Kiciok Napisano 6 Sierpnia 2015 Napisano 6 Sierpnia 2015 Ale buractwo. W takich wypadkach nie ma co się czaić. policja + pogotowie wezwane, złożenie zeznań, obdukcja i szlus. Co by się nie działo. Ty dostaniesz NAJWYŻEJ mandat, a gość zawiasy za uszkodzenie ciała... Nie ma co takim burakom pobłażać. Wiem, że już po ptakach, ale na przyszłość, dla potomnych, nie bójcie się. Co to w ogóle za pajac, żeby do 15latka skakać... nie wierzę.
Pedziwiatr Napisano 9 Sierpnia 2015 Napisano 9 Sierpnia 2015 A... z tym facetem jechało jeszcze 2 innych gości.Więc on też ma świadków na swoją wersję... A co jak przegram sprawę? Koszta sądowe? Ja nie wiem już sam :/ Jaką wersję? Że jechałeś tak niegrzecznie, że wymusiłeś na nim uderzenie w twarz? Nie wymyślaj. Mam wszystko ... znam nawet mniej więcej godzinę zdarzenia (+- 20 minut). A czy zeznawać może osoba spokrewniona, kuzyn bo to on jechał ze mną? Wszystko dokładnie widział... Każdy świadek może zeznawać. Jesteś młody i nie potrafisz jeszcze prawidłowo ocenić sytuacji, za kilka lat będziesz sobie robił wyrzuty. Nie wiem dlaczego jesteś przekonany, że rodzice zabronią ci jeździć? Gdybyś dostał w michę bez roweru, to zabroniliby ci wychodzić na dwór? Sam widzisz, że takie rozumowanie jest bez sensu. Jedyne co musisz zrobić to powiedzieć ojcu o tym co się stało, on się zajmie resztą. Życie to nie są tyko beztroskie miłe chwile ale i tego typu niemiłe zdarzenia. Nie martw się na zapas, ojciec na pewno nie będzie winił ciebie za to co się stało. Wiem coś o tym bo sam jestem ojcem, odwagi Nie pójdziesz na policję, będziesz żałował. Będziesz opowiadał tę historię żałując, że to zostawiłeś, zamiast dać popracować chłopakom z policji. A tamten będzie napadał, bo nikt mu nie stawia żadnego oporu.
Sotnikov Napisano 15 Września 2015 Napisano 15 Września 2015 Fragment historii naszego bohatera trafił na łamy GW; http://wyborcza.pl/1,87648,18818022,rowerzysta-wjechal-pod-autobus-zdenerwowany-pasazer-auta-walnal.html#MTstream
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.