Skocz do zawartości

[Koła] karbonowe do aluminiowej ramy


nbk

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, 

posiadam rower szosowy Fuji Roubaix 1.3 LE 2017 (o dokładnie taki: https://rower.com.pl/fuji-roubaix-1-3-le-870528).

Ostatnio stwierdziłem, że chciałbym schodzić z wagi tego roweru, więc oczywiście pierwsze co mi przyszło do głowy to zmiana kół na karbonowe.

Koła, które są obecnie w rowerze to Vera Corsa DPM28. Nie wiem ile ważą, ale pewnie są dość ciężkie (w szczególności jak wziąłem do ręki koło karbonowe), natomiast nie mogę narzekać na jedno - nigdy mnie nie zawiodły. Ilość dziur, w które wpadłem na naszych pięknych Polskich drogach jest niezliczona, a wystarczyło zawsze centrowanie przed sezonem, ewentualnie 1 w trakcie sezonu.

Natomiast postanowiłem zmniejszyć wagę całego roweru inwestując najpierw w koła. Czy ma to sens przy aluminiowej ramie? Czy korzyści będą wymierne? Czy lepiej olać temat i w przyszłości zmieniając rower zainwestować w karbonową ramę i do tego koła?

Jeżeli uważacie, że ma to sens, to cały czas mnie martwi, pomimo masy zalet, kwestia wytrzymałości takich kół. Nie jest to tania rzecz, a nie chciałbym się martwić za każdym razem jak wjadę w jakąś dziurę czy nierówność, że koła się uszkodzą (ważę 72kg przy 182 cm wzrostu).

No i kwestia tego czy koła karbonowe w ogóle mają sens. W wyścigach udział biorę, lecz na zwycięstwa liczyć nie mogę, ale lubię się sprawdzić i poprawiać swoje wyniki. Na co dzień jeżdżę po terenie umiarkowanym (Katowice, czyli liczmy na 100 km jakieś 700 m przewyższenia średnio), często w jakichś ustawkach, co jakiś czas wybieram się w góry i tutaj w szczególności inwestycja w takie koła mnie motywuje, natomiast z drugiej strony często zdarza się fatalny stan dróg na zjazdach; no i raz na ruski rok lubię sobie machnąć jakąś trasę typu 300-500 km.

Proszę o informację przede wszystkim o wytrzymałości takich kół bo to najbardziej mnie trapi. Na pewno chciałbym aby takie koła były pod oponę. Ewentualnie zastanawiałem się czy może nie przemyśleć kwestii kół karbonowych z aluminiową powierzchnią hamującą, albo w ogóle normalnych kół aluminiowych, ale jakiś lepszych.

Powiedzcie co o tym wszystkim myślicie.

Z góry dzięki za pomoc :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana kół przyniesie Ci same plusy i zobaczysz ile przyjemniej będzie Ci się jeździć.
Ale wszystko zależy od twoich planów i portfela, bo możesz teraz kupić koła, a w przyszłym sezonie rame i przerzucić resztę, albo czekać aż   będziesz mieć na cały nowy rower, który będzie super lekki, ale też super drogi.
105 to jest bardzo dobry sprzęt  i jeśli nie chcesz się liczyć na czołowych miejscach w jakiś zawodach to nie widzę sensu żeby inwestować w coś droższego z ultegry czy tym bardziej dura-ace .
Ja bym kupował koła, a za jakiś czas karbonową rame  B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mogę zatem prosić o jakieś konkretne modele kół (gdzie dokonać zakupu)? Na zakup mogłbym przeznaczyć około 3500 zł.

I gdybym wybrał koła karbonowe to jaki stożek najlepiej wybrać? 38mm czy 50mm? (182 cm / 72 kg) Wydaje mi się że 50mm na taki teren na którym głównie jeżdżę (okolice Katowic) byłyby okej bo nie są to góry, no ale 38mm zachęca wagą, mniejszym niebezpieczeństwem przy wietrze oraz będzie to przydatne w góry.

Z góry dzięki za podpowiedzi :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...