Skocz do zawartości

[do1300] Cross - 80% asfalt 20% szuter/drogi nieutwardzone


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam dylemat. Tej zimy już muszę sobie kupić nowy rower gdyż dotychczas jeżdzę na komunijnym mojej żony ( jasnofioletowy:)) nie chodzi o to że wstyd tylko jest mi na nim po prostu nie wygodnie, a po jeździe po wybojach starsznie bolą mnie palce u rąk.

Mój wybór na tą chwilę to:

- Karbon Magma C30 w cenie około 1200zł

- Spartacus 3.0/ Lazaro Intergal V2 w cenie około 1100zł- 1150zł

Osprzętowo wydaje się że Karbon ciutkę lepszy ale czy opłaca się dołożyć to stówkę? Opony continental, alivio z tyłu regulowany mostek i rogi:) mam niestety obawy co do lakieru czarnego matowego jak to się z niego korzysta.

 

A może warto dołożyć do kands Maestro chociaz nie bardzo wiem jak sprawuje się górne prowadzenie linek - nie przeszkadza to podczas wchodzeniu/schodzeniu z roweru?

 

Dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołożyć raczej bym mógł ale jakby ktoś mógł się wypowiedziec na temat prowadzenia linek od góry ( na rurze górnej ) jak to się ma w praktyce to będę wdzięczny.

Dodatkowo z racji tego iż planuję częstwo wozić syna w foteliku mocowanym do ramy to czy linki te nie będa przypadkiem przeskadzały przy jego montażu?


od mieszania herbata słodsza się nie zrobi :) -  takoż mnożenie wątków również nie spowoduje dopływu nowych informacji ...

Ta kwota została juz "obrócona" na wszystkie możliwe strony - wystarczy przejrzeć kilka stron do tyłu...

tylko o Karbonie nic nie ma a sprzęt wydaje się ciekawy.

Dodatkowo pytałem o opinie nt prowadzenia linek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do prowadzenia linek to jeśli przy przekładaniu nogi przez rower obijasz górna rurę to albo jesteś skrajnie niewygimnastykowany albo masz znacznie za duży rower. Czyli nie, nie przeszkadzają zupełnie.

Już prędzej można mieć do tego zastrzeżenia estetyczne lub może przeszkadzać przy montażu właśnie rzeczonego fotelika. Jeśli jest na obejmę opieraną o górną rurę ramy to odpada zupełnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wyjaśnienie.

W teorii przy wchodzeniu na rower powinno się jedną nogę postawić na pedale a druga "przerzucić" przez ramę i zacząć jechać ale w praktyce zdarza się wgramolić na rower od razu przekładając nogę przez górną rure ramy przec co niekiedy mozna zachaczyć od te linki.

Co do uchwytu fotelika to zazwyczaj mocuje się go do podsiodłowej ale już widziałem że są tacy producenci co zapewnili poprawne mocowanie nawet jeśli tam akurat prowadzona jest linka przerzutki.

 

Pytań ciąg dalszy - czy opłaca się dorzucić te 250-300zł do spartacusa czy lazaro w zamian za różnice w osprzęcie w postaci: amortyzator z blokadą zamiast tylko z regulacją twardości, przerzutka przednia, korba, kaseta, manetki, i łańcuch z wyższej klasy.

W zamian za to w Magmie są piasty shimano ( w spartacusie są joytechy), opony continental, hamulce shimano z alivio, regulowany mostek i rogi:) co do siodła to nie powiem bo to kwestia indywidalna.

Moja jazda to 2 razy w tyg po około 10-20km. Mam syna który od wiosny już dorośnie do fotelika więc zakładam że trochę z nim pojeżdzę.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tzn "powinno" się wsiadać? W przełaju tak jest najlepiej, bo można się wpiąć w pedały w biegu, a ta to każdy wsiada jak mu wygodnie, a już widzę W MTB jak ktoś tak rusza w lesie na podjeździe 10% albo więcej :woot: Przekładaj nogę nad siodłem, a nie jakbyś nad płotkiem przechodził to nigdy o linki nie zahaczysz...

 

Moim zdaniem warto dopłacić do blokady, bo niepotrzebnie nie musisz bujać zawieszeniem na asfalcie. Lepsze manetki to też duży plus, bo to głównie one odpowiadają za precyzję zmiany biegów. O piasty bym się nie martwił, podobnie jak łańcuch, bo jeśli chodzi o budżetowe modele to nie ma między nimi wielkiej różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o tym mówie że zdarza mi się że nogę próbuje przekładać tak jak mówisz jak bym skakał przez płotki. Jak wiadomo rama roweru crossowego powinna mieć inne rozmiary niż MTB dlatego górna rura jest bliżej krocza. Gdybyś widział jak próbowałem się przymierzyć do ramy 21 calowej w sklepie rowerowym gdzie nie ma miejsca na "przerzucenie nogi" - cud że to zrobiłem ale w tym wypadku na pewno bym zahaczył o linki.

 

A czy ktoś się może wypowiedzieć czy ten Suntour NEX pomimo max skręceniu mocno przeszkadza przy jeździe po prostej drodze?

 

A jak się ma blokada amorka jak przypadkiem wjedziesz w dziure na asfalcie? Nie rozpadnie się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi Ci o maksymalne skręcenie regulacji w amortyzatorze bez blokady? To nie działa, bo ta regulacja w zasadzie bardzo słabo działa. To jest tylko śruba z dość drobnym gwintem, która wstępnie napręża sprężynę i niestety w praktyce przynosi to znikomy efekt.

 

Jeśli amortyzator ma blokadę mechaniczną, której nie da można zapiąć podczas jazdy to można ją zerwać przy mocnym uderzeniu. W przypadku blokady hydraulicznej to nie dość, że nie działa ona zerojedynkowo i można "utwardzać" amortyzator podczas jazdy to do tego jest odporniejsza na uderzenia - oczywiście w granicach rozsądku. Szukaj, więc wersji HLO - niebieskie pokrętło blokady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...