Skocz do zawartości

[Usterka] Wygieta tylna przerzutka shimano


Kirigato

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hejka.

 

Podczas jazdy (po ulicy) zauważyłem, że bieg nie chce mi wskoczyć na 9, nie czułem różnicy między 8 i 9. Stwierdziłem że zobaczę w czym problem jak dojade. Na ostatnich metrach pod domem nie byłem w stanie pedałować. Po krótkim przejrzeniu zauważyłem, że tylna przerzutka jest wygięta.

Nie miałem żadnego wypadku ani nic.

 

Tak wygląda na 9 biegu (haczy o szprychy).

 

https://www.dropbox.com/s/eyptdfzwcthpcfy/IMAG0728.jpg?dl=0

 

https://www.dropbox.com/s/3incy4xbl1a1qbw/IMAG0729.jpg?dl=0

 

https://www.dropbox.com/s/2uh5p9roihw71ph/IMAG0730.jpg?dl=0

 

Naprawialne, czy do wymiany?

Próbować szczęścia u producenta? Ponowie, nie miałem żadnej kraksy, w nic nie uderzyłem, tak "samo" się wygięło..

 

Napisano

No tak, samo się wzięło i wygięło ;)

 

 

Prostować zawsze można, próba nic nie kosztuje. Ale moim zdaniem może być ciężko z prawidłową pracą przerzutki.

 

Co do samych zdjęć to mam pytanie o przełożenia - nie widać tego dokładnie na zdjęciu, ale podejrzewam, że jeździsz z najmniejszą tarczą z przodu i używasz całego zakresu kasety? Bo przyczyna może tkwić właśnie w tym, że wózek tak nienaturalnie wyciągnięty do tyłu zahaczył o szprychy i się wygiął...

 

U producenta moim zdaniem szans najmniejszych nie masz co reklamować, no chyba, że idą wybitnie na rękę użytkownikom, w co wątpię.

Napisano

Z przodu jeszcze na dwójce / trójce.

 

 

Co do "No tak, samo się wzięło i wygięło  ;)"

 

Nie wiem po co się udzielasz, skoro nie wierzysz w to, co autor mówi.

Jak się czegoś samemu nie spotkało, to odrazu ktoś inny kłamie?

 

Jakbym się wyał, to bym nie miał problemu z kategorii "jak to sie stało i o co chodzi" i bym nie zakładał tego tematu. Sugerujesz, że robię to dla sportu?

Napisano

naprawić można ale nie będzie chodziło jak nowe, miałem podobnie ale w drugą stronę z tym że u mnie pękło ogniwo i zahaczyło o wózek w trakcie wjazdu pod sporą górę w lesie na miękkim przełożeniu nawet nie poczułem jak poszedł hak i wygło przerzutke

Napisano

Prawdopodobnie wózek zmieniarki dostał się zbyt blisko szprych i masz to co masz. Efekt zapewne też nie był by taki gdyby zacząć "ratowanie" przerzutki wcześniej a nie kontynuować jazdę. Dla mnie śmietnik.

Napisano

Zaryzykowałem rozwiązanie siłowe. Jedno silne machnięcie rękom i.. działa.

 

Zobaczę jak się będzie spisywać. 

Ach ten moment, przełamywania strachu gdy już trzymałem przerzutkę w ręce. 

Anyway, poszło łatwiej niż sądziłem, ciekawe jak będzie działać. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...