Skocz do zawartości

[Suport, korba] Czy da się bez rozkręcania rozpoznać jaki ma się rodzaj suportu?


Rekomendowane odpowiedzi

Siema, to będzie mój pierwszy post tutaj. Zasasniczo mam tendencje do uczenia się najwięcej kiedy coś robię, a rowery to moja niedawna zajwka. Aktualnie nie ma co zwracać uwagi na to, że robię coś nieopłacalnego ;) Po prostu tak mam, że lubię poeksperymentować, ale do rzeczy.

Mam rower na ramie mixte (osprzęt szosowy), jezdzilem na nim jeszcze w czasach LO, a wrocilem na niego po latach kiedy przeprowadziłem się do większego miasta. Mialem ambitny plan remontu poważnego, na dobrych podzespolach typu tiagra itd. Dotarło do mnie jednak, że ta rama jest dla mnie już za mała... Nie chcę jednak tego roweru się pozbywać, odnowię go jakimś niskim kosztem i oddam bratankowi, który przybąkiwał coś ostatnio o szosie. Ogółem plany mam, wiem mniej więcej jaki osprzet, ale zacząc musze od podstaw czyli wymiany suportu.

Suport wygląda tak i problem jaki tutaj mam to brak wiedzy jak to rozkrecić. Mam odpowiednie klucze itd. Bardziej chodzi o to czy muszę koniecznie wykręcić ten suport by dokonać pomiarów jaki mam wziąć nowy, jakiego jest on typu... Jeśli tak to prostu chciałbym go wykręcić i wkręcić z powrotem, bo jeszcze jakiś czas będę zmuszony używać ten rower. I stąd moje pytanie: czy oprócz smaru będe potrzebował czegoś jeszcze? Kulek do łożysk czy cuś? Mam dziwne przeświadczenie, że jeśli go rozkręcę to złożenie z powrotem będzie niemożliwe bez odpowiednich "dodatków".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.09.2019 o 21:26, Raciatek napisał:

problem jaki tutaj mam to brak wiedzy jak to rozkrecić

Masz suport klasyczny wkręcany:

Podobny obraz

Tak jak pisal @SoloTM zacznij od szerokości mufy. Jeśli mufa ma szerokość 70mm to najprawdopodobniej masz włoski. Wtedy gwinty sa 36mm oba prawe. W przeciwnym wypadku masz angielski i gwint z prawe storny jest "lewy". To ważne przy rozkręcaniu suportu.

Zdejmujesz korby - potrzebujesz klucz nasadowy i ściagacz do korb.

Odkręcasz a w zasadzie luzujesz kluczem hakowym te radełkowaną nakrętkę. Mozesz użyc młotka i przecinaka, ale ją skancerujesz.

Wykrecasz prawą miskę - klucz nastawny bo mozesz nie miec płaskiego czy nasadowego w rozmiarze tego sześciokąta który widac na zdjęciu.

Wyjmujesz oś i wszystkie elementy które widać na powyższym zdjęciu.

W dniu 27.09.2019 o 21:26, Raciatek napisał:

czy muszę koniecznie wykręcić ten suport by dokonać pomiarów jaki mam wziąć nowy, jakiego jest on typu...

Zmierz długość osi (jeśli zostawiasz istniejącą korbę). Jeśli masz suport wloski to w zasadzie wystarczająca wiedza. Dla pewności możesz zluzować tą radełkowaną przeciwnakrętkę. Jak odkręca sie w lewo to na pewno jest to włoski. I kupujesz taki suport(oczywiście o odpowiednie długości osi):

https://allegro.pl/oferta/suport-sup11-neco-122-5mm-maszynowy-wloski-b910-7734652847

Do wkręcenia będziesz potrzebował klucz do suportów.

Jak masz angielski, to musisz jeszcze dobrać suport pasujący do twojej szerokości mufy.

W dniu 27.09.2019 o 21:26, Raciatek napisał:

Jeśli tak to prostu chciałbym go wykręcić i wkręcić z powrotem, bo jeszcze jakiś czas będę zmuszony używać ten rower. I stąd moje pytanie: czy oprócz smaru będe potrzebował czegoś jeszcze? Kulek do łożysk czy cuś? Mam dziwne przeświadczenie, że jeśli go rozkręcę to złożenie z powrotem będzie niemożliwe bez odpowiednich "dodatków"

W tym typie suportu który masz demontaż i montaz to nie jest jak widać ze zdjęcia proste wkręć- wykręć. Ale jesli nic nie jest zużyte to teoretycznie nic nie potrzebujesz. 

Mogą być uszkodzone wianki z łożyskami, wtedy musisz kupi nowe (ok 2zł za szt.) albo lepiej same kulki i włożyć bez wianków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...