[do 1500zł] Merida Cityway 328 dobry wybór?

[Sladziu]

Witam szanownych forumowiczów.

Jako całkiem zielony w tematyce rowerowej zwracam się do Was z prośbą o pomoc. 

Planuję zakup roweru dla mojej najdroższej. Stanęło na tym, że:

- rower typu miejskiego do wygodnego poruszania się po asfalcie, ścieżkach rowerowych i polnych/leśnych ścieżkach

- amortyzator z przodu 

- minimum 3 biegi 

Po wizycie w kilku sklepach rowerowych wpadła nam w oko taka właśnie Merida.

https://www.rowerymerida.pl/produkt1825/cityway-328-rower-merida.html

Co sądzicie na temat tego roweru i ewentualnie co polecacie w podobnym budżecie?

[MikeSkywalker]

Rowery miejskie są na tyle proste że dużych różnic między nimi nie ma. Zwracałbym uwagę jedynie na aluminiową ramę i czy osprzęt nie jest jakiś byle jaki. No i wygląd - bo to może mieć kluczowe znaczenia

W Meridzie słabym punktem jest amortyzowana sztyca - szybko złapie luzy i siodełko będzie się kręcić na boki podczas jazdy. A to denerwuje, choć nie każdego. 

Od siebie mogę polecić Unibike Citizen - rzadko jeżdżę rowerami miejskimi ale tym miałem okazję i byłem całkiem zadowolony - jest bardzo zwrotny (i ładny). Owszem, nie ma amortyzatora ale szerokie opony radzą sobie całkiem nieźle na nierównościach. Tanie amortyzatory działają średnio więc nie wiem czy jest sens się w takowy pchać. 

Myślę że za jakieś 1700 idzie go kupić jakbyś poszukał w okolicy.

Ale trzeba brać pod uwagę że to rowery typowo miejskie, ze specyficzną geometrią ramy - raczej na płaski teren i krótkie dystanse. Na dłuższe wycieczki się nie nadają - tutaj trzeba by celować w crossa/trekkinga. 

[Sladziu]

Dziękuję bardzo za odpowiedź. 

A czy nasuwa Ci się może jakiś dobry rower trekingowy dla porównania w podobnym budżecie?

Edit:

Oczywiście mowa o rowerze dla amatora

[MikeSkywalker]

Unibike Vision