saib555 Napisano 13 Sierpnia 2015 Napisano 13 Sierpnia 2015 Witam Kupilem rower lazaro v2, podczas składania za cholere nie mogłem dokrecić jednego pedała więc to zostawiłem "na póżniej" i zapomniałem. Zdążyłem się nacieszyc rowerem 2 dni gdy wczoraj gdy cos zaczeło mi przeskasiwać pod lewą stopą i sobie przypomniałem, że przecież mam pedał niedokręcony - niestety nadal nie mogłem go dokrecić więc zrobiłem to troche na siłe i był przykręcony troche krzywo. Zaowocowało to że juz naruszony gwint dalej się wyrabiał i dziś pedał po prostu wypadł Teraz mam pytanie czy warto sie kłocić ze sprzedawcą ze rower miał krzywy gwint od początku? ( w końcu drugi pedał dokreciłem bez problemu- tak samo jak w innych rowerach) czy raczej tego nie uzna? Mam drugą korbę z innego roweru, zdaje się że lepszą chociaż używana. Czy jak pójde z tym do serwisu to mi bez problemu zmienią i czy warto zmieniać? Korba to shimano SLX ale jakby to powiedzieć "bez dodatków" wiem ze tam były jeszcze jakis plastikowe częsci malutkie i jakies uszczelki- to tego już nie posiadam. Mysłałem żeby wymienić tylko wadliwe ramię ale ta 'rurka' łaczaca jest znacznie mniejsza w roweże niż ten SLX więc raczej nie będzie pasowało? Dorzucam fotki gwintu, korby w rowerze i korby z innego roweru, proszę o sugestie.
seraph Napisano 13 Sierpnia 2015 Napisano 13 Sierpnia 2015 No zerwałeś gwint i gwarancja na moje oko tego nie uzna Da się to naprawiać, ale nie wszędzie, bo trzeba rozwiercać, gwintować i wstawić tuleję redukcyjną... Korba na podmianę jest dużo lepsza i do ramy będzie pasować, ale potrzebujesz nowego suportu za kilkadziesiąt zł no i zapłacisz za robociznę...
saib555 Napisano 13 Sierpnia 2015 Autor Napisano 13 Sierpnia 2015 Ok dzięki, troche szkoda że nowy rower i już na dzień dobry trzeba płacić i wstawiać stare części Jutro pojadę do swerwisu żeby wymienili. Co zrobić z tą korbą z wyrobionym gwintem? Naprawić i trzymac jako zapasowa? Czy po prostu oddać w serwisie i liczyć na zniżkę?
Mod Team Puklus Napisano 14 Sierpnia 2015 Mod Team Napisano 14 Sierpnia 2015 Zaowocowało to że juz naruszony gwint dalej się wyrabiał i dziś pedał po prostu wypadł Na początek moje gratulacje w spostrzegawczości A więc: - zdjęcia przedstawią korbę czy też dywan ? bo dywan ładny, zadbany, korby nie widać - slx nie ma niczego więcej ? jak nie to potrzebujesz do niego suportu a to ... no juz wydatek - nie, sprzedawca tego nie uzna, nawet jeśli widziałeś ze coś jest nie tak, należało wrócić do sklepu. Mimo iż masz 100% że to może być jego wina, nie jesteś w stanie tego udowodnić - Tak slx jest dużo lepszą kora i sporo lżejszą. Gwint oczywiście można naprawić ale uporczywe wkręcanie krzywo i upieranie się "bede jechał bo tak, bo to musi działać" skutkuje tak mocnym wyrobieniem amelininowej powierzchni wewnątrz, ze rozwiercanie nie wiele daje i typowe narzędzie do naprawy nie zdadzą egzaminu. Wtedy tylko Pan Władzio i jego tokarka
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.