Luz podczas jazdy / wcinający łańcuch

[Deerek]

Witam, w tym temacie opiszę Wam dwa sprzyjające mi problemy.

Moim pierwszy problemem jest to, gdy jadę rowerem i pedałuję to w pewnym momencie jest tak jakby luz, czyli jakby korba sama się przesuwała do przodu i po chwili dalej można jechać, ten problem występuje podczas jazdy, gdy pedałuję w miejscu rękami to nie ma takiego czegoś, jedynie pod ciężarem.

 

Drugi problem polega na tym, że gdy zmieniam bieg na 1-1 to łańcuch mi się wcina bardzo mocno pomiędzy zębatki z tyłu, a szprychy i nie wiem jak to naprawić, czekam na Wasze rady, a od siebie dla innych ludzi dobra rada!

Jeżeli kupujecie dzieciom rowery na komunie, czy nawet dla własnych dzieci OMIJAJCIE ROWERY Z MARKETÓW, cena tego roweru już została przebita kilkakrotnie przeze mnie na zakup nowych części.

[Rulez]

Zacznij od prawidłowego wyregulowanie tylnej przerzutki, sprawdź też czy hak przerzutki jest prosty.

Jeśli problem jest "pod ciężarem" to czy czasem napęd nie jest zużyty ?

[copone]

Pewnie problem występuje na prawym ramieniu korby. Jeżeli tak, to pewnie bębenek.

 

#...#

[Deerek]

Wolnobieg był wymieniany, suport był wymieniany tydzień temu i rower poszedł do serwisu do wycentrowania kół, więc nie był jeżdżony jeszcze, jedynie korba jest stara, a tak w prawej stronie jest właśnie ten luz.

[Rulez]

A łańcuch był wymieniany ?

[Deerek]

Łańcuch ma jakieś 50km przebiegu

 

Luz występuje na przerzutce tych "ciężkich" 1-6 na miejscu "godziny 13-15" i potem dalej się normalnie pedałuje i potem znowu to samo

Suport nowy, wolnobieg nowy, łańcuch dość świeży, koła wycentrowane, nie wiem już

[copone]

Bębenek

 

#...#

[Rulez]

Podobno wymieniany był wolnobieg, więc nie ma tam bębenka .

Korba stara, łańcuch nowy - to dobry powód do przeskakiwania łańcucha, no i kłania się regulacja tylnej przerzutki, nie wykluczone również, że wolnobieg ? czy tam bębenek - nie wiem co jest faktycznie, jest walnięty.

[copone]

Widocznie jakiś felerny wolnobieg trafiłeś.

 

#...#

[Deerek]

Najlepiej chyba będzie jak dam go ponownie do serwisu, mam nadzieję, że oni ogarną to w 100% i się więcej to sypać nie będzie..

Myślałem, że jest to coś łatwiejszego do ogarnięcia, a tu widzę kolejne koszta niemałe się szykują..

W sumie jeśli chodzi o te przeskakiwanie łańcucha (rozumiem, że chodzi Ci o ten luz o którym pisałem) to ten luz odczuwam podczas pedałowania i tak się sunie i łapie dalej i leci, nie wiem

Dzięki za pomoc Panowie.