koozak Napisano 18 Grudnia 2015 Napisano 18 Grudnia 2015 Witam wszystkich, szukam roweru uniwersalnego, rekreacyjnego, żeby odpocząc od klasycznej szosówki. Na oku mam dwa biki: 1. Kona ESATTO DDL za 7,5 klocka - http://www.konaworld.com/esatto_ddl.cfm 2. Canyon INFLITE AL 9.0 za 8,5 klocka - https://www.canyon.com/pl/road/inflite/2016/inflite-al-9-0.html Waga Kony to 9,1 przy rozmiarze M, waga Canyona 8,6 ale nie wiem jaki rozmiar. Ja potrzebuje XL, wiec szacuje ze Kona bedzie wazyc 9,5 a Canyon 9. Co o nich sądzicie, który jest bardziejszy, sztywniejszy, lepszy, wytrzymalszy, ładniejszy, wygodniejszy i w ogóle, który z nich Wy byście kupili? Zaznaczam, że to nie ma być ścigałka tylko rower do wszystkiego: krótkie rozjechania, długie i wygodne treningi do 200 km ale bez spinki chodzi tylko i wyłącznie o bazę kilometrową, szutry, lasy, parki, lajtowa jazda z podziwianiem widoków włącznie. Pozdrawiam i czekam na porady.
Root Admin Mieciu Napisano 18 Grudnia 2015 Root Admin Napisano 18 Grudnia 2015 Temat usunięty. Powód: - pkt. 2b zasad pisania - brak klamrowego nazewnictwa tematu. Zobacz tutaj, jak założyć poprawnie temat: http://www.forumrowerowe.org/topic/9018-zasady-pisania/ .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.