Skocz do zawartości

[do 2300zł] MTB


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

jestem w trakcie poszukiwań roweru MTB. Teren w jakim będę jeździł - 70% asfalt, 30% średnio trudny teren (proszę nie radzić zakupu crossa - aktualnie próbuję sprzedać jednego i to nie jest to czego potrzebuję). Być może proporcje te będą z czasem zmieniać się na korzyść terenu. Z racji, że teren to przede wszystkim asfalt to byłem już niemal zdecydowany na koła 29". Wahałem się pomiędzy Kross B4 2014 (http://www.kross.pl/pl/2014/mtb-xc-29quot/level-b4), a Giant Talon 29er 2 2014 (http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/talon.29er.2/17697/73836/).

 

I wtedy znalazłem dwie propozycje rowerów 27,5":

- Devron H4.7 2013 za 1900 zł (http://www.devronbike.ro/riddle-h47)

- Releigh XVR 2.0 2014 za 2100 zł (http://www.raleigh.pl/rower/132)

 

Nie ukrywam, że wygląd jest dla mnie istotny. Podobnie cena, dlatego skłaniam się raczej ku Devron'owi (wygląd mi się podoba, a stosunek ceny do podzespołów wydaje mi się bardzo dobry - sądzę, że do amatorskiej jazdy niczego więcej nie potrzeba). Dostępną ma ramę 19,5 cala, która przy moim wzroście (186cm i 87/88cm długości nóg) wydaje się idealna.

Moje pytania:

1) czy ktoś zna firmę Devron (jestem laikiem - sam znam tylko najbardziej popularne u nas firmy)? Po krótkim przeglądzie, wiem, że to rumuńska firma, posiadająca dosyć sporą ofertę w Rumunii, Czechach i Słowacji - tak więc nie jest to chyba kompletny no-name.

2) czy 27.5 cala nie będą zbytnio uciążliwe na asfalcie? Trasy będą raczej krótkie - ok. 50-60 km.

3) może ma ktoś jakieś inne propozycje rowerów na kołach 29" w podobnej cenie i z podobnymi częściami?

 

z góry dzięki za pomoc,

pozdrawiam

Napisano

Ten rozmiar nie będzie uciążliwy na asfalcie (cokolwiek to znaczy), a i z pewnością zauważyłeś, że te rowery mają wspólną cechę: W pewnych widłach cenowych wyposażenie jest praktycznie identyczne.

To jest prawie to samo w sensie jakościowym i uzytkowym.

Ja też skłaniałbym się ku Raleighowi. Chyba że MUSISZ mieć lockout w manetce jak Cross...

Napisano

Lockout w manetce to fajny dodatek, jednak nie jest niezbędny.

 

Co do Silverback'a - rower nie podoba mi się pod względem wizualnym. Poza tym - pomimo, że górna granica to 2300zł (którą Silverback nieznacznie przekracza), zdecydowanie wolałbym coś tańszego.

 

 

A co powiecie o tym rowerze marki Devron - warto go brać pod uwagę czy lepiej trzymać się z daleka?

Napisano

Sam nie jestem już przekonany czego chcę :)

Generalnie, tak jak pisałem - rower póki co przede wszystkim na asfalt, dlatego myślałem o 29er. Z drugiej strony cross na kołach 28" wydawał mi się trochę mało zwrotny i pod tym względem 27,5 wydaje się lepszym wyborem. Wiem, że w tej sprawie niestety nikt mi raczej nie pomoże - sam muszę zdecydować.
 

Megamo wygląda fajnie (czy to bardziej znana firma niż Devron? - jestem laikiem :) ). Z tego co widzę ma gorszą tylną przerzutkę niż ten Devron, ale dla amatora to chyba nie będzie miało zbytniego znaczenia. Z drugiej strony ma korbę na octalinku, a to już może być bardziej odczuwalne (czy to na pewno octalink? Na zdjęciach bardziej wygląda wg. mnie na kwadrat).

 

Napisano

Nie, od początku pisałem, że patrzę raczej na Devrona.

Właśnie zastanawiałem się dlaczego napisałeś, że też skłaniasz się ku Releighowi :)

W tej chwili myślę już raczej o Megamo Natural 40. Czy to dobra firma?

 

Napisano

trochę bardziej ogarnięta niż devron, robią rowery z carbonu, rowery szosowe, mają profesjonalny team który się ściga w zawodach itd a to o czymś świadczy, chociażby że nie są tylko zwykłym składaczem rowerów

 

popatrz sobie na ich stronę http://www.megamo.com/web/index_es.php

 

facebooka https://www.facebook.com/megamobicycles

 

co do przerzutki to nie jest gorszy, tylko z nazwy tu masz nowe alivio wypust na rok 2015 seria 4000 kontra stare deore, także technologicznie alivio daje o wiele lepiej, korby na octalinka to bardzo ważna rzecz większa sztywność oraz mniejsze ryzyko odkręcania się ramion bo przy kwadracie jak raz się poluzuje to już będzie spadać cały czas

Napisano

Witam,

mam jeszcze jedno pytanie.
Czytałem jeszcze różne opinie o 29erach. Wyczytałem, że długość tylnych widełek ok. 450mm to już dużo i rower będzie mało zwrotny.

W przypadku Megamo Natural 40 - tylne widełki mają aż 455mm. Czy dobrze rozumiem, że może zachowywać się na zakrętach jak ciężarówka?

Napisano

jeśli będziesz jeździł dużo i szybko w terenie to tak 29er to taki mały tir w  porównaniu do 26-tki, ale z tego co napisałeś to nie poczujesz bo się zbytnio nie zapuszczasz w teren. Mam już 3 sezon 29er i jest wszystko w porządku ale w terenie, królem asfaltu to to nie jest i nigdy nie będzie ale od biedy jedzie 

Napisano

do takiego rekreacyjno sportowego jeżdzenia to 29er właśnie mają takie odległości tylnego trójkąta jak 450-455, mniej 440-445 mają te z bardziej sportową geometrią, z bardziej pochyloną w tył całą ramą 

 

tutaj masz dobry rower nie wiele przekraczający twój budżet z długością tylnich widełek 440 i z powietrznym amorem na pokładzie http://allegro.pl/rower-29er-silverback-sola-4-deore-taper-widel-air-i5386796409.html

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...