Skocz do zawartości

[łańcuch] Zgubione ogniwo - nie śmiać się


paul997

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Położyłem łańcuch na półkę po 500km, skróciłem o jedną parę ogniw i je gdzieś położyłem "żeby nie zgubić". Kiedyś je znajdę :), ale chciałbym założyć teraz ten łańcuch... Jak dołożę jedną parę ogniw z innego modelu łańcucha, do tego nowych, to jest ryzyko, że przez ten manewr zaliczę kiedyś dzwona w terenie? Czy powinno się bezboleśnie udać?

Napisano

Łańcuch do tej smej ilości biegów?

Nie widzę problemu. 

Może być jeśli dołączony kawałek jest nowy a reszta rozciągnięta/kaseta zużyta.

Napisano

Dzięki, to spróbuję. A dołożyć chyba muszę, bo na 3:1 przerzutka jest mocno wyciągnięta. Ale może po prostu złożę i zobaczę, jak będzie. Jak za krótko, to dorzuce ogniwka.

Napisano

Dokładnie o to mi chodziło, załóż i zobacz czy jest wystarczająca długość, jeśli nie to zrób tak jak mówi Tobo.

Napisano

No wiem, że nie jeździć, ale lepiej mieć niż nie mieć. Tym bardziej, gdyby wrzucenie takiego przełożenia dawałoby jakiś piorunujący efekt i latające dookoła części :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...