[Rezonans] Brumienie roweru w trakcie jazdy.

[Grathon]

Witam, 

rezonans pierwszy raz poczułem około rok temu, na zjeździe z Sobótki. Ale jakoś nie przywiązałem uwagi. Ostatnio jednak problem wrócił. Raz tydzień temu, wczoraj na 50km trasie 3 razy. Nie ma zależności od prędkości (20, 33, 48 km/h), przełożenia, ani asfaltu. Jednak wydaje mi się, że pojawia się po asfalcie bardziej karbowanym, niż gładkim.

Brzmi to jak, najechanie kołem na białą linię na autostradzie. Rowerem prawie nie rzuca. Kierownica stabilna. Nie buja mną na boki. Użycie hamulców pomaga. Jednak przy większej prędkości, muszę naciskać dłużej. Więc to nie są Shimmy. I raczej jest to od tylnego koła.

Jakieś wskazówki?

[michuuu]

5 minut temu, Grathon napisał:

Jakieś wskazówki?

Zignorować.

 

[Grathon]

Nie, nie da się... odpala mi się przetrwanie, i nie powiem, strach. Nie mam kosmicznych prędkości, i nie lubię szybkiej jazdy, ale trochę to taki zbędny dodatkowy problem.

[pp516]

Jak miałem mocno napompowane przednie koło, to też był podobny efekt, pomogło nieznaczne zmniejszenie ciśnienia.

[Grathon]

Sprawdzę. Przed wyjazdem, wczoraj, dobiłem w obu kołach do 8.7. Dziś spuszczę i zobaczymy.

[drozda]

Sprawdź luzy łożysk sterów zwłaszcza dolne.

[Dokumosa]

Naciąg kół też wypadałoby sprawdzić. A jak nie pomoże to nauczyć się wykorzystywać i np. starać się wygenrować jakieś proste melodie swoim rowerem