Skocz do zawartości

[Kierownica]szosa raleigh - problem


pawel.zmuda1

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam to mój pierwszy post. Jeżeli w złej kategorii proszę o przeniesienie ponieważ korzystam z telefonu i nie wiem jak ta appka działa. Mam problem mianowicie przy mojej szosie śruba mocujaca ? Jest całkiem luźno. dokładniej to bardziej robi za zaslepke bo jak obracam rower to wypada. Kierownik trzyma sztywno i nie ma luzow ale śruba na dołkach podskakuje i bardzo irytuje: ) dorzucam zdjęcie o która mi chodzi pozdrawiam!

cb56a7c9c950c778e0af27c1048bf95b.jpg

Napisano

Jeśli śruba wylata, a kierownik trzyma sztywno to się chyba zapiekł(nie zapił).

 

 

Sprawdź czy klin(taka rozpora blokująca mostek w sterówce) nie opadł do sterówki, generalnie jak ta śruba wylata, to przy mocniejszym szarpnięciu kierownik zostanie Ci w rękach lub Ty skręcisz a rower pojedzie prosto(lub na odwrót). A przynajmniej tak mi się mocno wydaje.

 

PS. autokorekta Twojego telefonu bardzo mnie urzekła, dobrze ze nie wyszło coś na deseń; "jak trzymam, to kierownik ma sztywnego"

Napisano

Wybaczcie: ) odkrecalem to dziś dokopalem się aż do łożyska (chyba ) i,nie pomogło. Generalnie jak ta śruba wypadnie to przez otwór widać oponę: ) nie bardzo widać gdzie ta śruba mogłaby się wkrecic bo gwintu nie widzę. Kupiłem go na giełdzie i nie wiem czy ktoś nie zrobił czegoś na stałe a'la spraw czy cos: )

Napisano

 

 

nie bardzo widać gdzie ta śruba mogłaby się wkrecic bo gwintu nie widzę

Ta śruba musi być wkręcona w klin. Albo stożkowy (dolny) albo ścięty (górny):

208920235_1_644x461_uchwyt-kierownicy-mo

Jak mostek bez śruby trzyma się sztywno to raczej obstawiałbym stożkowy, I widzisz oponę przez otwór w stożku.

Znajdź długi pręt gwintowany o takim samym gwincie jak ta śruba włóż w mostek i próbuj wkręcić. Jak załapie, to walnij młotkiem, klin wyskoczy, będziesz mógł wyjąc kierownice i zobaczyć, czy ktoś tam nie gmerał. I pomierzysz jaka długą śrubę będzie trzeba dokupić. Uprzedzam, może nie być łatwo. Ja znalazłem swoja dopiero na jakimś złomowisku we wraku roweru.

 

Napisano

Myślałem ze będzie trochę łatwiej: ) jak się nie uda oddam do serwisu jakiegoś chociaż nie lubię tego robić bo u mnie w mieście wszędzie słyszę pytanie pt 'a rower u nas był kupiony? Nie? A to tydzień trzeba czekać ' ;/

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...