Skocz do zawartości

[amortyzator] co lepsze?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, zastanawiam się nad nowym amortyzatorem i chciałbym prosić was o radę w wyborze. Zastanawiam się nad DT Swiss'em Xmm 120 i Rock Shox'em Rebą z 2008 roku. Reba jest nowa, nie była nigdzie zakładana. Który amortyzator lepiej pracuje, który jest mniej awaryjny itp itd? Co wy byście wybrali i dlaczego? Proszę o rozbudowane odpowiedzi, a nie coś typu: Wolę Rebe, bo tak.

Jeszcze jedno. W DT jest sztywna oś, miał ktoś kiedyś do czynienia z adapterami z qr15 na 9? Jak to wygląda i jak się spisuje? Ewentualnie podrzućcie link do jakiegoś sprawdzonego amortyzatora do ok 1200 zl, najlepiej w kolorze białym.

Napisano

Reba na 100 % po zakupie powinna wylądować na serwisie to raz, dwa sztywna oś w DT oznacza zwiększoną sztywność=warto byłoby koło przepleść pod 15 :)

o kultury pracy obu nie będę pisać, dość już o tym pisano. Ja bym mimo wszystko wolałbym poszukać foxa :)

  • Mod Team
Napisano

 

 

Zastanawiam się nad DT Swiss'em Xmm 120 i Rock Shox'em Rebą z 2008 roku.

DT XMM to amorek z , nazwijmy to delikatnie, wyścigową charakterystyką. Reba 2008 to trochę zabytek ( w latach), jeśli jednak masz pewność,że jest nieużywana, to z punktu widzenia kultury pracy powinna być lepszym wyborem.- warunkiem koniecznym jest pełny serwis Reby ( oleje i o-ringi).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...