Skocz do zawartości

[pedały] Strzelają


kowal119

Rekomendowane odpowiedzi

ja mam chyba to samo :unsure: suport i pedaly wymienione , a dalej czuje w nogach strzlelanie ... najlepsze jest to ze w serwisie ludzie wszystko zmieniaja i nie wiedza o co chodzi :lol: ,a mnie irytuje to ze musze co chwile tam jezdzic po odbior roweru i mowic im ze dalej cos jest do pupy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,a mnie irytuje to ze musze co chwile tam jezdzic po odbior roweru i mowic im ze dalej cos jest do pupy

 

nie irytuj siebie tylko ich

 

nazywają sie serwisem? to niech tyrają jak serwis

 

życze ci bys konsekwentnie wymusił od nich usunięcie wady

bo w trasie bedziesz miał dyskomfort że cos nie teges

 

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Miałem podobny problem z lewym pedałem. Każde strzyknięcie czuć było pod butem. Wymieniłem pedały i problem przeszedł z lewego na prawy :) .Nasmarowałem gwinty ale nie dokręcałem ich do samego końca zostawiłem tak z pół obrotu kluczem. Po tym juz nie strzelają, z ciekawości wsadziłem stare i tez ich nie dokręcałem do końca i one również nie strzelały.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 5 tygodni później...

cze

ja to chyba mam szczescie do strzelajacych pedalów - najpierw fabryczne montowane pół plastiki poszly po 70 km i to oba (mam na mysli strzelanie) co w nowym rowerze troche przeszkadza... a ze nie mialem za duzo kasy kupilem budgetowe podstawowe metalowe authory ( bo sa dobre i tane tak mi powiedzieli w cykloturze) w tych z kolei po 15 km zaczol mi strelac prawy (i tu nie bylo mozliwosci i sensu oddawac do reklamacji) na szczescie po 40 km prawy pedal odpuscil ale po kolejnych 400 km delikatnego obchodzenia sie zaczol mi strzlac lewy pedal i to jak...nie potrzebuje dzwonka nawet

dzis sie w%#@%%&* i rokrecilem gnoja policzylem lozyska i z powrotem do kupy popsikalem czym sie dalo i o dziwo chodzi

na 40 km powinno starczyc

a propos ktos mi moze polecic jakies dobre (czyt nie AUTHORA) pedaly (nie platformy)...

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam VP-349A (http://www.pro-bike.pl/index.php5?a=sklep&s=pokaz&id=778). Jeżdżę na nich od 1800 km. Prawy został nieco zeszlifowany o wysoki krawężnik przy V około 50 km/h (Warszawa, zjazd ze Starówki WZ-ką :)) a lewym zachaczyłem o pień ściętego drzewa (lekko wygieła się obejma i poluzowała się jedna śrubka - zaczeły wtedy "strzelać" przy mocniejszym naciśnieciu, lecz dokręcenie śrubki zlikwidowało problem :)). Mimo tego pedałki trzymają się dzielnie. Stosunek cena/jakość bardzo dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mechanizm łozyskowania pedał na kulkach jest bardzo prosty znajduje sie os z jedeej stronty wkrecana do korby a z drugiej gwint na bierznie ktora jest w srodku pedaął zeby to wszystko rozkrecic potrzeba klucz nasadowy do odkrecenia nakretki i cos cienkiego zerby potem wykrecic bierznie. obracasz po sciankach i sie wytkreca nie ma z tym najmniejszych problemow a ten kto twierdzi ze treba wymienic jest deklem!! ja mama z tym problem co jakis czas i nasmaroawnai lub wymana tej bierzni pomaga ewentualnie moze byc pekniety srul lub jego brak ale ta usterka jest w pełni naprawialan uwazaj tylko przy skrecaniu zeby nie dokrecic pedałow tak ze sie nie bedą obracac:D zycze milej naprawy pozdr :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

siemano, mam podobny problem z pedałami, strzelają, i to na pewno pedały, i jestem juz przygotowany na ich wymiane, tylko że chciałbym najpierw zwrócić siędo Was, może macie jakieś pedały godne polecenia do streetu i dirtu, ale jakieś naprawde porządne, aktualnie mam fishbone , ale chce zmienić na dartmoor blood mary.

co sądzicie?

może jakieś inne pomysły??

 

z góry dzięki :-)

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...