Skocz do zawartości

[suport] Nietypowy rozmiar misek


krystian0120

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dzień dobry,

Udało mi się okazyjnie kupić rower Wigry 3 wymagający pewnych napraw. Zauważyłem, że miski mają dość głębokie wytarcia, więc postanowiłem je wybić i kupić nowe. Problem polega na tym, że stare miski mają średnicę 40.4 mm, nowe 40.1, a mufa ok. 40.2, przez co nigdzie nie mogę znaleźć pasujących - nowe po prostu wpadają po sam kołnierz. Czy istnieje jakieś rozwiązanie tego problemu? W tej chwili zastanawiam się nad ponownym montażem starego kompletu i zakupem kilku par wianków na zapas.

  • Mod Team
Napisano

No można osadzić na klej. Można na prysnąć warstwę lakieru. Ale to raczej mało trwałe rozwiązania. Przy tak małej różnicy ciężko polecić cokolwiek, co zda egzamin. 

Napisano

Spróbuję pochodzić po sklepach i sprawdzić, czy da się założyć wkład wciskany. Ewentualnie w przypadku niepowodzenia kupię tuleję redukcyjną (np. taką), tylko czy ona jest wciskana, czy trzeba ją wkleić? Albo zostawię stare miski i kupię wianki na zapas.

Napisano

Powinno się udać kupić suport wciskany. Jeśli masz korbę na kwadrat to trzeba tylko sprawdzić czy nowy ma tę samą dlugość co oryginalny. 

Jak masz korbe na klin, to dojdzie jeszcze wymiana korby.

Gorzej, jak mufa jest rozkalibrowana (co jest całkiem prawdopodobne bo to przecież produkt PRLu). Wtedy nowy suport też będzie luźno siedział. Rozwiazaniem byłoby kupienie tego adaptera i wklejenie go na mocny klej anaerobowy typu Loctite 638 lub nawet 648. W końcu tego adaptera nigdy się nie bedzie demontować, a lepiej by było, żeby nie zaczął sie obracać przy próbie wkręcania czy wykręcania suportu.

Osobiscie wklejałem miski na średni Loctite (miałem ten sam problem) i ladnie trzyma. Ale ten patent z adapterem mi się podoba.

  • Mod Team
Napisano

Wiesz co, zawsze możesz isć do ślusarza i powiedzieć "panie ja to bym chciał, żeby tam były gwinty". I on zrobi tuleje. Nie wiem tylko jaka szerokość mufy jest, jak coś około 70 czyli 68 czy 73 to zrobić bsa, wsadzić jakaś nowożytna, singlowa korbę i z dyńki. 

Napisano

Na szybko zmierzyłem szerokość mufy - wyszło ok. 69 mm. Nie wiem, czy będę dorabiał tuleję, muszę najpierw sprawdzić ceny i czy da się założyć wkład wciskany, np. Sunrace. Obecnie zależy mi na w miarę niskich kosztach, większe inwestycje (malowanie, itp. - chyba, że zostawię tak jak jest, czyli "po latach w szopie" :D ) planuję na przyszły rok. Korby niestety na klin, więc musiałbym albo kupić obie, albo jakimś cudem dorwać suport wciskany na klin i dokupić prawą.

Napisano
10 godzin temu, krystian0120 napisał:

dorwać suport wciskany na klin i dokupić prawą.

Takiego cuda to raczej nie kupisz. A skoro i tak musisz dokupić prawą to przejście na kwadrat jest najbardziej sensowne.

Napisano

Masz 4 opcje:

1. Dorobić tuleje u tokarza. Tokarz nie będzie miał gwintowników do suportu, więc będzie musiał naciąć gwinty w tokarce. Technicznie to byłoby najlepsze rozwiązanie. Mógłby rozwiertakiem skalibrować otwór w mufie na jednakową średnicę na całej długości i dorobić tulejki z odpowiednim wciskiem. Albo jeśli by były stalowe "heftnąć" je do mufy po wprasowaniu, żeby się nie obracały. Podejrzewam, że będzie drogo. Ew zrobić tulejki bez gwintu i zanieść ramę po ich wprasowaniu do serwisu rowerowego, żeby nacięli gwinty. Zaletą tego rozwiązania będzie możliwość stosowania typowych, tanich suportów wkręcanych dostępnych o różnych długościach osi - dopasujesz idealnie do nowej korby.

2. Założenie takiej tulei

https://www.zico-bike.pl/wklady-suportu/redukcja-suportu-do-ram-z-wbijanymi-miskami-68mm?from=listing&campaign-id=19

i ew. wklejenie jej na klej anaerobowy, lub jeśli ma być "na zawsze" to na jakiś epoksydowy czy "liquid metal"

Koszt: 40 zł tuleja+ 40zł Loctite+20 zł suport=100zł Ew zamiast Loctita jakieś epoksy za 20 zł co da 80zł. Zalety takie jak wyżej ale będzie taniej. Ale jeśli rama ma być malowana proszkowo, to przy temperaturze 200 st C Loctite puści i trzeba będzie kleić na nowo.

3 Suport wbijany. Koszt 50-80 zł

https://www.rowerystylowe.pl/p-3451/suport-wbijany-sun-race-127mm/w-2911/o-40-mm

Proste i eleganckie. Ale jeśli mufa jest rozbita to będzie luźno siedział i kicha. Wkleić za bardzo się nie da bo miski są plastikowe i trudno znaleźć klej, który to będzie trzymał. Zostaje owijanie folią metalową z puszek po piwie. Mały wybór długości osi-trzeba będzie szukać korby pod suport zamiast dobrać suport pod fajną korbę.

4. Wkleić zwykłe miski na Loctite.

.

Znalezione obrazy dla zapytania suport wbijany na kwadrat

Koszt 10-15zł kompletny suport na kwadrat + 40 zł Loctite. Najtaniej. Ale masz nędzyny jakościowo suport, nieuszczelniony, wymagający serwisowania. I ograniczoną ilość długości osi.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Przepraszam za długą absencję w wątku. Nie chciałem zbytnio iść w koszty, więc postanowiłem wkleić kupione przeze mnie miski. Niestety, mogłem się za to zabrać dopiero wczoraj. Użyłem kleju Technicqll 6620 za 15 zł. Dzisiaj sprawdziłem - trzyma jak wściekły. Do tego kupiłem kompletny suport i korby na klin. Uznałem, że to w zupełności wystarczy przy przebiegach, jakie zamierzam robić tym rowerem. Dziękuję wszystkim za pomoc :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...