Skocz do zawartości

[rower trekingowy] Author Horizon Trek 2002r


Author roadbiker

Rekomendowane odpowiedzi

Przedmiotem testu jest rower Author Horizon Trek. Rower trekingowy którym jeżdżę już od 3 lat (około:D )

Rower ten posiada ramę chromowo-molibdenową dzięki czemu jest lżejszy i nie rdzwieje. Jest to rama Author ASC serii Logic. Rower posiada przedni widelec FORK pozbawiony amortyzacji jak to w starszych generacjach bywa oraz kierownicę Kalin ATB HT100 oraz rogi i wspornik tej samej firmy. Rower jest wyposażony w "automatyczne" manetki Shimano zintegrowane z klamkami. Przednia przerzutka to Shimano Dual Sis ,a tylnia to Shimano Cera. Rower porusza się na seryjnie obutych w opony Ritchey Cross Bite obręcach ZOZ XRims 622X19 współpracujących z piastami Joytech. Rower posiada także hamulce V-Brake Tetro. Sprzęcik posiada dosyć bogate wyposażenie seryjne takie jak odporne na wstrząsy oświetlenie zasilane przez dynamo firmy Basta, błotniki z gładkiego, czarnego plastiku na drutach, i bagażnik na torbę TranzX.

 

Rower (przynajmniej mój egzemplarz) ma malowanie utrzymane w tonacji niebiesko-srebrno-granatowej i trzaba przyznać że prezentuje się bardzo ładnie. Również kierownica jak i osłona przedniej przerzutki jest w kolorze szczotkowanego aluminium co doskonale komponuje się z aluminiowymi, kolczastymi pedałami i ogólną kolorystyką.

 

Reszta testu wkrótce:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc tak...

 

Lubię jeździć dosyć zdecydowanie, nawet agresywnie. Te trzy lata były dla tego roweru ciągłymi szybkimi zrywami od zera do nawet 50km/h i gwałtownymi hamowaniami. Poza tym rower jeździł też po ubitym szuterku i od czasu do czasu służył do zabawy w poślizgi. Poza tym rowerek czasami jeździł po deszczu. Z drugiej strony bardzo o swoją maszynę dbam. Co miesiąc oliwienie i czyszczenie łańcucha, co pół roku czyszczenie i rzecz jasna smarowanie łożysk.

 

Rower od początku imponował niskimi oporami toczenia i ten stan raczej się nie zmienił. Zawsze prowadził i prowadził się bardzo precyzyjnie i łatwo. Hamulce posiadają dość długi skok jałowy po czym szybko rośnie siła hamowania. Lekkie naciśnięcie hamulca powodowało zblokowanie tylnego koła lub katapultowanie przez kierownicę ale można łatwo się do tego przyzwyczaić. Ogólnie hamulce czarakteryzują się bardzo wysoką skutecznością i płynnym przystrostem siły hamowania. Dobre wrażenie sprawiają także klamki które są bardzo dokładnie zmontowane i do tego pozwalają na łatwy i szybki demontarz linki. A jak sprawa ma się po trzech latach ciągłego ciskania hebli? Nadal działają bardzo precyzyjnie ,a klocki zużyły się minimalnie. Co do przerzutek to po ich wyregulowaniu w serwisie robiły na mnie kolosalne wrażenie pod względem przecyzji i szybkości działania. W czasie eksploatacji nigdy nie były regulowane i nadal tego nie wymagają. Co do obręczy to mimo szybkiej jazdy po polskich drogach i chodnikach skrzywienie jest minimalne i nie wymaga jeszcze tego by się nimi zająć ale postanowiłem to zrobić. Chromo-molibdenowa rama jest lekka i wygląda na to że zachowała geometrię. Ale rower ma też parę wad. Seryjne plastikowe, wąskie siodełko było nie do zniesienia na dłuższych trasach i było bardzo niewygodne. Dlatego zmieniłem je na bardzo komfortowe i ładne siodełko żelowe Author Lady Stile :lol:. Poza tym próby nie wytrzymało łożysko kierownicy. Podniesienie roweru kończy się opadnięciem koła ku ramie choć na razie to nie przeszkadza no i upatruję w tym trochę swojej winy gdyż zdarzyło mi się kiedyś trochę pojeździć ze wspornikiem kierownicy wysuniętym ponad limit.:/ Poza tym wadą, zwłąszcza na naszych drogach jest brak jakiejkolwiek amortyzacji co daje się we znaki dłoniom i nadgarstkom. No i pewna dosyć nieprzyjemna sprawa... Na kieronicy i wsporniku Kalin pojawiły się ostatnio malutkie, ledwo widoczne wypryski rdzy:/ Choć sądzę że przez najbliższe 2 lata nie będą jeszcze widoczne.

 

To tyle. Ogólnie uważam że Athor Horizon Trek to bardzo dobry rower trekingowy. Cechuje go wysoka jakość i trwałość, bogate i dobre wyposażenie i bardzo dobre prowadzenie. Powolutku zaczyna odstawać od najnowszych konstrukcji (brak amortyzacji). Ogólnie bardzo polecam. Uważam że ten sprzęt ma bardzo dobry współczynnik ceny do jakości.

 

Gdy rowerek wróci z serwisu po wypadku spowodowanym przez wujka wrzucę zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...