Gość Napisano 14 Maja 2016 Napisano 14 Maja 2016 Hej,dzisiaj wziąłem się po raz pierwszy za czyszczenie napędu, kupiłem też przymiar do łańcucha.Niestety wyszło na to, że jest nieźle zjechany - model SRAM PC-1071.Wpada na 0,75, wpada na 1,0, a przy mierzeniu 20 ogniw jest ~257-258 mm zamiast spodziewanych 254 mm. Aktualnie używam: Korba: SRAM Apex GXP 53/39zKaseta: Shimano Ultegra CS-6700 10s 11-23Ściągałem kasetę, czyściłem, korbę bez ściągania, nie mam jeszcze wszystkich narzędzi.Tak to wygląda obecnie:http://i.imgur.com/oUeVtYw.jpghttp://i.imgur.com/UQ6q9Io.jpghttp://i.imgur.com/b9mTEvQ.jpgNie mam doświadczenia, nie wiem, czy są mocno zajechane, czy jednak jeszcze w dobrym stanie. No i pytanie, jaki tutaj łańcuch wykorzystać? Wymiana kasety i korby na razie raczej nie wchodzą w rachubę, brak środków (a jak już będę wymieniał, to chyba na niższą grupę, to się nie kalkuluje tyle dawać za np. ultegrę). Jeżeli więc te aktualne są nieco zjechane, to chyba lepiej kupić coś tańszego i tak dobijać, aż do wymiany całości? Jak da radę, to wolę coś lepszego.
Mod Team Puklus Napisano 14 Maja 2016 Mod Team Napisano 14 Maja 2016 Po zestopniowywaniu napędu widzę ze deptasz siłowo. Stad taki stan napędu. Zębatki korby do wymiany, kasety nie widać ale chyba tez, skoro masz z przymiaru 1%. Jak jeździsz siłowo to albo: - kup sobie 2 łańcuchy capagnolo i zmieniaj co 500km - zacznij jeździć kadencyjnie
Gość Napisano 14 Maja 2016 Napisano 14 Maja 2016 Ok, dzięki za info No to teraz pytanie - co tu lepiej robić? Na pewno zbierać na nowy napęd, to wiem, nawet będę powoli kompletował jak się coś trafi. A teraz? Jeździć na tym zajechanym łańcuchu dalej, czy jednak kupić jakiś inny, aby przez powiedzmy 2-3 miesiące nie narażać się na ewentualne zerwanie w trakcie drogi?
jakac93 Napisano 15 Maja 2016 Napisano 15 Maja 2016 Nowy łańcuch prawdopodobnie będzie skakał na kasecie więc chcąc wymienić łańcuch musisz i kasetę. Póki nie skompletujesz nowego napędu musisz jeździć na starym łańcuchu.
Gość Napisano 15 Maja 2016 Napisano 15 Maja 2016 Ok, rozważam obecnie różne opcje np. wymiana kasety + tylko blatów na korbie, albo wymiana całej korby (bo ma 175 mm i chyba warto wrzucić 170 mm przy wzroście 176 cm) i kasety. Nie jestem jednak pewien kilku kwestii. Teraz jest korba Sram Apex GPX.. no i właśnie się dowiedziałem, co to jest to GPX i że do zmian na korbie nie potrzebuję żadnego klucza, wystarczy imbus ósemka. Fajna sprawa, jakbym wczoraj wiedział, to bym i korbę dokładniej wyczyścił Teraz wiem, że ewentualna zmiana blatów też nie będzie wymagała dodatkowych narzędzi oprócz tego, co już mam. Nie znam się, niemniej z tego co wyczytałem widzę, że gdybym teraz chciał wrzucić np. korbę Ultegrę 6600 albo 6700, to musiałbym także wymienić suport na zgodny z nią - tak? suport natomiast jest na pewno ok, bo żadnych znaków problemów nie daje. Tego więc ruszać chyba nie trzeba, gdybym zostawał przy mechanizmach zgodnych z GXP. W tej sytuacji zastanawiam się, czy przy ewentualnej wymianie nie lepiej byłoby szukać jednak SRAM-a. Np. Rivala z tego co widzę. Tylko co wtedy z kasetą? Do tej pory było: Łańcuch i korba: sram Kaseta, manetki, przerzutki: shimano No i działało, a że ja dałem ciała jeżdżąc zbyt siłowo (dopiero od niedawna dbam o kadencję) + nie dbając o konserwację to inna sprawa. Przy wymianach lepiej wrzucić kasetę shimanowską (ultegra, 105, ew. nawet tiagra), czy też sram? Opinii widzę o nich tyle, co i innych elementach, czyli co człowiek, to inne zdanie, niektórzy chwalą, niektórzy psioczą
gtb Napisano 15 Maja 2016 Napisano 15 Maja 2016 Przy zmianie korby na shimano wymiana suportu musowa , jeśli chcesz zostawić GXP to pozostaje tylko Sram. Kaseta z tyłu nie ma znaczenia czy shimano czy sram , bierz tą która lepiej pasuje ci stopniowaniem i ceną. Jeśli chcesz aby nowy zestaw pracował jak najdłużej to warto zainwestować w łańcuch Campagnolo C10 , jest dość drogi , ale przy C10 cena idzie w parze z trwałością (C10 bez problemu będzie współpracował z elementami napędu zarówno shimano jak i sram).
Gość Napisano 15 Maja 2016 Napisano 15 Maja 2016 Na obecną chwilę nie robi mi to różnicy, czy wezmę np. korbę ultegry czy sram rival - no tylko cena ma znaczenie, a że suport jest ok, to w sumie po co zmieniac. Rozumiem więc, że mogę np. śmiało kupić korbę pod GXP i wymienić w 10 minut bez dodatkowych kluczy? Aaa, no i jeszcze coś - przy ewentualnej zmianie lepiej od razu wrzucić i kasetę i korbę i łańcuch (full nówki), czy np. można zmienić blaty/korbę, kupić łańcuch, a nadal używać tej kasety, która jest obecnie? Pytam dla pewności choć podejrzewam, że skoro jest używana i nieco nadwyrężona, to nie będzie to najlepsze połączenie.
gtb Napisano 15 Maja 2016 Napisano 15 Maja 2016 Pod GXP (zostawiając stary suport) wystarcza imbusy do wymiany , przy Ultegra potrzebowałbyś dokupić klucz do suportu (jest kompatybilny dla shiamno i sram). Skoro zębatki w korbie zajechałeś to w kasecie zapewne również i na nowych łańcuchu raczej będzie przeskakiwać, także lepiej uwzględnić zakup kasety również.
Gość Napisano 15 Maja 2016 Napisano 15 Maja 2016 Dobra, dzięki wielkie za rozwianie wszelkich wątpliwości To teraz pozostaje kompletowanie nowego napędu... no i dylemat, czy wymieniać tylko blaty, czy jednak sięgać mocniej do portfela i założyć od razu mniejszą korbę lepiej dopasowaną do wzrostu. W sumie chyba warto ze względu na kolana i sam typ jazdy, pod wyższą kadencję.
Mod Team Puklus Napisano 15 Maja 2016 Mod Team Napisano 15 Maja 2016 Wszystko to twoja kwestia ofc, jednak apex zwany w kręgach bliżej jako crapex jest miętki, i gufniany. zębatki i tak masz zajechane w opór, wiec możesz dobić obecny napęd, ile wytrzyma. Później sobie coś kupisz, co to juz twoja wola. Jak dla mnie ceny i kaset shimano lepiej wypadają, sram jest klasę niżej za ta samą cenę. korby shimano także wg mnie są lepsze. Natomiast nielinowe zmieniarki srama i manetki sa całkiem fajne. Poza apexem bo to to ścierwo jest, nieregulowalne w dodatku. Tutaj często spotyka sie zestawienie kaseta sram, przerzutki i manetki Sram a korby fsa lub shimano, w zależności czy maja bb30 czy bsa czy jakiś tam pressfit. Pamiętajcie że jeżeli macie korby z aluminiową osią i także aluminiowa nakrętką, trzeba to smarować. Najlepiej maścią na poparzenia Znaczy smarem przeciw zapieczeniom. Mieliśmy taki przypadek korby sram red, ze nie sposób było ruszyć śrubę. I albo złamie sie klucz, albo ukręci sie śruba ... na szczęście puściła, jak mój nie najlżejszy kumpel zaczął skakać po kluczu.
Mod Team Puklus Napisano 15 Maja 2016 Mod Team Napisano 15 Maja 2016 Osprzęt ? Manetki w pracy i uchwycie bardzo podobne do force i red, ale zaiste cięższe. Hamulce hydrauliczne słabsze od shimano, ogólnie hamulce srama sa słabsze od sjimano. Słabsze i bardziej wrażliwe na zaniedbania. Zwykła 105 bije reda siłą hamowania. Przerzutki są ok, przednia pracuje już nie liniowo, nie wiem jak tylna. To zupełnie inna bajka niż apex, w odróżnieniu do shimano, gdzie miedzy tiagra a ultegra z przodu nie ma za wielkiej różnicy po za waga. Kaseta podobna do force ale z plastikowymi dystansami i raczej brzydkim lockringiem. O korbach nie wypowiem sie za bardzo, bo nie za często je widuje, pewne nie bez powodu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.