johny89 Napisano 2 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Witam Chcialbym rozkrecic ten amortyzator ale mam problem z jedna ze srobke ktore sa na dole goleni. Jedna sie odkreca a druga kreci sie w nieskonczonosc Co trzeba zrobic?? Chodzi o te srobki: dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mody Napisano 2 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 jesli jedna sie ciagle kreci i nic to nie daje ,to moze cos z gwintem nie tak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bendus Napisano 2 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Niekoniecznie oznacza to zerwany gwint. Śruba (na moim schemacie żółta) może się obracać, bo "popychacz" w który jest wkręcona (na rysunku czarny) nie jest zamocowany na stałe i obraca się z nią. Sciśnij widelec i wtedy odkręcaj. Sprężyna dociśnie popychacz i zapobiegnie jego obracaniu. W moim starym Gila TL pomagało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny89 Napisano 4 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 Witam Za pomoca takiego pasa jak na zdjeciu scislem na maxa amortyzator. Niestety srubka dalej sie obraca moze tylko troche ciezej. Macie jeszcze jakies pomysly co mozna zrobic. Moze jest gdzies jakas instrukcja po polsku z RST jak rozebrac cape. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny89 Napisano 4 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 hmmm to bedzie problem. Ja bym jednak nie stawial na zerwany gwint. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
homik Napisano 4 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 Ja stawiam na 99% na zerwany gwint Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mody Napisano 4 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 Czyli tak jak mowilem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lis Napisano 5 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 to zdjęcie jest mocne, to jest prawie dubeltówka, wystarczy w kogos wycelować podkrecic jescze troche ten pas, i dwa korki z prędkością światła zostają wystrzelone.. a wracając do tematu Wykręć ten górny korek od napręzenia wstepnego, wyjmij sprezyne i w jej miejsce wsadz kij od szczotki lub lub dlugi srubokret, nastepnie zlap amorka do góry nogami tak zeby byl oparty o ten kij, i wtedy odkrecaj imbusa z dolu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KuLa2030 Napisano 5 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Wykręć ten górny korek od napręzenia wstepnego, wyjmij sprezyne i w jej miejsce wsadz kij od szczotki lub lub dlugi srubokret, nastepnie zlap amorka do góry nogami tak zeby byl oparty o ten kij, i wtedy odkrecaj imbusa z dolu Sorka że jeżeli nie mam racji ale czy przypadkiem nie jest tak że pierw trzeba odkręcić te śruby po ty by amortyzator wyszedł ? :034: Zdaje mi sie że on by już to dawno zrobił ... ? Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny89 Napisano 5 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Zeby wykrecic te gorne korki trzeba miec specjalny klucz rst ktory kosztuje kolo 30zl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mody Napisano 5 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Zeby wykrecic te gorne korki trzeba miec specjalny klucz rst ktory kosztuje kolo 30zl. Ewentualnie bardziej prymitywny sposob domowy. Chyba ,ze masz na tyle sily i odkrecisz je reka. Moje sie tak dalo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny89 Napisano 5 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Moich nie ma sznas zeby rekami odkrecic. Jak bede mial czas w tygodniu to bede probowal jakiegos domowego sposobu ale tak zeby nie uszkodzic korkow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bialykom Napisano 5 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 zaden zerwany gwint. bendus ma racje. odkrec korki, wyjmij bebechi i docisnij kijaszkiem jakims ten element, ktory sie kreci! korki mozesz odkrecic francuzem (najlepiej owin korki szmatka). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny89 Napisano 5 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Zrobilem tak jak mowiles bialykom. Odkrecilem korki wyciaglem sprezyny a pozniej zablokowalem ten obracajacy sie elemet. Jeszcze jakby ktos wiedzial gdzie mozna sciagnac schemat capy to prosze podac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Pixon Napisano 5 Listopada 2006 Mod Team Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Widzę, że wnętrzności tej Capy TL są identyczna jak w mojej T4 . bialykom był szybszy z wyjaśnieniem ci jak rozebrać ten amortyzator, no i dobrze, bo co niektórzy zabierający głos w tym temacie powinni zastanowić się zanim coś napiszą o czym w zupełności nic nie wiedzą lub nie mieli z tym żadnych doświadczeń. O jakie ci chodzi schematy bo niezbyt rozumiem. Jak coś to mogę w czymś pomóc, bo sam mam Cape, roebraną i złożoną na 10 różnych mozliwości , więc pytaj śmiało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurasek Napisano 5 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 byle nadal w tym temacie człowiek uczy się całe zycie pozdrówko podglądające Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny89 Napisano 5 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Chodzi mi o taki schemat albo rysunek na ktorym widac jak maja byc te rozne gumy, korki bo troche mi sie pomieszalo a chcialbym to zlozyc i nie miec zadnych watpliwosci:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 8 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 Chodzi mi o taki schemat albo rysunek na ktorym widac jak maja byc te rozne gumy, korki bo troche mi sie pomieszalo a chcialbym to zlozyc i nie miec zadnych watpliwosci:) kupiles widelec luzem czy byl w rowerze? o ile pamietam (mialem kiedys rst) w instrukcji obslugi byl rysunek rozlozonego widelca ze wszystkimi znajdujacymi sie w nim czesciami ulozonymi tak jak sie je montuje. moze teraz juz tak nie jest. inne mozliwosci to manual na stronie producenta (nie wiem czy takowy jest dostepny) badz prosba o pomoc u dystrybutora rst ktorym jest (chyba) velo z gliwic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johny89 Napisano 8 Listopada 2006 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 To jest moj stary amortyzator teraz mam manitou black. Na stronie rst nie ma instrukcji przynajmniej ja nie znalazlem strona rst Juz go troche zlozylem i chodzi normalnie zostalo mi jeszcze tylko wlozyc sprezyny i zakrecic korki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.