[<1500zł] Giant ATX 27.5 1 2015

[BB275]

Dzień dobry wszystkim

 

Szukam dla siebie roweru we wskazanej kwocie.

Obecnie jeżdżę głównie po lesie, ale nie są to bardzo wymagające trasy. Wiadomo - po mieście również będę się nim przemieszczał.

Do niedawna posiadałem crossa od Unibike, przesiadłem się na niego z roweru MTB z uwagi na to, iż głównie dojeżdżałem rowerem do pracy. Pozycja na nim mi odpowiadała, niestety niezbyt nadawał się na leśne ścieżki obfitujące w podjazdy i zjazdy pełne nierówności, korzeni i kamieni...

Postanowiłem rozejrzeć się za czymś, co z jednej strony nie wymusi u mnie sportowej, męczącej postawy, a z drugiej będzie bardziej uniwersalne.

Zainteresował mnie Giant ATX 27.5 1, model na rok 2015 można obecne kupić w korzystnej cenie:

http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/atx.27.5.1/18877/76360/

Osprzęt wydaje się być OK biorąc pod uwagę założony budżet.

Sądząc po geometrii, rama jest spokojniejszą odmianą popularnego Talona 27.5.

Ciekawostką jest tu zastosowanie przez producenta "crossowej" korby

Moje pytanie brzmi, czy warto w cenie 1400-1500zł zainteresować się tym wynalazkiem?

Nie ukrywam, że mój wybór jest podyktowany również marką. Giant obecnie udziela dożywotniej gwarancji na ramę, mostek, kierownicę i sztycę - świadczy to o jakości. Jest to dla mnie istotniejsze niż różnica pomiędzy Acerą/Alivio czy XCT/XCM na korzyść roweru składanego na ramie niewiadomego pochodzenia... ;]

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi i życzę miłego wieczoru

[phoe]

Nie warto, lepiej używany rower kupić na lepszym widelcu.

 

Cube masz np sporo na allegro przywiezionych z Niemiec, poniżej 2000zł na powietrzu można coś 2-3 letniego znaleźć spokojnie.

[BB275]

Dzięki za odpowiedź.

Rowery używane odpadają.

Do tej pory jeździłem na XCT/XCM - rewelacji nie było, ale na początek w zupełności wystarcza.

Jak przestanie poprawnie pracować i zacznie łapać luzy to zastąpi się go XCR-em AIR/RAIDON-em.

Póki co chcę się skupić na wybraniu solidnej i wygodnej ramy. Osprzęt zawsze można "zaktualizować" i nie oceniam w tej chwili na ile będzie to opłacalne. Budżet na teraz jest jaki jest

[ralfbutton]

Te perełki przywiezione z Niemiec czy z innego zachodu to najczęściej rowery pochodzące z kradzieży, często też odpicowane do sprzedaży a w rzeczywistości loteria jeśli chodzi o stan osprzętu.

Rozumiem autora dlaczego chce kupić nowy. Myślę, że w tej cenie ten Giant będzie w miarę ok. Osprzęt w czasie, zużyty można sobie powoli wymieniać na lepszy.

[Fatyg]

Dzięki za odpowiedź.

Rowery używane odpadają.

Do tej pory jeździłem na XCT/XCM - rewelacji nie było, ale na początek w zupełności wystarcza.

Jak przestanie poprawnie pracować i zacznie łapać luzy to zastąpi się go XCR-em AIR/RAIDON-em.

Póki co chcę się skupić na wybraniu solidnej i wygodnej ramy. Osprzęt zawsze można "zaktualizować" i nie oceniam w tej chwili na ile będzie to opłacalne. Budżet na teraz jest jaki jest

 

I co w końcu kupiłeś? Gianta?