DRIVEMAN Napisano 12 Października 2006 Napisano 12 Października 2006 Mam "mały" problem, a mianowicie : przy pracy na największym blacie z przodu i obojętnie jakiej zębatce z tyłu napędu, wszystko jest OK, ale gdy zrzucę na środkowy (z przodu) to łańcuch zaczyna "terkotać" (a właściwie cały napęd) i zabiera mi do przodu wózek przerzutki... Nie wiem "o co chodzi" bo "na oko" wszystko jest OK. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem... Korba to SH XTR 952 , kaseta SH Deore XT 750 (9), a łańcuch SH HG93... Pozd...
topol Napisano 13 Października 2006 Napisano 13 Października 2006 przy pracy na największym blacie z przodu i obojętnie jakiej zębatce z tyłu napędu, wszystko jest OK Nie dopuść by tak było,najwieksza zebatka powinna obsługiwac max 3 ostatnie koronki kasety/najmniejsze/Gdzieś na forum jest opis jak powinny wyglądac proporcje zebatek korby kontra kasety. Co do pytania,najprostrza metoda a zarazem odpowiedzia powinno być wyreguluj przednia przerzutke. Całkiem możliwe ze łańcuch ociera o pentograf/czy jakos tak/.To cześć przerzutki która podaje lub zrzuca łańcuch.
szakq Napisano 13 Października 2006 Napisano 13 Października 2006 mi sie wydaje ze mozesz miec zuzyta juz nieco srodka zebatke i sa na niej zadziory ktory zaciagaja lancuch i przez to ciagnie on wozek.jezel tak jest to w reke pilnik i podszlifuj ja
topol Napisano 13 Października 2006 Napisano 13 Października 2006 Zebatka zuzywa sie powoli,i nie w sposób ze łańcuch skrawa zębatke,ze az powstaja zadziory a raczej powolutku idealnie równo ja wyciera. Ewentualność jeszcze taka: Może byc starta na tyle , ze wypusty na blacie które maja pomagac w podawaniu lub zdejmowaniu łańcucha ,dziś poprosty przeszkadzaja.
mzewa Napisano 13 Października 2006 Napisano 13 Października 2006 Mam "mały" problem, a mianowicie :gdy zrzucę na środkowy (z przodu) to łańcuch zaczyna "terkotać" (a właściwie cały napęd) i zabiera mi do przodu wózek przerzutki... Nie wiem "o co chodzi" miałam ten sam problem, w zaprzyjaźnionym warsztacie poddpiłowali ząbki i spiłowali zadziorki na średniej tarczy Hone i powiedzieli, że do wiosny wytrzyma, a ja już zakupiłam nowy średni blat (czeka na wiosnę)
krisss 1989 Napisano 21 Października 2006 Napisano 21 Października 2006 sprobuj cos z tym p[okombinowac tu popiłuj tu podszlifuj i zobacz jak rto chodzi:)
szakq Napisano 22 Października 2006 Napisano 22 Października 2006 szlifowani jest dobre i mowie to z autopcji mailme czeste chainsucki na starej korbie sachsa neos gdy juz konczyla swoj zywot podpilowalem tu i tam glownie te zgrubienia w miejscach gdzie opiera sie lancuch(takie zmiazdzenie od sily nacisku lancucha)i hulalo az milo przez dosc spory czas.zreszta to calkiem popularna metoda ektremalisci nawet robia podobny zabieg z kasetami jednak tam uzywa sie kamieni szlifierskich i wiertarki w celu poglebienia zaglebien pomiedzy zebami i po krotkim dotarciu lancuch przestaje przeskakiwac mozna jezdzic dalej
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.