Gość Napisano 22 Października 2017 Napisano 22 Października 2017 Hej, Kupiłem zębatkę NW Hell'o MTB. Niestety otwory pod kominy w zębatce są zrobione praktycznie z zerową tolerancją. Efekt jest taki że kominy Shimano się nie mieszczą, kominy Reverse też, wchodzą jedynie srebrne ( mam krótką wersję) i czerwone Vincere, niebieskie już nie. Udało mi się zeszlifować ( średnica) kominy Reverse tak żeby wchodziły w zębatkę. Komin zamocowałem na bit imbusowy i wiertarkę. Mimo że metoda okazał się skuteczna, to mało precyzyjna. Niestety kominy przy końcówce, czyli w tym miejscu w którym opierają się o korbę są nieco bardziej zeszlifowane ( a więc średnica jest mniejsza) i powiedzmy że komin jest nieco luźny. Kominy w zębatce siedzą "na styk" A teraz pytanie główne: Czy jest to jakiś problem? Czy prędzej czy później nie dojdzie do ścięcia komina? A może nie ryzykować i kupić ( kolejne...) kominy?
MikeSkywalker Napisano 22 Października 2017 Napisano 22 Października 2017 A nie da się delikatnie "poprawić" zębatki? Może samo spiłowanie farby/anody pomoże?
Gość Napisano 22 Października 2017 Napisano 22 Października 2017 Musiałbym powiększyć otwory o 0,1-0,2 mm więc może być ciężko. Nie chce także kombinować przy zębatce. Kominy kosztują 30 zł a zębatka 120 zł.
tomek232 Napisano 24 Października 2017 Napisano 24 Października 2017 Ja jakieś 2 miesiące temu montowałem zębatke NW Hell'oMTB 36T do korby FC-M361, kominy oryginalne Shimano od tej korby i nie przypominam sobie abym musiał coś kombinować. Jeśli jednak u Ciebie nie chce wejść, to kupiłbym nowe kominy i papierem ściernym delikatnie podszlifował otwory w zębatce, skoro piszesz że brakuje 0,1-0,2mm.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.