[do 4000 zł] Zakup Dirta

[MakHomz]

Witam

Zamierzam kupić dirta do 4000 zł. Upatrzyłem już Dartmoora Two6Playera za 3.5 tysiąca złotych, który różni się od Two6Player'a Pro tym, że zamiast Marzocchi 55 Slope ma DJ1. Widziałem też kilka rowerów z ramą Cro-mo i widelcem Manitou Circus. Two6Player to dobry wybór czy może jest coś lepszego w tym przedziale cenowym?

Link do Two6Playera: http://rowerowy.com/mtb/rowery/dirt-street/prod/dart-26player-black-pearl

Z góry dzięki.

[MikeSkywalker]

Jeśli widziałeś coś na stalowej ramie to ja bym szedł w tym kierunku.

A co do amora to zwyczajnie - jego klasa zależy od ceny roweru.

W zakładanym budżecie masz Metropolisa 2 na Circusie albo DJ3.

[MakHomz]

Faktycznie ten Metropolis 2 na Circusie może być dobrym wyborem, tylko czy nie jest on za ciężki? Waży 13.1 kg.

A może YT-Industries First Love? http://www.yt-industries.com/en/detail/index/sArticle/236/sCategory/94

Circus Sport, rama Cro-Mo i waży mniej niż Metropolis 2.

Albo też taki Stitched od Canyona: https://www.canyon.com/pl/gravity/stitched/2016/stitched-180.html

Tutaj rama Alu 7005 i Circus Comp.

[MikeSkywalker]

W typowy dirt się nigdy nie bawiłem także ciężko mi powiedzieć czy te pół kilograma robi różnicę - ale nie sądzę. Pewnie jest to spokojnie do urwania a baza roweru na pewno jest dobra. 

 

Canyon wypada nieźle ale z ich ramami do dirtu nigdy się nie spotkałem więc ciężko mi coś więcej powiedzieć. Tak samo YT. U nas w parku królował NS i Dartmoor, ewentualnie jakieś tańsze badziewie. 

 

Na stronie producenta masz tańszego Metropolisa 2 - http://7anna.pl/product-pol-8131-Rower-NS-Bikes-2016-Metropolis-2-26-sampel.html - myślę że można by rozważyć i ewentualnie włożyć nieco kasy w odchudzenie. A nawet jeśli nie to masz niezniszczalną ramę i naprawdę niezły amor za 3 tysiaki.