Skocz do zawartości

[Jaki fitness] który wybrać


Fitness78

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam jako że zaczynają się fajne wyprzedaże rowerów czas zmienić swojego wydłużonego górala. Roweru uzywam głównie do dojazdów do pracy, asfalt, ścieżka rowerowa, weekendy wypady za miasto, drogi polne, lasy wydaje mi się że rower z amorem to zbędny balast. Dlatego fitness będzie najlepszym rozwiązaniem.

Moje typy to 

https://velmar.pl/merida-speeder-2018-grey-dostepne52545659cm-p-3031.html

Merida ma ten plus że nie nie tylko widelec jest z carbonu ale też rura sterowa!

 

https://skleprowerowy.pl/fitnessowe/1448-rower-specialized-meski-sirrus-sport-alloy-disc-888818305759.html

Specialized podobny z wyposażeniem do meridy

 

https://skiteam.pl/rowery/9735-rower-cube-151100-sl-road.html

Aluminiowy widelec ale grubsze oponki 40c . Niestety waga 11.8 co w porównaniu do meridy 10.4 dosyć spora różnica. No i kola 622 w pozostałych rowerach 700. Czy to oznacza że mniejsze?

 

http://swiatroweru.com.pl/item.php?show=product&pid=5434

 

Giant escape 1 Najbrzydszy ale najtańszy, v brakei mi nie przeszkadzają. Również karbonowy widelec. Ale co o dziwo waga aż 12 kg. Pewnie rodzaj aluminium nie tak dobry jak w meridzie.

 

Gdyby ktoś poradził co wybrać będę wdzięczny!

https://www.domenasportowa.pl/product-pol-185550-Rower-urban-Kross-Pulso-2-0-28-2018.html

 

Jeszcze Kross pulso wypada fajnie cenowo ale cały w alu więc może być super sztywno . Oponki 35c

Napisano

Tak na moje oko to Merida Speeder 200 2018 nie ma konkurencji. Asfaltowy ścigacz, jakby gravel z prostą kierownicą. Prawie jednolity napęd szosowy shimano sora, typowe hydrauliczne hamulce tarczowe, też shimano, jeszcze karbonowy widelec... Jak dla mnie nawet bez obniżki bardzo dobra oferta. Nie dziwią twarde przełożenia (korba szosowy kompakt 50-34), choć na miasto to chyba nie jest idealne rozwiązanie, bo tam raczej jeździ się zrywami, przyspieszając na krótkich odcinkach. Być może dla rowerzystów z mocniejszą nogą. Z drugiej strony kaseta 32 ułatwi dobór przyjaznych obciążeń. Właściwości terenowe bardzo ograniczone, jak u wszystkich fitnessów - twardy napęd, niezbyt szerokie opony, po piachu nie pojeździsz. Natomiast ta waga 10,4 kg... Wątpię. Może mierzyli na najmniejszej ramie? Klasyczna alumniowa szosa na cienkich oponach i szczękowych hamulcach potrafi ważyć pod 10 kg. Strzelam, że ta Merida to raczej 11+ kg (tarcze, szersze opony...). 
Specialized odróżnia się trochę łagodniejszym napędem (48-32), chyba nieco bardziej praktycznym na co dzień. Ale dobór wyposażenia to ekonomiczny mix. Kross Pulso - hamulce v brake (osobiście przekonuję się do tarcz), ale trzystopniowa korba, raczej zbędna w mieście, może się przydać w terenie; opony jednak miejskie szerokie, aluminiowy widelec chyba nie powinien być odczuwalny na równej, twardej nawierzchni. Cube - szerokie opony, przydatne za miastem, napęd szosowy, ale niższa grupa i mniej biegów niż Merida czy Kross; aluminiowy widelec, choć to bez praktycznego znaczenia. Giant - chyba najbardziej rekreacyjny, napęd MTB 3x9, hamulce v-brake, ale karbonowy widelec przy niezbyt szerokich oponach - lekki, uniwersalny cross na miasto i łatwy teren.

Wszystkie wymienione modele mają takie same koła 28 cali, w opisie opon zastosowano różne systemy oznaczeń ich wymiarów.
Do sprawdzenia: rowery Giant i Specialized chyba nie są pakowane i wysyłane do domu klienta, możliwy odbiór osobisty w pobliskim punkcie dilerskim?

Napisano
W dniu 25.09.2018 o 11:43, yarad napisał:

Tak na moje oko to Merida Speeder 200 2018 nie ma konkurencji. Asfaltowy ścigacz, jakby gravel z prostą kierownicą. Prawie jednolity napęd szosowy shimano sora, typowe hydrauliczne hamulce tarczowe, też shimano, jeszcze karbonowy widelec... Jak dla mnie nawet bez obniżki bardzo dobra oferta. Nie dziwią twarde przełożenia (korba szosowy kompakt 50-34), choć na miasto to chyba nie jest idealne rozwiązanie, bo tam raczej jeździ się zrywami, przyspieszając na krótkich odcinkach. Być może dla rowerzystów z mocniejszą nogą. Z drugiej strony kaseta 32 ułatwi dobór przyjaznych obciążeń. Właściwości terenowe bardzo ograniczone, jak u wszystkich fitnessów - twardy napęd, niezbyt szerokie opony, po piachu nie pojeździsz. Natomiast ta waga 10,4 kg... Wątpię. Może mierzyli na najmniejszej ramie? Klasyczna alumniowa szosa na cienkich oponach i szczękowych hamulcach potrafi ważyć pod 10 kg. Strzelam, że ta Merida to raczej 11+ kg (tarcze, szersze opony...). 
Specialized odróżnia się trochę łagodniejszym napędem (48-32), chyba nieco bardziej praktycznym na co dzień. Ale dobór wyposażenia to ekonomiczny mix. Kross Pulso - hamulce v brake (osobiście przekonuję się do tarcz), ale trzystopniowa korba, raczej zbędna w mieście, może się przydać w terenie; opony jednak miejskie szerokie, aluminiowy widelec chyba nie powinien być odczuwalny na równej, twardej nawierzchni. Cube - szerokie opony, przydatne za miastem, napęd szosowy, ale niższa grupa i mniej biegów niż Merida czy Kross; aluminiowy widelec, choć to bez praktycznego znaczenia. Giant - chyba najbardziej rekreacyjny, napęd MTB 3x9, hamulce v-brake, ale karbonowy widelec przy niezbyt szerokich oponach - lekki, uniwersalny cross na miasto i łatwy teren.

Wszystkie wymienione modele mają takie same koła 28 cali, w opisie opon zastosowano różne systemy oznaczeń ich wymiarów.
Do sprawdzenia: rowery Giant i Specialized chyba nie są pakowane i wysyłane do domu klienta, możliwy odbiór osobisty w pobliskim punkcie dilerskim?

Yarad . Dzięki za baaardzo wyczerpująca odpowiedź. Faktycznie z tą wagą to w Meridzie przesadzili. Oprócz  tego że jest karbonowy widelec w Meridzie jest też karbonowa rura sterowa. Myślisz że ma to duże znaczenie przy amortyzacji nierówności? Wiesz jak to w mieście kostka brukowa, chodniki. Czy jednak szersze opony jak w cube(niby piszą 40c ale czytalem ze w rzeczywistości 38c) lepiej będą tlumic nierówności? Mimo alu widelca. Ze względu na przeznaczenie roweru tj. codzienne dojazdy do pracy - głównie ścieżki rowerowe, jak i weekendowe wypady - tutaj parki ścieżki leśne chyba cube lepiej by do mnie pasował. No ale może full carbon i 32 c opony w Meridzie też dały by radę.

Wszystkie te rowery mam w zasięgu, więc odbiór osobisty.

 

Mam jeszcze ekonomiczną opcję 

https://skleprowerowy.pl/fitnessowe/1450-rower-specialized-meski-sirrus-alloy-disc-888818302499.html?search_query=Sirrus+disc&results=5#/519-kolor-char_cndyred_blk/79-rozmiar-l

Słaby osprzęt, stalowy widelec i waga 12.5 kg. Ale może na dojazdy do pracy i rekreację weekendowa wystarczy? Tarczowki już są, a z czasem mogę wymienić przezutki na np alvio. Z wyglądu prawie tak ładny jak Merida;) Mogę go mieć za 2000 a to już  ponad 500 zł mniej niż Cube i 700 niż Merida 

Oj ciężko znaleźć rower idealny... ;) Jak byś mógł odnieść się do tego co napisałem będę bardzo wdzięczny.

Napisano

W tym tańszym Sirrusie to najbardziej niepokoją hamulce hydrauliczne Promax. Wolałbym bardzie popularne Shimano lub Tektro. Trzeba by znaleźć opinie o tym modelu. Hydrauliki są fajne, eksploatacja klocków zupełnie ekonomiczna, ale awarie, wycieki, zapowietrzenia już zapewne bardziej kosztowne w naprawie. Kwestia trwałości i oczywiście jakości hamowania. Napęd tego roweru rzeczywiście podstawowy, ale na miasto wymagania są najmniejsze, poza tym rzeczywiście z czasem można części wymieniać na lepsze, w miarę środków i potrzeb.

Nie znam, więc nie opiszę niuansów działania widelców z karbonu, stali czy aluminium (które ma zapewniać najmniejszy komfort). U mnie widelec stalowy, jednak wydaje mi się, że szeroka opona crossowa (dopuszczająca bezpieczną regulacją ciśnienia), zapewnia wystarczającą amortyzację i mało dotkliwą jazdę po asfalcie, chodniku czy kostce ścieżek rowerowych. Inna sprawa jakie są indywidualne odczucia przy jeździe terenowej, ale osobiście mało doceniam znaczenie tanich amortyzatorów (powietrznych nie używałem).

Rozumiem, że budżet napięty, ale jednak lepiej zdobyć i dołożyć, jeśli rower się podoba, jest wygodny i sprawia największą przyjemność, nieważne co tam zamontowano i wymieniono w metryce... To raczej zakup na lata, szybka wymiana to kłopot i zwykle znaczna strata finansowa.

Napisano

Kurcze zmartwiłes mnie tymi hamulcami a prawie byłem gotowy kupić tego Sirrusa ;) Prawie nie ma informacji na temat hydraulikow Promax. Jeszcze raz dziękuję za porady

Napisano

jezeli chodzi o pochlanianie drgan to stal karbon alu 

i to ma znaczenie raczej przy cienkich oponach 23-25c napompowanych 7-8 barow

przy rowerze fitness z oponami 35c i grubszych opona wezmie wiecej drgan niz karbon czy stal 

bardziej przykladalbym wage do opon i obreczy i czy korba juz na hollowtech II i oczywiscie tarcze to juz standard 

cube wydaje sie najrozsadniejszy kompletna grupa claris r2000 (czyli w 2018 najnowsza z korba i suportem na hollowtechII ) do tego hydrauliczne tarcze shimano ,  

przy jezdzie rekreacyjnej po miescie claris w zupelnosci wystarczy 

kaseta sora 9 biegow 11-32 zaczyna sie 11-12-13-15  a 8 biegowy claris 11 -13-15 i dalej to samo 

merida ladnie pieknie tylko korba FSA na kwadrat

 

 

Napisano
41 minut temu, Canyc82 napisał:

jezeli chodzi o pochlanianie drgan to stal karbon alu 

i to ma znaczenie raczej przy cienkich oponach 23-25c napompowanych 7-8 barow

przy rowerze fitness z oponami 35c i grubszych opona wezmie wiecej drgan niz karbon czy stal 

bardziej przykladalbym wage do opon i obreczy i czy korba juz na hollowtech II i oczywiscie tarcze to juz standard 

cube wydaje sie najrozsadniejszy kompletna grupa claris r2000 (czyli w 2018 najnowsza z korba i suportem na hollowtechII ) do tego hydrauliczne tarcze shimano ,  

przy jezdzie rekreacyjnej po miescie claris w zupelnosci wystarczy 

kaseta sora 9 biegow 11-32 zaczyna sie 11-12-13-15  a 8 biegowy claris 11 -13-15 i dalej to samo 

merida ladnie pieknie tylko korba FSA na kwadrat

 

 

Bardzo cenne uwagi. Dzieki!

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...