OlaManola Napisano 10 Lipca 2019 Napisano 10 Lipca 2019 Hej wszystkim, szukam roweru dla sobie kobiety 170 waga dość skromna. Ogólnie jeżdżę trasami mieszanymi szosa, leśne ścieżki mniej lub bardzie utwardzone często dość piaszczyste. Ciągnę zazwyczaj podpięta do roweru przyczepkę z jednym bądź dwójka dzieci. Dodatkowo na bagażniku rowerowym wożę sakwę. Wkręcam się w jazdę na rowerze z coraz większym zaangażowaniem. Jakiego roweru szukam? Takiego, którym będę mogła osiągać większe prędkości. Chciałabym móc zabrać rower na trasę typowo leśna zjazdową. W razie handry spakować się i ruszyć w trasę parodniową. W internatach spodobał mi się rower Trek Roscoe 8, ale te opony są zdecydowanie za grube. Sprzedawca w sklepie zaproponować Treka Superfly w cenie bardzo korzystnej 4200 osprzęt deore - aczkolwiek nie zamontuje tam bagażnika na większa sakwę. W sumie nie wiem na jaki rower jeszcze mogłabym zwrócić uwagę. Treka sobie ubzdurałam, że to będzie ten rower. Na jakie modele jeszcze mogę zwrócić uwagę w sumie sama nie wiem, a sprzedawca nic więcej nie zaproponował.
Gość Napisano 10 Lipca 2019 Napisano 10 Lipca 2019 Roscoe 8 to już bardziej ścieżkowiec, na dodatek na oponach +. Supefly to typowe XC. A może jakiś gravel?
OlaManola Napisano 10 Lipca 2019 Autor Napisano 10 Lipca 2019 Teraz, skom25 napisał: Roscoe 8 to już bardziej ścieżkowiec, na dodatek na oponach +. Supefly to typowe XC. A może jakiś gravel? Hm powiem szczerze, że muszę poczytać o tym typie roweru. Czyli tak to są aluminiowe karbonowe rowery bez amortyzacji, które mimo tego niwelują nierówności. Powinien być lekkie co ułatwi mi osiągnąć dobra prędkość i nada się na różne leśne ścieżki?
Gość Napisano 10 Lipca 2019 Napisano 10 Lipca 2019 Teraz, OlaManola napisał: Powinien być lekkie co ułatwi mi osiągnąć dobra prędkość Nogi ciągną rower, waga ma drugorzędne ( chociaż nadal istotne) znaczenie. Gravel to taki rower wyprawowy lub fajna alternatywa gdy nie można pozwolić sobie na szosę i MTB. Dobrze poleci po asfalcie, da sobie radę na ubitych ścieżkach, ale nie nadaje się do leśnych szaleństw. Z tym niwelowaniem nierówności w gravelu to byłbym ostrożny. Wiadomo że opona trochę wybierze, ale to nie jest to samo co amortyzator. Sam jeżdżę na MTB z sztywnym widelcem, z oponami 2.2 i 1.4 Bar ciśnienia, co daje takie "oszukane" amortyzacji. Natomiast do ostrzejszej jazdy na takim sprzęcie potrzebna jest technika i nieco samozaparcia. Według mnie Gravel się do tego nie nadaje. Gdyby nie dzieciaki i sakwy, to polecałbym Ci rower typu XC. Natomiast te dwa elementy nieco komplikują sprawę i nie jestem przekonany co do takiego wyboru. Niezmiennie polecam wybrać się do Decathlon. Mają tam typowe MTB, rowery szosowe i powiedzmy że Gravele. Możesz się przymierzyć, zrobić rundkę po sklepie i mieć jakieś tam pojęcie.
wkg Napisano 10 Lipca 2019 Napisano 10 Lipca 2019 Masz problem, bo masz za dużo kasy ; ) Szukasz sportowego roweru z mocowaniem pod bagażnik. Mało takich. Może coś takiego ? https://www.rosebikes.pl/rose-count-solo-4-2671505?product_shape=Matt+Black%2FShiny+Black&article_size=S-27.5 Jest dystrybutor ale we Wrocławiu, to sklep wysyłkowy. Dobry osprzęt, solidne koła, fantastyczny amortyzator. Gdyby nie ten bagażnik to jest cała masa rowerów w tym budżecie i niżej - Specialized, Merida, Rockrider a tu kiszka : ( Bardziej sportowe rowery nie mają mocowania pod bagażnik. Gravel to fajna opcja ale max opona to chyba 48mm - w głębokim piachu i po mchu, igliwiu, błocie ciężko lub staniesz. Na dłuższe wojaże - super sprawa. Treka nie żałuj - płacisz w nim za markę.
OlaManola Napisano 10 Lipca 2019 Autor Napisano 10 Lipca 2019 Dobry pomysł wybiorę się do Dechatlonu potestuje. Mąż jeździ na Specu Enduro typowy full czasami na tym modelu jeżdże wiem, że ten typ to nie dla mnie. Sama obecnie jeżdżę na Krosie Raven to taki crosowo miejski rower z dużym kołem o wąskiej oponie. Lata ma swoje jazda na Nim jest już nudna pozycja zbyt siedząca, w lesie przejedzie, ale po bardziej utwardzonych drogach. Starszy syn pomyka po górkach, najmłodsza dwójka także zaczyna przejawiać miłość do roweru wiec odliczam do momentu aż faktycznie przyczepka odpadnie. Aczkolwiek nie chce czekać tyle czasu na zmianę roweru chce rozwijać u siebie pasje i umiejętności rowerowe.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.