek123]

Ale rurki to znaczy że jakie rurki?

[Fludi]

Rurki - kierownica, sztyca, mostek, rogi.

[premier2]

Tak, jak gada Fludi, do kompletu dodałbym siodełko, bo jak dobrze kojarzę, to masz strasznego kloca .

[Fludi]

Jak chcesz teraz na szybko kilka gram chociażby urwać na wadze zacznij od zacisków kół, z samozamykacza przejdź na dokręcane np Dartmoor Bolt, możesz też wymienić dętki na lżejsze albo gripy.

Jak na święta będziesz kupować korbę i tą resztę rzeczy do kompletu dołóż przednią przerzutkę XT i łańcuch XT lub XTR.

Jak już będziesz miał nowy napęd i rurki to pomyśl o wymianie kół, na jakieś lżejsze.

[premier2]

Ja myślę, że przy wadze ponad 14kg to za wiele mu nie pomoże , chociaż to zawsze krok w dobra stronę. Ale przy tym poziomie startowym, to łatwiej i taniej zacząć od rzeczy, które wymieniłeś w 1 poście.

Ja w swoim Kellysie doszedłem do wagi ok 10.8kg, a zaczynałem z podobnego pułapu.

[Fludi]

Tak tylko, że o wiele więcej zyska na redukcji masy rotującej niż na statycznej.

[Matrixowo]

też gdzieś czytałem, żeby zaczynać zbijać wagę to zawsze od kół, bo tam jest że tak nazwę najważniejsza waga, gdzie się ją odczuwa... Fakt pierwszy i do tego spory wydatek, ale jednak lepiej od tego zacząć...

[kubek20]

Koła ma całkiem fajne i chyba dopiero co je kupił i nie są strasznie ciężkie dlatego to chyba odpada

[omyczek123]

A i owszem Koła odpadają, ale reszte żeczy wezmę pod uwagę

[Wafel]

Chciałbym zważyć swój rower, ale nie za bardzo mam teraz czas i warunki, żeby go rozkręcać na części pierwsze. Czy na poczcie zważą mi coś takiego? Jeśli tak to z jaką dokładnością i czy za darmo?

[nieborak]

Jeszcze jest opcja z apteką, w niektórych mają wagi.

 

Tyle, że chyba nie mają jednostek w gramach..

[Arkaszka]

Ja myślę, że przy wadze ponad 14kg to za wiele mu nie pomoże , chociaż to zawsze krok w dobra stronę. Ale przy tym poziomie startowym, to łatwiej i taniej zacząć od rzeczy, które wymieniłeś w 1 poście.

Ja w swoim Kellysie doszedłem do wagi ok 10.8kg, a zaczynałem z podobnego pułapu.

Ja na swoim starym schaufie doszedłem do 11,8,kg , a grat ma 10 lat

[Lookas 46]

Chciałbym zważyć swój rower, ale nie za bardzo mam teraz czas i warunki, żeby go rozkręcać na części pierwsze. Czy na poczcie zważą mi coś takiego? Jeśli tak to z jaką dokładnością i czy za darmo?

 

Pocztę możesz sobie darować. Przeważnie tam są kolejki i babeczki mają i tak nadmiar roboty każdego dnia. Chyba, że znasz/masz jakąś osobę pracującą na poczcie wtedy co innego. Kolejna kwestia to rozmiar szalki wagi którą mają na poczcie - jest mała i z reguły tak ustawiona, że zważenie roweru jest praktycznie niemożliwe.

[Krzysi3kk]

Możesz spróbowac w praktikerze lub castoramie tam mają takie wagi do srubek itp

[nieborak]

Albo też w zaprzyjaźnionym warzywniaku.

[MichuDarlowo]

Jeśli chodzi o odchudzanie z mojego punktu widzenia to tak. Przedewszystkim materiały stalowe nie hi-ten tylko cro-mo. Jeśli jeździcie tak jak ja street-trial lub tylko street to widomo żadnych przezutek, zamiast amora sztywne widły. Jesli macie zwykły rowerek do jazdy to tak błotniki zdejmujemy, jesli uzywamy tylko tylnego hamulca to przedni demontujemy, pod gripami nawiercamy parę otworów tak samo w ruże siodłowej tak troszke masy się pozbędziecie.

[Fludi]

Jeśli chodzi o odchudzanie z mojego punktu widzenia to tak. Przedewszystkim materiały stalowe nie hi-ten tylko cro-mo. Jeśli jeździcie tak jak ja street-trial lub tylko street to widomo żadnych przezutek, zamiast amora sztywne widły. Jesli macie zwykły rowerek do jazdy to tak błotniki zdejmujemy, jesli uzywamy tylko tylnego hamulca to przedni demontujemy, pod gripami nawiercamy parę otworów tak samo w ruże siodłowej tak troszke masy się pozbędziecie.

 

Bardzo trafne uwagi, chyba bez nich bym się nie obszedł. Podobnie jak i wielu użytkowników tego forum.

[Lookas 46]

...

pod gripami nawiercamy parę otworów tak samo w ruże siodłowej tak troszke masy się pozbędziecie.

 

 

I od razu możemy za wczasu skompletować interesujący zestaw książek, gier komputerowych. Kupić nową zabawkę typu najnowszy telefon, laptop etc aby później w szpitalu mieć czym się zająć.

[MichuDarlowo]

No nie mówcie, że nie przeżyjecie bez błotników i przedniego hamulca, a co do tych dziurek to jakos specialnie kierownicy nie osłabicie tak często robią bmxsiaże i nie płaczą a podkreślam, że jak jeździcie np. dirt to to najlepsza sprawa nie jest ale to chyba wiadomo. Myślę, żę odchudzać to powinno się tylko rowery do dirtu, streetu, trialu i bmx, bo nie widze aby miala taka kuracja mieła sens w rowerku do jazdy miejskiej czy mtb.