[2000-4000] do jazdy po szlakach gorskich i po lasach

[locos]

Cześć , 

Przymierzam się do zakupu jakiejś dodatkowej maszyny  cobym mógł z moim dzieciakiem w gory wyskoczyć i pojeździć bez jakichś większych przeszkód. Problem w tym, ze od przeglądania ofert i różnych modeli już zwariowałem, jest tyle niuansów i opcji w tych rowerach, że nie wiem co kupić. 

Trochę o mnie - 65kg i 170 cm wzrostu,  także chudy ale byk

Pierwsze rozkmina to czy na taki wzrost to jest sens rozglądać się za rowerami 29" ? Czy 27,5" raczej będzie optymalnie ? 

Druga czy jest sens kupować fulla, skoro po tych górach to ja będę może jeździł z dwa,trzy razy w roku, reszta to jakiś las lub podobne ? 

Trzecia  - jest sens rozglądać się za używką z wyższej półki czy raczej dać sobie spokój i kupić nowy, jednak o słabszych parametrach ? 

Kilka propozycji które mi wpadły w oko (mowa o używkach), cenowo  mnie nie zabije.

1)  cube-ltd-27-5

2) bulls copperhead-3

3)  dartmoor primal

Oprócz tych co się mieszczą w  budżecie wpadł mi jeszcze taki oto full : 

1)  cube-sting 120

Sporo ponad budżet ale  może mógłbym się szarpnąć - tylko czy jaki  jest sens w ogóle kupno takie roweru dla totalnego amatora jakim jestem  ? 

Aktualnie jeżdżę sobie przeważnie po mieście lub ścieżkach na  tym sprzęcie, ale do jazdy w cięższych warunkach to tak średnio

 

[kipcior]

Full jest zawsze fajny i daje frajdę ale kasa jest dużo większa i do tego dochodzą koszty serwisu. Kupując używkę zawsze trzeba się z tym liczyć, a to może i 1k kosztować. W zakładanym budżecie nijak się nie zmieścisz. A ten Cube jak dla mnie jest mocno przewartościowany, choć sam w sobie powinien być w sam raz na Twoje potrzeby. 

Ewentualnie szukaj jakiegoś Gianta Anthem lub czegoś podobnego.
 

Też mam 170 i wolę koła 27,5. Aczkolwiek to kwestia geometrii, 29" może sprawiać wrażenie krowy, która "nie skręca". 

[locos]

Cytat

A ten Cube jak dla mnie jest mocno przewartościowany, choć sam w sobie powinien być w sam raz na Twoje potrzeby. 

Jaka cena twoim zdaniem byłaby OK ? 

 

1 godzinę temu, kipcior napisał:

Ewentualnie szukaj jakiegoś Gianta Anthem lub czegoś podobnego.

Przejrzałem te Anthemy i są albo nowe rowery za 10,15 albo i nawet 30  tysi ( to już dla mnie jest abstrakcja) albo używki 8 letnie za 4 tysiące , np ta: 

Giant Atnhem 1

Giant Anthem 2  

NIe wiem mam mieszane uczucia,  8 letni rower to jednak już trochę stary rower - czy  tu jednak nie ma się co wiekiem maszyny kierować ? 

Cos podobnego do Gianta  to będzie co np  ? 

[kipcior]

Jakby ten Cube był 1000 zł tańszy to byłby dobrą ofertą. 
W Decu za 6200 masz nowe takie coś, oczywiście kwestia dostępności, no ale jakiś tam egzemplarze są.
https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-xc-100-s-29/_/R-p-304208
Nie mówię, że to jakiś super sprzęt jest ale jakby nie patrzeć przyzwoity, nowy i z dożywotnią gwarancją.

Co do podobnych do Gianta to wejdź po prostu na strony producentów i patrz po nazwach rowerów ze skokiem rzędu 100-120mm. Anthem jest od lat i to jest generalnie ciągle to samo tylko inaczej. Co rocznik to inny osprzęt, drobne różnice w geometrii ale typ roweru jest ten sam. U innych producentów też nazwy się raczej nie zmieniają.

U Gianta masz jeszcze numer czyli np Anthem 0 to będzie jakaś wyścigowa maszyna za 30k+ ale już Anthem 2 będzie znacznie prostszy i tańszy.

Ja mam Stance z 2015 więc też 120mm skoku i 6 rok mu leci. Wiek maszyny oczywiście ma znaczenie ale to kwestia tego jak kto serwisował i ile kasy na dzień dobry trzeba włożyć. Najważniejsze, żeby rama była cała. To nie są fulle do jazdy enduro czy jakiegoś skakania więc jak ktoś będzie szarżował to je rozwali. Ale użytkowany zgodnie z przeznaczeniem będzie jeździł latami.