kein001 Napisano 21 Listopada 2017 Napisano 21 Listopada 2017 Witam, Mam mam małą zagwozdkę i nie wiem czy inwestować w dalszym ciągu ten rower. Piszę w tym temacie bo kwestia obija się głównie o część najdroższą w ewentualnej wymianie, czyli napęd. Jest to stara SORA, korba, przerzutka tylna, przednia i klamko manetki. Na dzień dzisiejszy przy zmianie biegów często zaciąga mi łańcuch pomiędzy przednie blaty a ramę. Do tego stopnia że wożę przy sobie klucz aby w trasie odkręcić blat i zwolnić łańcuch. Powód widać dobrze na zdjęciach. Zastanawiam się aby nie zrobić z niego typowego roweru do miasta, trasę. Obecnie mam dwa komplety kół do niego, na zdjęciach są koła na oponach maxxis a do miasta mam gładkie 32c. Zakupiłem niedawno drugi rower tylko w teren a ten chciałbym mieć tylko do miasta/trasę asfalt. Ale do tego muszę wymienić widelec na sztywny i napęd. I tu proszę was o opinie czy warto w to iść. Bo wymiana : Korba Claris FC-r2000 - 250 zł ( sora 280) Przerzutki 2x Claris 190 zł Klamko manetki 180 zł - na prostą kier. i robi się z tego kwota 620 zł, i to tak bez szaleństw, bo jeszcze łańcuch dojdzie i inne drobne. Natomiast drugie pytanie to czy warto zostawić korbę SORA i dokupić do niej nowe blaty ? W ogóle je dostane jeszcze ? Nie ukrywam że mam duży problem bo rower w takim stanie i z dwoma kompletami kół ( tak dwa wielotryby) pójdzie za 600-800 zł. Dołożę to co miałbym w modernizację wsadzić i mogę jakieś biednej kolarki szukać, chociaż nią to ciężko przy tramwajach Z góry dziękuje za odpowiedz.
woojj Napisano 22 Listopada 2017 Napisano 22 Listopada 2017 Trzeba znaleźć przyczynę zaciągania łańcucha. W jakiej sytuacji się to dzieje???? Przy zmianie z małego na środkowy blat czy ze środka na duży?. Częstym powodem takiej sytuacji są zadziory na zębatce, lub krzywy ząb/blat. Podpiłuj pilnikiem wszystkie ostre krawędzie powstające w wyniku zużywania się koronek- najlepiej iglakiem (najlepiej to zrobić na rozebranej korbie). Ściągnij łańcuch i sprawdź jak kręcisz korbą czy jest coś nie tak- krzywy nienaturalnie ząb, falująca zębatka. Sprawdź czy któreś ogniwko łańcucha nie jest skręcone. Wymień w ostateczności środkowy blat bo pewnie on jest winowajcą. Manetki i przerzutki nic do tego nie mają je zostaw w spokoju. W ostateczności jak ma być z tego mieszczuch- załóż do przodu blat 42 NW i zlikwiduj przednia przerzutkę a problemy zaciągania łańcucha znikną bezpowrotnie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.