Skocz do zawartości

[pompka] CO2, a tubeless


marpok

Rekomendowane odpowiedzi

Witam...

Chodzi mi o jakies rozwiazanie na wypadek rozszczelnienia kola gdzies na szlaku, nie chce wozic detki, dlatego pomyslalem o pompce na naboje. Stosuje ktos takie rozwiazanie? A moze sa jakies inne sposoby na takie sytuacje? Podobno po uzyciu CO2 trzeba na nowo zalewac mleko bo stare traci swe wlasciwosci. Jesli to jedyne przeciwskazanie do uzywania pompek CO2 przy systemie TLR, to mysle, ze nie jest to taki straszny problem biorac pod uwage, ze pozwoli to na dalsza jazde, a kapcie lape z czestotliwoscia srednia 2x sezon takze zbyt duzo wiecej roboty by przy tym nie bylo. Co o tym myslicie???

Pzdr :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wyczytałem po napompowaniu pompką co2 mleczko traci całkowicie swoje właściwości z uwagi na to że wytwarza się bardzo niska temperatura.

Ja specjalnie do takich sytuacji awaryjnych kupiłem na ten sezon Trezado turbo repair (http://www.trezado.pl/turbo-repair---trezado.html) Niestety nic nie jestem w stanie powiedzieć na jego temat bo jeszcze nie miałem potrzeby użycia. Ale inne firmy też podobne "specyfiki" posiadają więc wydaje się że ma to sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja specjalnie do takich sytuacji awaryjnych kupiłem na ten sezon Trezado turbo repair (Turbo Repair)

 

No to tez brzmi interesujaco, ciekawe co po uzyciu tego ustrojstwa, czy tez zalewanie od nowa mlekiem, a moze dziala to wlasnie tak jak mleko i mozna na tym jezdzic do nastepnej takiej krytycznej sytuacji? Dzieki :)

Ps.Szkoda, ze nie miales gumy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy zaatakowaniu plynu bezposrednio gazem (niska temperatura), ten sie najzwyczajniej spolimeryzuje.

Ale jak sie to zrobi z glowa, to nic sie nie stanie. Wentyl na 12, odczekac az wszystko splylnie na dol i wbijac powoli gaz.

 

Samo mieszanie plynow moze wiecej tu zaszkodzic. Zmieniajac odczyn pH, mozna wywolac reakcje polimeryzacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo mieszanie plynow moze wiecej tu zaszkodzic.

 

Akurat używam mleczka Trezado, myślę że w tym opakowaniu jest takie samo Trezado jak mam w oponie, więc mieszania nie będzie.

 

ciekawe co po uzyciu tego ustrojstwa

 

Wg opisu to jest po prostu mleczko pod ciśnieniem więc moim zdaniem nic później nie trzeba robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem CO2 nie wpływa jakoś tragicznie na mleko - przynajmniej na Stan's Notubes. Na wyścigu dobiłem na ostrej krawędzi, tak że sporo powietrza zeszło. Po dobiciu nabojem 16g spokojnie skończyłem wyścig, a potem jeszcze jeździłem na tym i przy wymianie opon na zimę sytuacja w tej oponie wyglądała tak samo jak w drugiej, nie dobijanej CO2. Do naprawy mocno przebitej (nie przeciętej) opony na szlaku fajny jest Sahmurai Sword.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem CO2 nie wpływa jakoś tragicznie na mleko - przynajmniej na Stan's Notubes. Na wyścigu dobiłem na ostrej krawędzi, tak że sporo powietrza zeszło. Po dobiciu nabojem 16g spokojnie skończyłem wyścig, a potem jeszcze jeździłem na tym i przy wymianie opon na zimę sytuacja w tej oponie wyglądała tak samo jak w drugiej, nie dobijanej CO2.

 

Chyba rozwiales moje watpliwosci :) Ja sie nie scigam ale czesto jezdze z braku czasu przed praca i zalezy mi na tym, aby w krytycznej sytuacji moc jak najszybciej dojechac do celu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba rozwiales moje watpliwosci :) Ja sie nie scigam ale czesto jezdze z braku czasu przed praca i zalezy mi na tym, aby w krytycznej sytuacji moc jak najszybciej dojechac do celu ;)

Sprawdź jak w innych mlekach, gdybyś szukał alternatywy. Stan'a kupowałem z racji tego, że zeznaje, że radzi sobie w zimie i jest to prawdą. Jeździłem w tym roku nawet przy -14 i po zdjęciu opony ciągle coś tam było, co rokowało uszczelnienie. Może radzi sobie z Co2 właśnie dzięki temu, że jest w miarę odporny na mrozy.

Zwróć uwagę na rodzaj Stana gdybyś chciał kupować. Ja polecam zwykłą wersję a nie race. Race lepiej uszczelnia w razie awarii, ale bardzo szybko się "ścina" i jest przez to bardziej wymagający w obsłudze. Na zwykłym Stanie (doc blue shwalbe to to samo) jest spokój na jakieś 4mce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź jak w innych mlekach, gdybyś szukał alternatywy

 

To moje poczatki z TLR, na ta chwile zalalem forumowym i zobaczymy jak sie sprawdzi ale opinie ma dobre, takze na Stan'a raczej poki co nie bede przechodzil. Z tego co piszesz to Co2, moze dac rade z kazdym mlekiem aby dotoczyc sie do celu, a o to mi wlasnie chodzi...A mozesz napisac jakiej tej CO2 uzywasz???  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...