Groszkin Napisano 28 Kwietnia 2015 Napisano 28 Kwietnia 2015 Witam Poszukuje roweru do jazdy glownie po mieście i w lekkim terenie. Obecnie jezdze MTB, mam super amortyzator, 10tke kasetę, hamulce hydrauliczne itp i uważam ze to wszystko nie do końca potrzebne mi jest bo koszty eksploatacji są wysokie. Za wymianę napędu zaplacilem w sumie ostatnio prawie 400 zl i rzekomo po kolejnych 4k kilometrów mam zrobić to samo. Proszę o podpowiedzi jaki rower wybrać, wg mnie: 1. Bez amortyzacji 2. Proste hamulce szczękowe 3. Biegi w piascie 4. Możliwość założenia opon na delikatny miejski teren. Rowery jakie kojarze ostatnio to duńskie Avenue, Bulls miał cos tego typu i ostatnio widziałem w decathlonie model Nework. Proszę o podpowiedzi i ewentualnie uwagi do mojej teorii :-D
Groszkin Napisano 30 Kwietnia 2015 Autor Napisano 30 Kwietnia 2015 No napiszta cokolwiek Jakim rowerem jezdzicie po mieście w zimę i niepogode?
w_l_o_c_h Napisano 30 Kwietnia 2015 Napisano 30 Kwietnia 2015 Hm, a to zagadka. Albo city, albo cross. Do czego skłaniasz się bardziej? Szczękowe hamulce w zimę i niepogodę mogą zawieść. Mimo lekkiego terenu i ulic nie rezygnowałbym z amortyzatora. Ale patrząc na Twoje wymagania to może to: http://ckcossack.pl/bikes/dingi-41200/ http://ckcossack.pl/bikes/amsterdam-43601/ Spełniają Twoje wymagania.
Groszkin Napisano 1 Maja 2015 Autor Napisano 1 Maja 2015 Bardziej myślałem o czymś takim http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5309224425
Burak Napisano 1 Maja 2015 Napisano 1 Maja 2015 GIANT jest OK, ale przymokrej obreczy (wystarczy mżawka lub mokra droga) hamulce obreczowe przestają działać. Z tego powodu Holendrzy montują zawsze przynajmniej jeden hamulec rolkowy/bebnowy.
Gość HydraulicznyCyborg Napisano 2 Maja 2015 Napisano 2 Maja 2015 Bo to jest prawda.hamulce szczekowe to przeżytek i dawna era.nikt normalny nie montuje dziś v brake bo wystarczy trochę błota i i hamowanie spada drastycznie. Hamulece bębnowe i tarczowe są najlepsze. W szosach są szczekowe dla niższej masy +węższe piasty=mniejszy opór powietrza. Pozatym szosa jest przystosowana do gładkich powierzchni i suchych warunków. Pzdr Ps Pozatym zaciski mechaniczne bb7 avida mogą być sprzęgniete z klamkomanetkami do v brake.koszt takich bb7 jest niski.
Tofi Napisano 2 Maja 2015 Napisano 2 Maja 2015 3. Biegi w piascie Mimo, że rower miejski to przerzutkę brał bym zewnętrzną, ponieważ jest do niej łatwiejszy dostęp. Założę się że nie był byś w stanie samodzielnie rozkręcić takiej piasty wyczyścić i skręcić z powrotem (raz do roku), a po wszystkim zalać olejem (raz na 6 miesięcy). A zewnętrzną trochę wody z detergentem i po wszystkim psiknąć smarem. Regulacja przerzutki jest wymagana zarówno w jednej jak i drugiej przerzutce. Piasta wielobiegowa ma swoje zalety ale trzeba mieć okazję do korzystania z niej. Za wymianę napędu zaplacilem w sumie ostatnio prawie 400 zl i rzekomo po kolejnych 4k kilometrów mam zrobić to samo. Serio? tak tanio? Twój serwisant zatrudnia chińczyków czy też tak mało do roboty przy tym było? Piasta wielobiegowa jest właściwie bezobsługowa jeżeli się o nią dba, jeżeli nie, to 300 zł będzie tylko za samą nową piastę, do tego zaplot koła. Prawdopodobnie nowe szprychy. 400 zl jak nic. Jeździsz już trochę na rowerze, więc powinieneś się orientować jak wyregulować to lub tamto. Moja propozycja dla ciebie to usiąść z kartką papieru, zastanowić się jeszcze raz co powinien mieć twój rower, a następnie sprawdzić ile ciebie będzie kosztowała wymiana danej rzeczy. Następnie jak zapobiec szybszemu zużywaniu się danego komponentu. I na końcu poszukać roweru który spełnia twoją specyfikację. Proszę o podpowiedzi jaki rower wybrać, wg mnie: 1. Bez amortyzacji 2. Proste hamulce szczękowe 3. Biegi w piascie 4. Możliwość założenia opon na delikatny miejski teren. Ad 1 Kwestia typu roweru. Jeżeli fitnes albo jakiś przełaj to bez, do miejskiego można pomyśleć o jakimś amortyzatorze 60mm z wstępnym ustawieniem sprężyn. Amortyzatory bez regulacji odpadają.Ad. 2 W warunkach miejskich hamulce szczękowe zużywały mi się w 3-6 tygodni. Po tym czasie musiałem wymieniać klocki. Na Tarczowych mechanicznych Jeżdżę już pół roku i chyba pora, żebym zdjął koło i sprawdził ile jeszcze zostało okładziny na szczękach, bo jak na razie hamują dobrze. Po ostatnich kilku dniach lepszej pogody zbyt dobrze, gdyż blokują koło. Ad. 3. Wspomniałem już na początku Ad..4 Opony miejskie są dostępne w każdym rozmiarze.
Groszkin Napisano 2 Maja 2015 Autor Napisano 2 Maja 2015 Tofi dzięki za odpowiedź. Serwis wziął 80 zł za przegląd +80 za łańcuch +130 kaseta i jescze wymienił miski na supporcie. Nie widziałem tam żadnych azjatow; ) Gdyby nie kaseta dziesiątka to było by trochę taniej. Co do hamulców to jeżdżę na hydraulicznych tarczowkach i w zimę zapieklem zacisk i wymieniłem cały włącznie z klamką bo tak było najprościej (kupiłem zalany olejem i trzeba było tylko przykrecic ) Dlatego szukam alternatywy dla takiego hamulca. Poza tym ze względu na tarcze nie mogę zamontować błotniki które mają przykre cane wsporniki w okolicach piasty. Odnośnie serwisowania samodzielnie to mam mało czasu i nie wiem czy kupowanie wszystkich narzędzi do zdejmowania kaset i Korb ma sens żeby robić naprawę raz na pół roku . Dodatkowo nie mam nikogo kto przekazalby mi wiedzę jak wszystko porządnie zrobić.
Burak Napisano 2 Maja 2015 Napisano 2 Maja 2015 Mam już drugi rower z Nexus 7. Poprzednim (kupiłem używany) przejechałem 10 000 km bez jakiejkolwiek regulacji piasty. Drugi rower kupiłem nowy. W trzy lata przejechałem 10 000 km, znów bez jakiejkolwiek regulacji czy smarowania. Moja małżonka ma rower z Nexus 7 już 7 lat. Przejechała 5tys. km. Też bez smarowania czy regulacji. Czyszczenie i zalewanie olejem piasty wielobiegowej możesz śmiało między bajki włożyć.
robertrobert1 Napisano 2 Maja 2015 Napisano 2 Maja 2015 Szczękowe hamulce w zimę i niepogodę mogą zawieść. Mimo lekkiego terenu i ulic nie rezygnowałbym z amortyzatora. Nic bardziej mylnego. Od kilkunastu lat jeżdzę całorocznie i tylko raz hamulce szczękowe mnie zawiodły ale takie warunki jak miałem zdarzają się wyjątkowo rzadko. Dlatego hamulce szczękowe są ok ale w zimie potrzeba je częściej wymieniać chociaż Wy w Poznaniu nie macie srogich zim. Witam Poszukuje roweru do jazdy glownie po mieście i w lekkim terenie. Proszę o podpowiedzi jaki rower wybrać, wg mnie: 1. Bez amortyzacji 2. Proste hamulce szczękowe 3. Biegi w piascie 4. Możliwość założenia opon na delikatny miejski teren. Proszę o podpowiedzi i ewentualnie uwagi do mojej teorii :-D Bardzo dobrze kombinujesz z tym, że piasta planetarna sporo waży. Na takie miasto jak Poznań powinieneś swobodnie obyć się bez biegów. Dlatego złóż rower jednobiegowy na starej ramie szosowej. Koszt złożenia nie powinien być wyższy niż 500 pln a konserwacja roczna to wydatek tylko na łańcuch, koronkę i klocki.
Groszkin Napisano 2 Maja 2015 Autor Napisano 2 Maja 2015 Mam już drugi rower z Nexus 7. Poprzednim (kupiłem używany) przejechałem 10 000 km bez jakiejkolwiek regulacji piasty. Drugi rower kupiłem nowy. W trzy lata przejechałem 10 000 km, znów bez jakiejkolwiek regulacji czy smarowania. Moja małżonka ma rower z Nexus 7 już 7 lat. Przejechała 5tys. km. Też bez smarowania czy regulacji. Czyszczenie i zalewanie olejem piasty wielobiegowej możesz śmiało między bajki włożyć.Bardzo ciekawe. Napisz proszę jak wygląda z wymianą dętki w tylnym kole. Bardzo często łapał em gumę i teraz woze ze sobą detke, pompkę i łyżki do zmiany. Bardzo dobrze kombinujesz z tym, że piasta planetarna sporo waży. Na takie miasto jak Poznań powinieneś swobodnie obyć się bez biegów. Dlatego złóż rower jednobiegowy na starej ramie szosowej. Koszt złożenia nie powinien być wyższy niż 500 pln a konserwacja roczna to wydatek tylko na łańcuch, koronkę i klocki.Waga nie ma dla mnie większego znaczenia. Natomiast chce mieć biegi. Mieszkam na północy poznania która jest na takiej górce. Jak pojadę do centrum to powrót jest dużo pod górę. poza tym z tych gorek tez aie zjeżdża a ja czasem strasznie zapie....am
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.