Skocz do zawartości

[trick] Jak podnieść tylne koło?


duchwg

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć!

 

Mam takie pytanko. Jak zrobić np. jak sobie powoli jade ze podskocze dwoma kołami lub tylko tylnim. Ale bez hamulców. Czytałem gdzieś kiedyś, że trzeba na pedały moco nacisnąć. Ale ja tego nie czaje. Pomoże mi ktoś? Wytłumaczyć samą teorie. Dzięki

Napisano

wem o co chodzi ci. wiele osób tego nie czai. to trzeba poprostu wyczuc rower. spróbuj zrobic tak :

1 jedziesz z umiarkowaną predkoscią

2. popychasz mocno kierownice tak jakby do pszodu i na dół jednoczesnie

3. w tym samym czasie odciążasz tył roweru poprzez lekki podbicie ciał(ale nie podskok) nie odrywasz nug od pedałów!!!

4. jesli wszytsko dobrze pójdzie powinno ci sie tylne koło oderwac. na jakies 5 10 cm od ziemi. :)

5 dla ułatwienia mozesz sie pochylic nad kierownicą .

.

jak to opanujesz to bedziesz umiał podbic dwa koła jednoczesnie pamietaj jednak ze nie bedzie to bunny hop. bo bunny to zupełnie inna bajka :) pozdro

Napisano

Romku, ORTOGRAFIA :|

 

duchwg. Dla ułatwienia możesz użyć rogów, jeżeli je posiadasz. Nachylasz się maksymalnie do przodu i naciskasz na kierownicę (tudzież rogi) i "popuszczasz" nacisk na tył przez pociągnięcie ciała wraz z nogami w górę :(

 

Ech nie lubię opisywać takich rzeczy bo zawsze debilny opis wychodzi :)

Napisano

Wystarczy, że depniesz na pedały tak, żeby sprężyć powietrze w tylnym kole, ale nie pionowo, tylko tak, jakbyś chciał się wybić i przelecieć nad kierownicą. Depczesz mniej więcej pod kątem 45 stopni do tyłu, po czym przenosisz ciężar ciała do przodu na kierownicę. Jak nabierzesz wprawy, to zrobisz w ten sposób OTB ;)

Napisano

A ja się tego nauczyłem w inny sposób ;) . Pochylałem stopy palcami do ziemi pod kątem około 45*, robiłem to, co już wyżej napisali i jednocześnie ciągnąłem za pedały do góry. Nie wiem czy to prawidłowo, ale tak się nauczyłem :D .

Napisano

Dzięki za porady. Jutro zaczynam trening. Jeszcze raz dzięki.

 

Aha a tak odbiegając od tematu. Jest taki trick o nazwie huśtawka??? Jeśli nie to wymyśliłem nowy trick ;)

Napisano

Czy może chodzi o to ze jedziesz sobie naciskasz hampelek przedni, stajesz na przodzie, opadasz - wciskasz tylny - stajesz na tyle - opadasz, wciskasz przedni i znów stajesz na przodzie i tak aż do kompletnego opadnięcia :D ?

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Tak to jest :P jak cos jest oczywiste to najtrudniej to wytlumaczyc :P

Pięknie to ujołeś :) Ale Romek wyjaśnia to super dobrze! Mi nauczenie tego trochę zajeło, ale jak raz wpakowałem się tyłem w otwartą studzienkę (jescze na starym "rollmarze" to miałem doatkową motywacje ;)

A najprościej to na spd zrobić :P

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...