Skocz do zawartości

[Problem z regulacją] Rama Canyon przerzutka Shimano DM 10/11s


piciu256

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wg mnie manetki powinny pracować na biegach 1-2. Śrubami na przerzutce blokuje się wychył na pozycję 3 i tym samym manetki dalej nie pociągniesz.

Patrząc z tyłu od strony kasety blat 36T na korbie masz mniej więcej na środku kasety? Jeśli tak to musi hulać.

Tak to u mnie wygląda: 1 - 22T i 2 - 36T. Na kasecie ustawiony 5 bieg.

Napisano

Mów co chcesz, miałem korbę 24/32/42 i wyjęcie podkładki po stronie napędu nie zmieniło nic, bo i nie miało prawa, o ile zakresu regulacji na przerzutce wystarczy. Mowa o rowerze 27.5 czyli tylne widełki o długości 420mm, kaseta 11-36, łańcuch wtedy jeszcze 10s, środkowy blat ogarniał całą kasetę bez ocierania, młynek i patelnia swoje 7 skrajnych przełożeń także. 

Możesz sobie policzyć o ile się zmienia kąt łańcucha względem wózka przy dźwigni 420mm i przesunięciu 3mm na jej końcu oraz odległości wózka od tego końca 60mm, dodam że zmiana o jeden bieg na kasecie to znacznie większą różnica niż te 3mm na suporcie. 

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Wykorzystując fakt że młynek jest stalowy, wykorzystałem zębatkę jak prowadnicę do piłki, szerokość brzeszczota 1mm, tyle też skróciłem kominy młynka, teraz działanie jest akceptowalne- na 2 największej koronce zaczyna ocierać delikatnie, na największej ociera lekko, jedynie tyle że na 5 koronce łańcuch czyna delikatnie ocierać o prowadnice wciągającą łańcuch na blat, rzadko tak daleko na młynku dochodzę także powiedzmy że jest ok. W międzyczasie pomierzyłem parę rowerów z napędem 2x11 w sklepie ;) Rozstaw blatów taki sam jak u mnie przed modyfikacją, także imo Shimano coś spieprzyło projektując tą przerzuktę, za bardzo się skupili na lekkim ciągnięciu dźwigni, zamiast zostawić jakikolwiek zapas na regulację. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...